Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Dziwne , nie ? Stres w pracy nas wykańcza . Dobrze , że w domu jakoś spokojniej i się można przy futrach odstresować. :mrgreen:

Niestety większość pracodawców choć nie wszyscy myślą tylko o tym jak zaoszczędzić na pracowniku a interesy pracownika mają w głębokim poważaniu :evil:

barbarados pisze:Dziwne , nie ? Stres w pracy nas wykańcza . Dobrze , że w domu jakoś spokojniej i się można przy futrach odstresować.

Tak nasze futrzaki są dla nas antystresowe.
Jak dobrze że są. :ok:

Bardzo antystresowe .

Wiesz jak się pisze z wyrwanym klawiszem s ? :twisted:

barbarados pisze:Bardzo antystresowe . Wiesz jak się pisze z wyrwanym klawiszem s ?

Mnie w lapku y wyskoczyło więc kupiłam sobie za 19 zł klawiaturkę. :ryk:

Dobra to ja się zbieram i szykuję do tego lekarza.
Miłego dnia wszystkim i do wieczorka! :1luvu:

Ja z pieskami i po zakupy
Do wieczorka :kotek:

barbarados pisze:Ja z pieskami i po zakupy
Do wieczorka

No to pa!
Zostało nam 4.5 strony :mrgreen:

Będziemy wykańczać :mrgreen:

spokojnego dnia, Ewuś :1luvu:

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Ojtam ojtam, a mnie to NIKT wykończyć nie chce

Maryś - pracujemy nad tobą ale ty masz dwa wątki

Ojtam, ojtam, skoro pojedynczy wątek można wykończyć w dwa tygodnie, to jeden z dwupaku można by w trzy - polecam InkęPigulinkę.

już jestem

chwilowo

Ja też już dotarłam.
Troszkę się wkurzyłam bo pół godz. stałam na przystanku na wiejsko - miejsko - podmiejski autobus. 20 minut zajął mi dojazd do Andrespola potem 3 min. u lekarza i wróciłam tym samym autobusem. A wystarczyło określić jakie to badanie ma być tydzień temu gdy wystawiał mi skierowanie. :evil:

Teraz po przyjściu do domu zauważyłam że prawe oczko Zuzi łzawi i trochę ropieje. Dziś będę przemywać jaj herbatą a jeśli do jutra nic się nie zmieni to jutro idziemy do weta.

Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Kto przegląda forum