Ewa L. pisze:vanesia1 pisze:Uprzejmie donoszę, że Tosia przeniosła się z sikaniem na łóżko do mojej mamy, czym doprowadza ją na skraj rozpaczy :/ Pojęcia nie mam o co może chodzić, u mnie już od 2 dni nie sika, tylko 2 razy pod rząd sprawiła niespodziankę mojej mamie. Przedziwna sprawa.
No to mama musi być szczęśliwa z tych niespodzianek a tak poważnie może też powinna tak zareagować jak ty?
Co do powierzchni - ja mam dwie kotki i 35 m mieszkanie. Obserwując je na co dzień widzę że to im wcale nie przeszkadza. Mają siebie i są z tego zadowolone. Może drugi kot nie był by złym rozwiązaniem.
To znaczy jak zareagować?