OTW9- ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro sie 07, 2013 18:34 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

Ale to o pożyczkę u Prowvitenta chodziło. Już na zimę mają brać.
Swego czasu zawsze pod koniec lata kupowałam buty na następne lato. Pod koniec zimy...
Gorąc piekielny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro sie 07, 2013 21:04 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

No, u mnie dorosłe koty mają strategię - nie ruszać się. Korneliusz (najbardziej puchaty) znalazł sobie na upały miejsce pod stołem w pokoju. Nie wiem, może tam jakaś oaza chłodu. Ale dziś już widziałam, że maluchy je zajęły. We trzy.

Kiedy w lutym widzę w sklepach sukienki na ramiączkach, to ok. Ale w sierpniu kozaki wcale mnie nie zachwycają.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw sie 08, 2013 6:52 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

Wczoraj wieczór chwila paniki. Chwila przerodziła się w godzin kilka. Tami zaniemogła. Zaniemogła na niebieskim podkładzie i nawet harce Mikusia i Mysi ją nie interesowały. Jest to objaw wielce niepokojący i upał z tym objawem nie ma nic wspólnego. Po obserwacjach, po naradach poleciałam po termometr. Do tego Tami postanowiła ruszyć się z podkładu i zrobiła to na sztywnych nóżkach z boleścią w oczach. TZ za Tami ja z termometrem do tylca się przymierzam. TZ jak to TZ co kocia jękła to mu serce wymiękało i dłoń drżała. Za diabła nie mogłam ucelować i dopiero słowna reprymenda...kota :wink: dała efekt. Kot znieruchomiał. Mała miała 39,6 co niepokoi. Boli ją na pewno brzuszek. Na pewno załatwić się nie może bo wygląda ,że zatkana. Dostała co dostała na obniżkę temperatury i poprawę samopoczucia. A ja prawie zapaści dostałam bo to kocie dziecko mnie wykończy kiedyś tam.
Rano jak nigdy nic gania, stawiła się na jedzenie i żebrała o wstęp na blat. Moją nieugiętość w tej dziedzinie nagrodziła cyrkowym skokiem na moje plecyki obnażone . A że gołe ramiona były i przyczepność słaba złapałam ją gdzieś tak w okolicach moich pośladków. Mam teraz na łopatce prawie wierną kopię ran Brusa Lee z Wejścia Smoka. Ot, taka rodzima smoczyca ze mnie.

Topinek od dziś bierze nowe leki na dziąsełka. Już jesteśmy po pierwszej serii. Nie buntował się wiec chyba smaczne jest. To syropek.

Rudego piwniczniaka nie ma. Jedzenie nie ruszone. Wymyłam miski.
Idąc od posesjowej napotkałam cudo kota .Chudego ale biało (widać było kolor) -srebrnego przystojniaka. O pięknych oczach. Dałam mu żarcie i wracając postanowiłam sprzątnąć resztki. Ale kocie cudo nie było zainteresowane żarciem. Obwąchało je, strzepło łapami i wdzięcząc się do otwartego okna polazło zalotnie ku niemu. Ogon falował, oczy błyskały. No tak, kawaler on ci był. W oknie (otwartym i drabinka pod) siedziała słusznych kształtów kociczka . Widać obiekt westchnień kawalera. Mój pasztecik Rossmanowski został wzgardzony.

Białej nadal nie ma. Za to z lekką nonszalancją wkroczyła dziś spóźniona o całą godzinę Bunia. Wyszła spod samochodu tanecznym krokiem i zamiaukała radośnie. Gadziny 2 dni nie było a w taki upał żarcia muchom na rozmnożenie nie zostawię.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw sie 08, 2013 8:29 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

ASK@ pisze: Moją nieugiętość w tej dziedzinie nagrodziła cyrkowym skokiem na moje plecyki obnażone . A że gołe ramiona były i przyczepność słaba złapałam ją gdzieś tak w okolicach moich pośladków. Mam teraz na łopatce prawie wierną kopię ran Brusa Lee z Wejścia Smoka. Ot, taka rodzima smoczyca ze mnie..


:ryk: :ryk: :smiech3: :mrgreen:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw sie 08, 2013 8:37 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

Asiu, żeby zdrówko było :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 08, 2013 11:39 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

:ok: :ok: Zdrówka dla kociastych i dla Ciebie :1luvu: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sie 08, 2013 20:07 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

Wydaje mi się, że przy takich temperaturach na zewnątrz, podwyższona wewnętrzna nie jest niczym niezwykłym...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt sie 09, 2013 18:06 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

Na temperaturę u kota przy takich temperaturach można wziąć poprawkę. Ale chodzi też o zachowanie. Nie wiem jak to napisać ale ja WIEM kiedy coś nie jest tak. I nie chodzi o gorąc czy jakieś inne sprawy. Coś jest w kocie, że zaczynam go obserwować już będąc zła na siebie, że szukam dziury. Nie pomyliłam się jeszcze. Niestety.

