koty Mińsk Mazowiecki - wracamy do żywych!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 03, 2013 22:57 Re: koty Mińsk Mazowiecki - jak oswajać, pomocy str 5

Fotki niestety nie oddają tego jak to miejsce w realu wygląda i trochę mi wstyd pokazywać Wam fotki (zwłaszcza jak sama w necie naoglądałam się cudów z hoteli dla kotów) ale na nic więcej stać mnie nie było.

1. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-h.ak/hphotos-ak-ash4/1097966_3321869301035_1642728678_n.jpg Bonifacy na drugim poziomie (na spodzie dywan + dwa kartoniki w których koty spędzały czas u mnie na balkonie, chciałam, żeby miały swój zapach i ulubione rzeczy)

2. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-d.ak/hphotos-ak-ash4/1003484_3321869461039_1790386220_n.jpg Bonifacy na dolnym poziomie drewnianej konstrukcji znajdującej się na części zewnętrznej catio.

3. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-ash3/995158_3321869341036_677679300_n.jpg Bonifacy w namiocie (dziecięcym dorwanym za kilka złotych z wyprzedaży z ekspozycji sklepowej)

4. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-e.ak/hphotos-ak-frc3/1016971_3321869941051_1949027871_n.jpg tak to wygląda z zewnątrz, dzisiaj było za gorąco ale w chłodniejsze części dnia (wieczory, noce) półka jest oblężona, koty skaczę jak w małpim gaju.

5. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-c.ak/hphotos-ak-prn1/282805_3321870061054_99291986_n.jpg jeszcze raz z zewnątrz, Boniu (pingwinek), Filuś (krówek)

6. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-f.ak/hphotos-ak-ash3/544754_3321869901050_1711577611_n.jpg chłopaki w części budynkowej catio. Catio ma 3 poziomy, góra miała być nieużytkowa ale jak to koty, kochają ją najbardziej, środkowy poziom (1 zdjęcie) dolny poziom (koci plac zabaw, dwa namioty, linka sizalowa, piłeczki, na spodzie dywan)

7. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-b.ak/hphotos-ak-ash4/1012728_3321870581067_1232947829_n.jpg - kociaki mają też prywatne jakuzzi (zielona miska) obsługiwane zazwyczaj przez jednego z kocurków, łapami wprawia w ruch bąbelki :D poza godzinami jakuzzowania służy za wodopój :D

8. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-h.ak/hphotos-ak-ash3/733768_3321870781072_1449071672_n.jpg w specjalnie wydzielonym miejscu miała rosnąć kocia trawa ale strasznie opornie jej to idzie, w planach więc jest zasianie zwykłej a kocia trawa ma zostać po wyrośnięciu wstawiona w doniczkach.

9. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-f.ak/hphotos-ak-ash3/524019_3321870861074_889440009_n.jpg Filuś, akurat coś gadał :P

10. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-d.ak/hphotos-ak-frc3/969248_3321871101080_749101326_n.jpg zaspana Guteńka, w nocy już do mnie zeszła, zjadła trochę przysmaków ale jest jeszcze trochę skonfundowana.

11. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-a.ak/hphotos-ak-prn2/971207_3321871421088_1953437168_n.jpg koci plac zabaw, nie udało mi się złapać go inaczej całościowo (wystające różowe coś to zając - zabawka dla dzieci z piszczałkami, dzwonkami, lustereczkami, kotom bardzo podpasowała więc została u nich, są dwa namioty + piłeczki)

12. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-e.ak/hphotos-ak-ash3/536715_3321871621093_2009983481_n.jpg część rekreacyjna catio

13. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-g.ak/hphotos-ak-ash4/1012455_3321871581092_1417407725_n.jpg wysunięte szuflady spełniają rolę półki do przechodzenia między kolejnymi miejscami do leżakowania ale także jako miejsce sypialniane dla Bonifacego (jest malutki i chudziutki) lubi też miejsce na komodzie (ten kolorowy pledzik).

14. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-c.ak/hphotos-ak-prn1/993637_3321886941476_530730151_n.jpg wejście do kociego budynku, kuwetka, szafa (z 2 miejscami leżakowymi), dywanik i pszczółka (zabawka dziecięca, spodobała się Bonifacemu więc sobie tam dynda).

