» Sob sie 17, 2013 15:12
Re: Gniezno-kocurek w klatce-ostatnie dni-proszę udostępniać
Mapi! Jeśli kocio ma jutro wylądować z powrotem na ulicy, a jak piszesz, pieniądze nie stanowią dla Ciebie problemu- to przyjeżdżajcie do mojego domu. To niedaleko. Niech ma chociaż normalny DT na początek. Nie może tak być, żeby nikt nic nie zrobił!!! U mnie gromadka kociastych, ale sam piszesz, że mały garnie się do innych kotów, a moje są towarzyskie, więc problemu nie będzie.Kocurek jak piszesz, kk nie ma, robale i świerzb są do opanowania w dość prosty sposób. Ja lada moment jadę na konsultację okulistyczną z Kuleczkiem do Olsztyna, do dra M. Lwa( przeczytaj wątek" Kulek Pomponiusz w Toruniu rządzi", to o nas)i być może Kulek będzie operowany, dlatego finansowo nie dam rady w tym momencie jechać w jeszcze inne miejsce, ponadto, najpewniej na mnie spadną koszta sterylizacji kocurka, ale to zaplanuję po konsultacji KulkaPompulka. Czekam na Twoją decyzję.