Jakiś pan (S.B.) podesłał 15 zł na paypala na Maszę. Zaraz rano przeleję bo w domu boję się ze mi znów któryś kot przeleci po klawiaturze przy logowaniu i w końcu zablokuję sobie konto
Edit: poszło, na przelewie macie nazwisko i imię pełne.
własnie dostałam info o kwocie długu za dwie -miejmy nadzieję- ostatnie operacje Maszeńki .... na wydarzeniu zebrane jest ok 400zł....... brakuje 600zł .....
Aukcje cegiełkowe na Allegro może robić wyłącznie jakaś fundacja pro-zwierzęca. Bazarki tu i na dogo można robić bez tych obostrzeń. Musimy po troszeczku, po kawałeczku spłacić ten dług za Maszę. No i uratować pozostałe 2 psy z pola. Domyślam się, że nie udało się ich złapać...
... nad złapaniem nastepnego pracuję cięzko ..... prawdopodobnie bede musiała byc bardziej "podstepna" niż dotychczas ... mysle o suńce w rui no nie całej ale jej kocyku .... zobaczymy kto cwanszy
.... wczoraj zamówiłam worek karmy dla Maszy ..... powinien dojść jutro .... dziewczynka czuje się coraz lepiej .... mam nadzieje, że jednak łapka po zrośnięciu okaże sie tej samej długosci tzn, ze nie będzie krótsza - jedna z wersji weta- ortopedy dopuszczała taka mozliwość ze wzgledu na konieczność odpreparowywania pokruszonej kosci oraz niemozności wykorzystania połamanej częsi - powstał ubytek w długości .... mam nadzieje, że jednak kość nalała sie wystarczająco ..... ... jesli łapka będzie krótsza Maszy grozi bardzo szybka dysplazja biodra i wielka bolesność .... a też domek stały musi miec winde bądź być na poziomie zero - schody jakiekolwiek w ilosci więcej niż 3 to tragedia ...... ... oby łapka nie była krótsza......