FAN - spitalające kocice... Owieczka (')

[Gretta]

[*]

[jessi74]

[CoToMa]

Wieści smutne przeplatają sie z wesołymi, zresztą tak to w życiu bywa.
Figusia dzisiaj pojechała do swojego nowego domu

[mb]

Prześliczna psinka

Jej domkowi można tylko pozazdrościć takiej piękności

Biedna Owieczka
[']

[CoToMa]

Nie tylko ona jest pięknością
Wczoraj do nowego domu przeprowadził się Henio

[Marcelibu]

Exo?

[CoToMa]

Tak, exo.
Ale bardzo delikatny, wrażliwy i chimeryczny.
Mam nadzieję, że nie wróci

[mb]

Nie tylko ona jest pięknością
Wczoraj do nowego domu przeprowadził się Henio

O, rany

[joszko89]

Szaza i Pola

Dziękuję za zdjęcia Szaza jest rozczulająca, oby pożyła jak najdłużej!

[joszko89]

Ostatnio wypuszczałam trzy dzikie kotki złapane na sterylki.
Po otworzeniu klatki spitalały w podskokach i od razu chowały się w krzaczorach

To jedna z tych kotek, dzicz totalna.
Polowania na nią były uskuteczniane od kilku lat.
Przebiegła i bardzo mądra, ale teraz to my ją przechytrzyłyśmy


Widziałam też jedną kotkę, ktorą wysterylizowałyśmy w ubiegłym roku.
Wtedy była marna chuda, a teraz wypasiona wielka kocica

Jestem w szoku, jakieś kilka tygodni temu też odbierałam taką kotkę ze sterylki! Praktycznie identyczna, ale nie była dzika. Cieszę się, że ta się w końcu złapała, skoro trzeba było na to lata czekać Klatka łapka albo inny sposób na przechytrzenie mądrali ?

[joszko89]

Masz rację, tak to w życiu jest - jednym się udaje, drugim nie.... dziś był ten gorszy dzień dla mnie, a u Was jak ?

[CoToMa]

Ostatnio wypuszczałam trzy dzikie kotki złapane na sterylki.
Po otworzeniu klatki spitalały w podskokach i od razu chowały się w krzaczorach

To jedna z tych kotek, dzicz totalna.
Polowania na nią były uskuteczniane od kilku lat.
Przebiegła i bardzo mądra, ale teraz to my ją przechytrzyłyśmy


Widziałam też jedną kotkę, ktorą wysterylizowałyśmy w ubiegłym roku.
Wtedy była marna chuda, a teraz wypasiona wielka kocica

Jestem w szoku, jakieś kilka tygodni temu też odbierałam taką kotkę ze sterylki! Praktycznie identyczna, ale nie była dzika. Cieszę się, że ta się w końcu złapała, skoro trzeba było na to lata czekać Klatka łapka albo inny sposób na przechytrzenie mądrali ?

Klatka łapka nie wchodziła w grę, kotka do żadnej nie właziła.
Tym razem kobiecie udało się ją jakimś cudem zwabić do domu. I tam my już musiałyśmy ją złapać.
Po godzinie miałyśmy kotkę, tylko dzięki temu, że okna były skrzynkowe...

[CoToMa]

Przedwczoraj do klatki łapki, zamiast mamy kociąt już wczesniej złapanych, wlazł kocur.
Podobno tatuś tychże, miał stare pogryzienie na grzbiecie.
Wczoraj pojechał na sterylkę, bardzo się u nas stresował.
Dzisiaj powrócił na swoje miejsce, na szczęście jest tam dokarmiany.
Z bólem serca go wypuściłam, był w moim typie, ale na pewno będzie szczęśliwszy na wolności...

[aallaa]

CoToMa, macie papugę?
Mam do oddania 2 kg karmy Beaphar dla papug. Fabrycznie zamknięta.

p.s. czemu tu taka cisza?