15. https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-d.ak/hphotos-ak-prn2/1098397_3321889261534_1692253661_n.jpg Filo przyłapany na podjadaniu :))))
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro sie 07, 2013 15:43 Re: koty Mińsk Mazowiecki - jak oswajać, pomocy str 5

Minął tydzień od przenosin kotów. Maluchy (chociaż one już wcale nie takie małe) pokochały to miejsce, Bonifacy podejmuje próby oswajania się, czasem już wywali się brzuchem do góry do miziania no i cieszy się z powrotu brata. Wczoraj tak dawali czadu biegając, bijąc się na niby, wspinając a to po siatce a to po półkach drewnianych, że ze śmiechu to mało co jajka nie zniosłam, cieszę się, że są szczęśliwe.


Mamuśka... różnie, znaczy wychodzi, je, pije wodę, załatwia się, zbiega do smakołyków ale nie podchodzi blisko. Od złapania nie dotknęłam jej ani razu. Nie szuka wyjścia ani nic, widać, że jest spokojna ale mimo wszystko nadal się o nią boję. Napisałam już do wielu osób z prośbami o poradę ale niczego konkretnego poza zostawieniem kotce czasu nie usłyszałam. Niby na wolności też się nie bawiła tylko chodziła i spała ale jakoś ciągle się o nią boję. Kita głównie sypia (na wolności w ostatnim czasie nie miała do tego okazji bo strasznie atakowały ją inne koty, ciągle z niewyspania słaniała się na nogach czasem już padała na balkonie jak mucha ale ogólnie była mega zmęczona) wstaje jak przychodzę, schodzi (to już postęp bo przez 1wsze dni jak tylko mnie widziała to uciekała teraz do mnie podbiega) powiem szczerze, że trochę się boję, że jak za wcześnie wyciągnę rękę to ją do siebie zrażę (zwłaszcza, że ostatnie co pamięta to to, że ją ręką złapałam) więc wszystko powolutku. Rozpieszczam ją raz dziennie koci miętką więc się wywala brzuchem do góry i się wyciera w dywanik, który leży na półce, daję jej też to wszystko co lubi, wczoraj np. skusiłam ją gurmentem łosoś pstrąg, tyle mam lepszych jakościowo puszek dla niej a ona to tylko wybiera. Ma w końcu ładne oczki, bo zawsze chodziła jak chińczyk, niewyspana. Nie wiem co mogę jeszcze dla niej dobrego zrobić.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt sie 09, 2013 17:30 Re: koty Mińsk Mazowiecki - jak oswajać, pomocy str 5

Jest coraz lepiej :) Tyle, że kociaki są z tych "towarzyszących" lubią człowieka, jak siedzi i do nich mówi, czasem drapnie dopiero jak owy ludź się podnosi i wychodzi to raptem się pchają, żeby ludź broń Boże nie wychodził :P. Gucia też już spokojna, normalnie wychodzi, leży na półeczce, ładnie zjada, także mokre czym wcześniej bardzo wybrzydzała.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt sie 09, 2013 22:13 Re: koty Mińsk Mazowiecki - jak oswajać, pomocy str 5

Bardzo fajnie im wszystko urządziłaś. Zawsze lepsze to niż nocowanie pod krzakiem.
Na zimę to chyba będziesz musiała im zrobić w środku jakieś nieduże budki wyłożone od środka styropianem. Będą miały wtedy ciepło.
Mam trochę niepotrzebnych polarów, mogę Ci przesłać.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sie 10, 2013 12:32 Re: koty Mińsk Mazowiecki - jak oswajać, pomocy str 5

Aniu w planach na zimę właśnie jest zrobienie styropianowych budek tak jak im tutaj pod blokiem robiłam, zostało mi sporo styropianu z ocieplenia domu więc jest gruby i wytrzymały, dodatkowo po podłączeniu prądu chcę je trochę dogrzewać farelkami (ale to tylko pod ścisłą kontrolą ludzia) + docelowo w 1 pomieszczeniu gosp (to jest taki ciąg 3 pomieszczeń w 1 budynku gosp.) ma być piec kaflowy, ale na to to trochę jeszcze będą musiały poczekać.


