Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 14, 2013 20:45 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Edyszka pisze:Miałam taki zamiar, ale pogubiłam się jak to ogarnąć ;)

No jak nie masz jak masz 8O
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 14, 2013 20:49 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Mówiłam, że padam na twarz, nawet czytać już nie umiem. Historii nie piszę, bo nie powtórzę tego tak , jak to było, ale każdy kto kliknie w link, lub w banerek w podpisie pozna wszystkie szczegóły.... na ostatniej stronce są nawet filmiki aktualne
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sie 14, 2013 20:51 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Z wątku Avatarka :
U Avatarka nic się nie zmieniło tzn. nie ozdrowiał cudownie :wink: ale jakoś sobie radzimy.
Systematycznie robimy badania, bo ostatnio miał krwiomocz i mocznik na granicy normy. Wprowadziliśmy osołonowo azodyl, aby oszczędzać jego nerki.
Po za tym jest cudownym, grzecznym kotem i bardzo chce dorównać innym sprawnym futrzastym 8)

http://youtu.be/uggmGxgQGwg
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sie 14, 2013 21:03 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Cudny jest - podobny do Gucia synka mojej Zuzi. :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 14, 2013 21:07 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Ja przyznaję, że straciłam ostatnio głowę dla Avatarka i tych jego ocząt, chłopak, tak dzielnie walczy o normalność....
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 15, 2013 8:16 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

A ta Bida jadała z nami obiadokolacje na wyjeździe, tzn mięsko, dla nas były pyry i warzywka :wink: :wink: . Mięsko to był np. gotowany schab bez przypraw.... (przecież nie mogliśmy doprawić, i jeść skoro Bida siedziała patrząc tak w oczy) nie bał się ludzi zupełnie, jak widzicie nawet dał się głaskać. Plus dla ośrodka, nie zauważyłam, żeby kelnerzy go odganiali, czy krzyczeli na niego, mimo, że ewidentnie im przeszkadzał, chodząc między nogami, o czyszczeniu czarnych spodni nie mówiąc :ryk:

Obrazek
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 15, 2013 8:21 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Są miejsca w których koty wpisane są jakby w ekosystem miejsca. Nikt się wtedy nie czepia.
To tak jak widok kotów przed wejściem do szpitali.To takie naturalne że na terenie szpitala chadzają sobie koty.I nawet tym którzy nie lubią kotów nie przeszkadza ich obecność.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 15, 2013 8:25 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

To było pierwsze miejsce, w którym byłam, gdzie kota nikt nie gonił, w innych zawsze komuś przeszkadzał, a ten naprawdę chadzał sobie swobodnie między stolikami. Oni chyba na stronie mają też napisane, że zwierzęta mile widziane bez dodatkowych opłat....
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 15, 2013 8:30 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Edyszka pisze:To było pierwsze miejsce, w którym byłam, gdzie kota nikt nie gonił, w innych zawsze komuś przeszkadzał, a ten naprawdę chadzał sobie swobodnie między stolikami. Oni chyba na stronie mają też napisane, że zwierzęta mile widziane bez dodatkowych opłat....

To znaczy że to porządne miejsce przyjazne zwierzętom. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 15, 2013 8:44 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Ze strony personelu na pewno, z przyjezdnymi pewnie bywa różnie, bo dużo też jest małych dzieci.... i pewnie alergicy się zdarzają, ja sama mam z tym problem, zwłaszcza, jak to jakaś "nowa" sierść...
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 15, 2013 8:47 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Ale z ostrą alergią nie przyjeżdżasz do miejsca gdzie zwierzęta są mile widziane.
A przy normalnej zwykłej alergii nie głaszczesz zwierzaków.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 15, 2013 8:47 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76076
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 15, 2013 8:56 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Ewa L. pisze:Ale z ostrą alergią nie przyjeżdżasz do miejsca gdzie zwierzęta są mile widziane.
A przy normalnej zwykłej alergii nie głaszczesz zwierzaków.

W zasadzie tak, ale ja nie zauważyłam przed wyjazdem, że można z futrem, a na miejscu nie umiałam się oprzeć, musiałam Bidę pogłaskać, a potem kichałam, łykałam tabletki i smarowałam ręce i co? na drugi dzień drapałam go za uchem...
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 15, 2013 8:57 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Na szczęście ostrej alergii nie mam, ale objawy takiej widziałam, raz, jak znajoma przyszła do mnie, myślałam, że się udusi...teraz nawet jak się na mieście umawiamy, to ja czyszczę ubranie jak głupia, żeby żadnego kłaczka nie było...
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 15, 2013 9:12 Re: Maciuś i Tosiu moje dwa Skarby :)

Widzę że mowy banerek chłopaki mają :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 1059 gości