Mirmiłki VI - czekamy na Boże Narodzenie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 14, 2013 18:32 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Aniada, czy to u Ciebie widziałam zdjęcia fontanny Cat Mate?
Od razu koty się nią zainteresowały? Od razu wiedziały do czego służy?
Moje paskudy właśnie dostały tę fontannę.
I co? Sama mogę sobie pić z niej wodę. Zero zainteresowania :crying:
Jeśli to nie u Ciebie było foto fontanny - zignoruj ten wpis. Widocznie coś mi się popierniczyło :oops: .


Kciuki za Bolusia :ok: :ok: :ok:
I za Ciebie :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 14, 2013 20:20 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

floxanna pisze:
Ser-niczek pisze:Buciki zacne c"nie?.Ech polowałam polowałam i upolowałam 8)
Luuuuuubię.
No to się chwalę: takie:S.K.Ó.R.A. w całokształcie :1luvu:
Obrazek

O, mogłyby być dobre do jazdy konnej :twisted: I wielki plus za niedyskryminowanie (dzięki tym sznurowaniom) łydek grubszych niż noga wychudzonej sarny.

Przecież do jazdy konnej i tak się nosi kalosze :?

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 14, 2013 20:33 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Kotina pisze:
Ser-niczek pisze:Buciki zacne c"nie?.Ech polowałam polowałam i upolowałam 8)
Luuuuuubię.
No to się chwalę: takie:S.K.Ó.R.A. w całokształcie :1luvu:
Obrazek


Ser-niczku !!!
Wow, ale buty, ja też kcem takie buty - rewelacja :ok: :ok:
Kotina zazdrościc bardzo ser-niczkowi zazdroscic :wink:
[/quote]
se kup :D
link do allegro wstawiłam. są jeszcze czarne.
Jak dla mnie wyjatkowo atrakcyjna cenka-wyjatkowo.!!!
Aniada jak pod spodnie takie buciaszki 8O 8O 8O
do skórzanej ołówkowej spódnicy do kolan,albo do bryczesów.Tylko i li.

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Śro sie 14, 2013 22:00 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Revontulet, to my mamy fontannę Cat Mate. Koty ją uwielbiają i korzystają. :D

Kotina pisze:Aniado,
"co Ci powiem to Ci powiem" ale .... BARDZO DZIELNA Z CIEBIE BABECZKA :ok: :ok:
PODZIWIAM Cię za wszystko co robiłaś (robiliście) i co robisz dla Bolusia - to bardzo trudny okres,
a Ty wspaniale sobie radzisz, mimo chwilowych zwątpień .... :ok: :ok: :ok:
Wierzę, że będzie z każdym dniem lepiej, a Tobie lżej i radośniej :D
i niech upały omijają Katowice wielkim łukiem :lol:


Dziękuję Ci bardzo, Kotino, za dobre słowo, ale ostatnie co można o mnie powiedzieć to, że jestem dzielna. Posypałam się wczoraj całkowicie. Dziś jest o wiele lepiej, bo jutro przyjeżdża małżonek i będzie raźniej. Sama mam ochotę powiesić się na halogenie.
Bolek znów mnie wystraszył, bo dość mocno przykleiło mu się do ranki ziarenko żwirku. Obserwuję. W razie czego będziemy atakować lecznicę już jutro.

Ale póki co nie jest najgorzej. Boluś polubił pająka od Cioci Mziel. Niestety, mało się bawi, bo kołnierz mu przeszkadza, ale chociaż sobie trzyma łapinką. Miś pokochał... tę pompkę od pająka. Muszę takiego dokupić, jak gdzieś spotkam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Aniada
 

Post » Śro sie 14, 2013 22:19 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Pompka od pająka się zdejmuje, można Misiowi dać się pobawić, raczej nie powinien przegryźć.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 14, 2013 22:55 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Żyjemy.
Wy też żyjecie.
I chwała bogom...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 14, 2013 23:17 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

kotkins pisze:Żyjemy.
Wy też żyjecie.
I chwała bogom...


Bo Wy i my to twarde sztuki. Choć z pozoru małe, słabe i zaryczane.

EDIT: A to dla Was na dobranoc. Uwielbiam tę piosenkę: http://www.youtube.com/watch?v=w9Vn6oREtLk

Kolejny zwykły dzień, kończy się z blaskiem świec,
Mój stary świat zawiesił się,
Dryfuję razem z nim pomiędzy dobrem a złem,
Jest tylko jedna rzecz, którą naprawdę warto mieć,
Choć tyle pokus, pragnień jest,
Kiedy nie ma jej to wszystko inne traci sens
Tylko jedna rzecz, to prawdziwa miłość jest


Chociaż... po amelkowej przygodzie ze świeczką ani w Kotkinsowie, ani w Mirmiłowie żaden dzień nie kończy się "z blaskiem świec" ;)
Aniada
 

Post » Czw sie 15, 2013 0:16 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