Od Moreli80 mamy piękny drapak. Miało być "budka i dwa posłanka" a była pracowita robota by drapak ustawić tak by w pokoiku się zmieścił. I oby okno się otworzyło i takie tam. TZ , spec nad spece, nie porobił fotek i potem zagwozdkę miał. Jak zwykle prawie żeśmy siebie nie ubili z rozkoszą wielką. Ale to normalka.
Spociliśmy się jak bure myszy. Koty nie były zainteresowane naszą pracą. Odebrały tylko robotę a i to bez pośpiechu i ciekawości. Po prostu należy się im i tyle. Bachory rozpaskudzone dobrami wszelakimi.

Bardzo dziękujemy :1luvu:

Poszłam dziś na całość i kupiłam całego kuraka. Ugotowałam pół. I już żałuje bo to pół znika w tempie zastraszającym.

Rudego nie ma. Białej też.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt sie 09, 2013 18:14 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

U mnie jeden kocurek nie przychodzi od 3 kwietnia :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sie 09, 2013 18:17 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

MalgWroclaw pisze:U mnie jeden kocurek nie przychodzi od 3 kwietnia :(

U mnie Kochaś, ot taki wędrownik, też tak długo nie przyłazi.

Strasznie się martwię i zawsze idąc do dzikunków patrzę czy nie wybiegną.

Pocieszam się, że w piwnicy rudzika nie czuć nic.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt sie 09, 2013 20:52 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

ASK@ pisze:Spociliśmy się jak bure myszy. Koty nie były zainteresowane naszą pracą. Odebrały tylko robotę a i to bez pośpiechu i ciekawości. Po prostu należy się im i tyle. Bachory rozpaskudzone dobrami wszelakimi.

Ojej, w takie upały pośpiechu wymagasz? Naród południowy znany jest z wszelkiego braku pośpiechu.

Jeny, a u nas burza i wreszcie można odetchnąć pełną piersią. Może nawet dziś się wyśpię?
Maluchy w ogóle burzą się nie przejęły.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob sie 10, 2013 7:05 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

U nas lało cała noc i wreszcie jest znosnie :-). Chociaz jakos tak smutno i ponuro bez slonca...
:ok: za zdrowie kotów u Asi.

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sie 10, 2013 9:02 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

ultra75 pisze:U nas lało cała noc i wreszcie jest znosnie :-). Chociaz jakos tak smutno i ponuro bez slonca...
:ok: za zdrowie kotów u Asi.

U nas też lało całą noc. My cieciowaliśmy na działkach. Zawsze mamy szczęście do takiej pogody.

Cieciowaliśmy, deszczyk sobie padał i okzało się,że po całości dach nam przecieka. Wszystko co możliwe zostało podstawione ku łapaniu deszczówki. Wszystko mokre. Żal do siebie za brak mocnych postanowień. Dach, kryty papą wiele lat temu miał być poprawiony też kilka lat temu. Ale zwlekaliśmy z tym bo forsy brak , bo sprawy ważniejsze były a i przyszłość działek była niepewna. To tak odkłądaliśmy....
Jeśli ktoś wie gdzie można kupić papę po super atrakcyjnej cenie to będę wdzięczna za wiadomość. U nas 70-80zł i więcej rolka. Idę w necie szukać.
Pada :cry: Janusz z kotami do weta i pojedzie miski opróżniać. Nasza wina. Nie wiele tam mamy ale zawsze żal.


Wczoraj w nocy jadąc na działki zajechaliśmy wody michy u barakowca nalać. Chrupki zjedzone zostały uzupełnine. Drogą biegła kotka/kotek zaintersowany moco naszą obecnością. Niepewny czy podejść do nas czy iść. Nie był głodny. Powyginał się tylko zalotnie na odległość ocierając witualnie na moje kicianie. Ale coś go gnało i pobiegł szybko. Może kotka? Śniłą się mi dziś w tym natłoku deszczu, błysków i wylewek.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob sie 10, 2013 9:49 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

ŁoMatko, siedzę w necie. I :strach: taką mam głowę od natłoku wiedzy i opisów. Dla mnie papa to papa. A tutaj jakmym budowlaną sztukę kochania czytała, czy rodzimego Harlekina jakiegoś...
Papa dopasowująca się do kształtów, wyginająca się wedle potrzeb, ciągnąca bez zahamowań... papa na zimno i na ciepło ...ale to już do Kuchennych Koszmarów bardziej psuje. Czytam, czytam i oddech tracę.

Zajęta K.Koszmarami przeczytałam papa pod gnat :twisted: 8O Jak wiadomo czytanie ze zrozumieniem mam słabo opanowane. Cena rewelka. A to była papa pod ...gont. :ryk:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob sie 10, 2013 12:06 Re: OTW9-Żuk(*)f.59,64,65,67 ...nowe s.90,91

Asiu.... :ryk: :ryk: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 118 gości