KOCIE ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ 3 adopcje, Szarlotka odeszła...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 21, 2005 14:19

a Kucharek w czasie sesji fotograficznej udawała że jej nie ma?

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Sob sty 22, 2005 20:39

Magdalena pisze:a Kucharek w czasie sesji fotograficznej udawała że jej nie ma?

dokładnie :lol: :lol:


Sydney, on jest w średnim wieku mniej więcej - brakuje mu np. górnych "jedynek" :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob sty 22, 2005 20:42

Mam cudooooooowną wiadomość :D :D :D Jorguś vel Nowy ma cuuuuudowny dom :lol: :dance: w Gliwicach :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob sty 22, 2005 20:54

:dance: :dance2:
Ryśka :D proszę o więcej takich wiadomości!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob sty 22, 2005 20:59

Zdradzę tylko, że dziewczynka, która go wybrała marzyła o kocie przez cały rok :lol: :D Trafiło się chłopakowi w czułe objęcia :lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 23, 2005 16:18

:ok::ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sty 23, 2005 18:02

ryśka pisze:Mam cudooooooowną wiadomość :D :D :D Jorguś vel Nowy ma cuuuuudowny dom :lol: :dance: w Gliwicach :D


SUUUUUUUUUPPPPPPPPPPPPPPPEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERRRRRRRRRRR :spin2: :spin2: :spin2: :spin2: :spin2: :spin2: :spin2: :spin2:
Jak świetna wiadomość. Ale cieszę, Jorguś taki sliczny jest. Kochany kocinek zyczę mu duzo miłości w nowym domku.
:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
:balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony:

RenataCw

 
Posty: 221
Od: Wto lip 20, 2004 20:53

Post » Nie sty 23, 2005 22:16

Rysiu,
co z CHRYZANTEMA??????????????????????????????????????????????????
Czara (kociara :) ) i jej szczescia - syneczek Orlando - najpiekniejszy i najmadrzejszy chlopczyk na świecie i Penelopa (zwana Zlodziejem) - wiecznie glodna, ale przekochana!!!

Czara

 
Posty: 282
Od: Pon lut 10, 2003 15:12
Lokalizacja: okolice Wroclawia

Post » Nie sty 23, 2005 22:37

Czara pisze:Rysiu,
co z CHRYZANTEMA??????????????????????????????????????????????????

A co się stało? :roll:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 23, 2005 22:40

Rysia, bądź na bieżąco, może to właśnie Chryzantema wpadła Czarce w oko 8)
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2005 22:40

Pisalas ze choruje czesto, ze miala miec robione kolejne badania,
przyznam ze chyba (wiem ze to slowo nie na miejscu ale boje sie mowic na glos) gleboko siedzi w moim serduchu....
Czara (kociara :) ) i jej szczescia - syneczek Orlando - najpiekniejszy i najmadrzejszy chlopczyk na świecie i Penelopa (zwana Zlodziejem) - wiecznie glodna, ale przekochana!!!

Czara

 
Posty: 282
Od: Pon lut 10, 2003 15:12
Lokalizacja: okolice Wroclawia

Post » Nie sty 23, 2005 22:43

Czy jesteś "Anetą" - wirtualną opiekunką Chryzantemy :?:
Jeśli tak, to wysłałam Ci dziś maila. :D

Kicia własnie śpi na moim tapczanie 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 23, 2005 22:45

Niestety nie jestem Aneta...
ale jesli tylko uda mi sie przekonac mojego faceta chce adoptowac kociczke...
a Chryzantema jest piekna ...
Czara (kociara :) ) i jej szczescia - syneczek Orlando - najpiekniejszy i najmadrzejszy chlopczyk na świecie i Penelopa (zwana Zlodziejem) - wiecznie glodna, ale przekochana!!!

Czara

 
Posty: 282
Od: Pon lut 10, 2003 15:12
Lokalizacja: okolice Wroclawia

Post » Nie sty 23, 2005 22:47

Ach, doczytałam wątek!!! :D

No więc:
Chryzantemę wzięłam do domu, bo ona zupełnie nie daje sobie rady w schroniskowych warunkach. Miała robiony test na białaczkę na wszelki wypadek, żeby się upewnić - nie ma białaczki. Miała też badanie krwi - ma lekką anemię, trzeba ją dobrze karmić :) Poza tym w tej chwili zdrowa.
Ona jest niezwykle wesołą, przyjacielską koteczką. Kocha ludzi i bardzo potrzebuje domu. Jest słodka. Ma książeczkę zdrowia, jest wysterylizowana i korzysta z kuwety.
Tylko kogoś, kto ją pokocha ciągle brak... Byłoby super, gdybyś mogła ją wziąć!
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 23, 2005 22:53

tetno mam chyba ponad 200 w tej chwili....
Rysiu, bo ja mam jednego kota - czy ona moglaby z nim juz teraz mieszkac czy trzeba jeszcze poczekac?
Kot ma byc wlasnei szczepiony - czy po szczepieniach moze miec od razu kontakt z nieznanym kotem?
i jak zachowuje sie Chryzantema w stosunku do innych kotow (wiem ze na poczatku bedzie wojna...)
Moja poprzednia Kicia bardzo dominowala w tej parze - mimo iz byla malenka wzrostem - duchem wielka, Borek totalnie jej sie podporzadkowal.
Kicia byla ukochanym kotem mojej corki - czy Chryzantema znioslaby wieksze niz normalne zainteresowanie 3 letniej dziewczynki?
Czara (kociara :) ) i jej szczescia - syneczek Orlando - najpiekniejszy i najmadrzejszy chlopczyk na świecie i Penelopa (zwana Zlodziejem) - wiecznie glodna, ale przekochana!!!

Czara

 
Posty: 282
Od: Pon lut 10, 2003 15:12
Lokalizacja: okolice Wroclawia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, misiulka i 123 gości