ASTRA - szuka domu, gdzie będzie jedynym kotem
Sama wpakowała się nam do samochodu - głośnym miaukiem wyznając, że na dworze to ona zostać nie zamierza. Ewidentnie domowa, przylepna, miziasta do bólu, z pięknym puchatym ogonem. Uwielbia być głaskana, niezbyt toleruje za to inne koty, co jest dla nas problemem, bo ciężko jej u nas
Ma swój charakter - jeśli coś jej się nie podoba potrafi przywalić łapą, ale kociodoświadczona osoba poradzi sobie ze zrozumieniem wysyłanych przez nią sygnałów i odpowiednio wcześniej się wycofa. Raczej nie nadaje się do dzieci, idealna dla kogoś, kto chce przebywać z kotem dla jego charakteru

potrafi zrobić "koci szaliczek", przesiadywać na rękach i się tulić.
Zdjęcia:
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3Jest już zaszczepiona i odrobaczona oraz wysterylizowana. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej zobowiązującej do należytej opieki nad kotem - wzór umowy tutaj:
http://www.jokot.pl/files/umowa%20adopcyjna.doc
OLA kusi domek - napisz o mnie, adoptuj!
Nieduża koteczka o ślicznej okrągłej buźce, dużych oczkach i fajnym grubiutkim ogonku

Ola kocha człowieka i jest On jej niezbędny do szczęśliwego życia.
Koteczka najchętniej ciągle byłaby w pobliżu swojego ludzia, przytulała się, patrzyła w oczy, gadała i odpowiadała na to co usłyszy

Oleńka w ogóle ma sporo do powiedzenia, szczególnie gdy jest głodna, wtedy buźka się jej nie zamyka

Ola lubi leżeć na słoneczku, spać w pościeli i mieć Opiekuna na wyłączność - to taka zaborcza kocia dziewczynka

Koteczka bardzo lubi bawić się kocimi zabawkami sama lub z Opiekunem. Innych kotów na razie Ola się obawia, więc na nie buczy i syczy, jak tylko któryś znajdzie się zbyt blisko.
Ola będzie najszczęśliwsza jako jedynaczka, ale Opiekun będzie musiał poświęcać jej dużo czasu - ona naprawdę potrzebuje zainteresowania ze strony człowieka. Najlepiej, gdyby przyszły Opiekun spędzał w domu większość swego czasu i chciał dać koteczce swoją miłość i czas.
Jeszcze całkiem niedawno Ola żyła na ulicy błąkając się i szukając pożywienia, ale teraz jest to koteńka w 100% domowa, taka kocia królewna uznająca miękką podusię jako miejsce do snu

Zdjęcia:
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3



