Dzikak, przez kilka lat "specjalizowałam się"

w tymczasach FIV+. Kilka z nich dosyć długo czekało na nowy dom, ale wszystkie znalazły te swoje domy. Dlatego pozwalam sobie na podpowiedź w sprawie ogłoszeń: proszę, nie pisz nigdzie w ogłoszeniu tego nieszczęsnego skrótu "FIV" - to ludziom natychmiast kojarzy się z HIV i po prostu nie czytają dalej ogłoszenia, odrzucają je, z góry skreślają.
Ja piszę w ogłoszeniu, że ten kot ma trafić do domu niewychodzącego i ma być kocim jedynakiem.
W trakcie rozmowy z potencjalnym domem (po wstępnych sprawach dotyczących bezpieczeństwa, doświadczenia, opieki itp), jeśli ktoś jest na tyle sensowny, że warto rozmawiać - tłumaczę czym jest FIV (zespołem nabytego braku odporności), że przenosi się wyłącznie między kotami, w jaki sposób się przenosi (drogą płciową u sterylizowanych kotów - odpada, więc zostaje jedynie pogryzienie do krwi przez nosiciela wirusa, a to też rzadko się zdarza) itd itd.
powodzenia dla Maciusia!