A polarki z chęcią przygarnę :)))
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob sie 10, 2013 15:27 Re: koty Mińsk Mazowiecki - jak oswajać, pomocy str 5

Przyślij mi swój adres na PW to w przyszłym tygodniu będę mogła wysłać.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 11, 2013 17:10 Re: koty Mińsk Mazowiecki - jak oswajać, pomocy str 5

Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt sie 16, 2013 21:46 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

Twoje koty pięknie wyglądają, takie dopatrzone.
Bonifacy swoją urodą i spojrzeniem powala :1luvu:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sie 17, 2013 12:37 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

podgladam zawsze,choć prawie nie pisze.
super-dzielna dziewczyna :ok:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob sie 17, 2013 12:46 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

:ok: :ok: :ok:
Ja tez podgladam :)
Kotki maja swietnie i wygladaja na bardzo zadowolone :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Nie sie 18, 2013 18:14 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

łał, świetnie przeczytać czasem miłe słowo :)))) na ogół nie słyszę tylu dobrych słów, dzięki to motywujące. Mam nadzieję, że kicie zadowolone, ciągle się bawią, mamuśka już sypia z brzuchem do góry i coraz więcej korzysta z uroków wybiegu. Liczę na to, że troszkę się oswoi bo na razie nie ma jak zabrać ją do weta, czy cokolwiek a przydałby jej się przeglądzik. Na chwilę obecną jednak pracujemy nad aklimatyzacją. Chłopaki już oswojone, przychodzą się pomiziać, smakołyki zjadają z ręki. Z mamcią będziemy pracować :D
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Czw sie 22, 2013 16:43 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

Musieliśmy się wczoraj odrobaczyć. Boniu miał makaroniki. Chłopakom udało się podać tabletkę, Gucia ma program 3dniowy proszkiem. Bo jak już jednego odrobaczać to wiadomo, że trzeba ciachnąć całą 3kę. Pogoda parszywa a one się ganiają po deszczu. Muszę poukładać mu jednak chodnik z polnych kamieni bo leniwce sikają wszędzie gdzie jest piach i kiepsko utrzymać czystość więc będę musiała kupić więcej najtańszych kuwet, piach zamaskować kamieniami kawałki z trawą zwykłą zostawię, kocią zasieję w oddzielnych doniczkach. Chłopaki już oswojone w 100% (o czym może świadczyć chociażby podanie tabletki na odrobaczenie :P). Gucia nadal niechętna do miziania ale to dopiero 3 tygodnie.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto sie 27, 2013 23:12 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

Kochani czy wszyscy otrzymali fanty z bazarków, dostałam zwrot (awizo w skrzynce) nie bardzo miałam czas podskoczyć.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro sie 28, 2013 19:20 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

Ja tez zaglądam. Koty piękne! Bonifacy - superstar- powala, ale wszystkie wyglądają na zadowolone życia :1luvu: :1luvu:

jotpeg

 
Posty: 670
Od: Śro paź 28, 2009 18:24

Post » Nie wrz 01, 2013 16:28 Re: koty Mińsk Mazowiecki - nowe fotki str 6

Dzisiaj mija miesiąc od kiedy ekipa jest u mnie. Nadal bez wizyty u weta, Guci totalnie nie da się złapać, a nie chcę robić tego na ch*ma, żeby kotów nie zestresować, bo one strasznie wtedy reagują.


Nie wiem ktoś może mądrzejszy by mi poradził jakie badania byłyby niezbędne. Koty na oko zdrowe, nie mają żadnych niepokojących objawów więc myślałam o badaniach krwi i jakimś obmacaniu i obsłuchaniu z grubsza nie wiem co więcej.

Kociaki są odrobaczone, zabezp. przed kleszczami i pchłami, staram się im dawać dobrą karmę i suchą i mokrą (jak uda mi się kupić to też dobre mięso) czasem jogurt i jakieś przysmaki.

Nie wiem co kupić im dodatkowo do szamy te suplementy co są dodawane do przygotowywania BARFa można normalnie kotom dodatkowo do puszek podawać interesuje mnie głównie feline comlete i olej z łososia + szukam czegoś na odporność (myślałam o podawaniu beta-glukanu ale nie wiem totalnie jak z dawkowaniem dla kotów).


Koty pokochały miejscówkę, dwa dają mi się wziąć na ręce i w ogóle są miziaczkami ale przy innej osobie dziczą stąd mój strach przed wizytą u weta, Gucia totalnie nie da się złapać (a nie chcę za bardzo jej stresować).
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 661 gości