No to znów do przodu :ok:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[IMG]http://i39.tinypic.com/9ho1gj.jpg[/IMG]
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw sie 15, 2013 7:58 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

helouuuuuuuuuuuuuuu!!! na dzien dobry najpiekniejszy koncert fletowy,mój ukochany Benda....)))
bardzo dobrego,miłego dnia życze....
http://www.youtube.com/watch?v=vIQ7J-EtFDQ
fajne nagranie Emmanuela Pahud))))
stojący zespół i continuo obok solisty)))
tak ustawie orkiestre na dyplomie mojego studenciny-ciekawe jak zabrzmi :D
Dla chętnych: zwróccie uwagę na długa nutę w wejściu solisty(pojawia sie 3 razy) zaraz po tutti orkiestry
To jeden z najtrudniejszych elementów-długa nuta rozwibrowana crescendo na koncu,kiedy człek juz nie ma oddechu a dalej jeszcze fraza trwa.
To sie cwiczy,ćwiczy,cwiczy.... :roll:
edit:
Pahud bierze oddech po tej długiej nucie łeeeeeee :evil: ale cembalo fascynujące-gość jest zarąbisty!!!!!
a tu ciekawostka- muzyka biesiadna (,musique de table czyli uwczesny tzw"kotlet" :D )
Telemann http://www.youtube.com/watch?v=8zPkWVqdJXI


Przepraszam ,że mędzę :oops:
Ostatnio edytowano Czw sie 15, 2013 8:31 przez Ser-niczek, łącznie edytowano 1 raz

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Czw sie 15, 2013 8:29 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Aniada pisze:Revontulet, to my mamy fontannę Cat Mate. Koty ją uwielbiają i korzystają. :D

Zazdroszczę :D
U mnie jeden cielak zaczął pić z fontanny więc jakiś sukces jest. Uff, bo wczoraj już zaczęłam przeliczać co mogłam sobie zamiast fontanny kupić :roll:
Ale drugi cielak... Szkoda gadać.
Niby wariat nad wariatami, wszystko musi skontrolować, sprawdzić, przetestować, wszystkiego dotknąć (pytanie tylko kiedy zrobi sobie takie kuku jak Boluś, bo głową wali w ściany każdego dnia i spada ze wszystkich szaf, stołów, krzeseł itp.) - neguje istnienie fontanny. Nie wiem jak to możliwe, ale on jej NIE zauważa :roll:


Kciuki za Bolusia cały czas są :ok:
Jak już wydobrzeje i będzie mógł pobiegać to polecam taką wędkę: http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... ota/377332
U mnie żadna inna nie jest tak uwielbiana jak ta :)
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 15, 2013 8:59 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Aniada pisze:Bo Wy i my to twarde sztuki. Choć z pozoru małe, słabe i zaryczane.

I tak trzymać! :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw sie 15, 2013 9:06 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Kibicuję nieustannie. Kolejny dzień do przodu! :)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 15, 2013 10:17 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Ser-niczek pisze:ej nucie łeeeeeee :evil: ale cembalo fascynujące-gość jest zarąbisty!!!!!
a tu ciekawostka- muzyka biesiadna (,musique de table czyli uwczesny tzw"kotlet" :D )
Telemann http://www.youtube.com/watch?v=8zPkWVqdJXI

Zamiast Telemanna dałaś MOzarta koncert G-dur, uwielbiam go więc jedynie dodaj Telemanna a Mozarta nie zabieraj :wink:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Czw sie 15, 2013 10:42 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

poprawiam :oops: http://www.youtube.com/watch?v=vPQZPd


nie ma juz Mrożka ['] :placz: :crying:
Geniusza żegnam genialną muzyką
http://www.youtube.com/watch?v=3I--asahQLw
a jak tego posłuchacie poczujecie co to naczy grac na skrzypcach Antonio Stradivari,na których gra Nigel
głos Boga naprawdę :1luvu:
http://www.youtube.com/watch?v=DB_2lgKt ... ADEA57B4E2
Nigel nie wytrzymał i glissandkiem Bacha popchnał :ryk: bo prawdziwy Nigel to ten:
http://www.youtube.com/watch?v=pKTVsefml8A )
żółwik :D

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Czw sie 15, 2013 11:26 Re: Mirmiłki VI - walczymy.

Aria z III suity Bacha to jest coś, przy czym zawsze mam ściśnięte gardło. Wzrusza mnie przeokrutnie.

http://www.youtube.com/watch?v=ACeemODSs-c

Co do Mrożka - tragedia. Naprawdę.

____________________________________
Ale... - mną dziś nawet to nie jest w stanie wstrząsnąć głębiej. Razem z Misiem czekamy na naszych Przyjaciół, którzy jadą, jadą i wiozą prawdziwą domowę pizzę, upieczoną przez Mamę na otarcie łez.
Misiowy przyjaciel telepie się w akwarium i chyba nie przeżywa przygody życia. ;)
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości