Lucynka z krakowskiego azylu już u mnie - str. 3

Na początek kupiłabym zwykłą kuwetę

Ja mam tej firmy:
http://allegro.pl/yarro-kuweta-z-ramka- ... 91750.html

Gretta pisze:Na początek kupiłabym zwykłą kuwetę
Ja mam tej firmy:
http://allegro.pl/yarro-kuweta-z-ramka- ... 91750.html

Ja też

Są bardzo dobre i ładne

Równie dobrze może nam posłużyć zwykła prostokątna miednica, mam na stanie w odpowiednich wymiarach...
A kuweta podoba mi się taka: http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... jne/162358
Ale może faktycznie szkoda kasy...

A jeśli kot nie będzie chciał korzystać z krytej :?:

Zawsze jest takie ryzyko.

Dopóki nie poznasz zwyczajów higienicznych kota, najlepiej kup zwykłą prostokątną plastikową miskę - możliwie najszerszą i najgłębszą. Np. taką
http://allegro.pl/miska-plastikowa-pros ... 75010.html

Ok, wyrzucam z kosza krytą kuwetę.
Wstępnie kupiłam dziś 800 g RC 37 (dla wysterylizowanych) za 24 zł. Chyba nie kupię na razie żadnego dużego opakowania, zobaczę czy chętnie to zje...

W wolnej chwili zajrzyj tutaj:

viewtopic.php?f=1&t=150741

Im więcej się wie, tym lepiej :ok:

DZIEKI! Wzięłam na próbę takie w promocji:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... aws/374469

Moje teraz to właśnie jedzą.
Zależało mi, żeby jadły jakąś bezzbożową, ale innych albo nie chciały jeść, albo im szkodziły.

Tymczasem Applaws jakoś się sprawdził pod każdym względem

pineberry pisze:
Raz jechałam autobusem z kotem w torbie z tkaniny - zesikał się i całe szczęście, że były tam kocyki i poduchy, bo nie było ostatecznej tragedii, ale spodnie miałam zaszczane na kolanach
Oczywiście nigdy więcej nie wybrałam się z taką torbą.

A z plastiku to by się dopiero lało... Nie upieram się przy torbie, choć wydaje mi się wygodniejsza dla osoby poruszającej się pieszo/mpk. Ale już oglądam plastiki.

Dowiozłam kota i siki jego w atlasie do domu. Zlałam do kubeczka i jeszcze na badanie ogólne zaniosłam

Ferplasty mają dość wysoki brzeg i jeszcze wyższe boki, wystarczy taki transporter przechylić w tył, żeby sie nic nie wylało, nawet gdyby koń nasikał do środka.

Na przeciętnego kota wystarczy atlas 10 http://allegro.pl/ferplast-atlas-10-el- ... 97554.html

Dziewczyny, tak sobie myślę... Zamówienie w zooplus zrobione, z opcją płatności przy dostawie, żeby było szybciej. Ale i tak piszą, że dostawa za ok 2-4 dni robocze;(

Gdyby któraś z Was pożyczyła mi swojego transporterka, to mogłabym po kotkę jechać jeszcze jutro tymi autobusami... Bo o załapaniu się na transport nie śmiem marzyć, chociaż oczywiście oddałabym za beznzynę... Szkoda kota, żeby siedział tam aż zooplus dostarczy... I niedzieli szkoda, akurat miałybyśmy czas na zapoznanie się na spokojnie... Bo w poniedzialek praca...

Rozpuśćcie wici proszę...

Na miau są kociarze, jeśli się znajdzie podwózka, to i transporter użyczy na czas przejazdu.

Transport i/lub transporterek pilnie :!:

viewtopic.php?f=13&t=150935&start=585
wątek krakowskiego Schroniska - może napisz także tam?

Przepraszam, ale chcę się upewnić, bo lubię jasne sytuacje.
Czy to Pani wczoraj dzwoniła do mnie w sprawie Milenki, a potem odwołała wizytę w kociarni? Bo zbyt duża zbieżność faktów z Pani postów i naszych wczorajszych rozmów przez telefon :roll:

Dzisiaj wybiera się Pani do schronu. Rozumiem więc, że Milenka już nieaktualna?

Dla jasności - nie jesteśmy fundacją z M1 i oczywiście nie mamy nic przeciwko adopcji kotów ze schroniska. Wręcz przeciwnie, życzymy im jak najlepiej. :ok:

EDIT: literówki, pisałam z telefonu.

Lucynka z krakowskiego azylu już u mnie - str. 3

Kto przegląda forum