Kinnia, pewnie tak zrobię.
Też miałam taki przypadek. Przyszła koleżanka z facetem. On nie lubił kotów(?). Jej się podobał jeden maluch. Facet na początku twardo: "Żadnego kota w domu..."
A maluch jakby czuł bluesa. Cały czas się do niego przymilał. Po trzech godzinach u mnie, wyszli z kotem.
Leoncio, tak na szybko dostał na imię rudas. Trochę pod kątem planu wobec koleżanki. Zmarły jej kot był Leon, więc w ramach kontynuacji linii rudych, może być Leoncio.
Kitek zostaje u mnie na dt. Przede wszystkim ma paszczę do remontu, do tego złamany kieł, który wydaje mi się, iż drażni dziąsło. W międzyczasie będziemy się ogłaszać i pracować nad koleżanką.
W weekend zrobię mu zdjęcia, to wkleję i tu.
Zauważyłam, że ma znak szczególny - maleńkie czarne kropeczki/przebarwienia na nosku i wargach. (Myślałam, że te na nosie to brud i próbowałam mu zmyć wacikiem).
Poza tym Fiprex chyba nie zadziałał, bo po nocy spędzonej z Leonciem u boku, dziś mam na ciele ślady po ukąszeniach pchły. (Są inne niż po komarze). Dobrze, że mam więcej Fiprexu, dzięki darom od Was, bo pewnie trzeba będzie potraktować nim całe stado.
Wczoraj nie miałam siły na nic. Miałam kryzys. Do tej pory względnie dobrze znosiłam upały, nie rezygnując z normalnych zajęć kocich. Nawet dziwiłam się, że mniej się pocę jak w latach ubiegłych. Może to dzięki lekom, jakie aktualnie biorę. Ale wczoraj się poddałam. Kompletna denatka. Wykonałam tylko najbardziej niezbędne prace (karmienie, kuwety, leki). Potem padłam na podłogę w przedpokoju (najlepszy przewiew) przy kotach i leżałam tak kilka godzin. Na noc podłożyłam sobie tylko pod tyłek karimatę i tak spaliśmy do rana.
Nie wiem czemu moje mieszkanie w ogóle się nie wychładza nocą - cały czas 31 stopni. Może dlatego, że nie mogę otworzyć wszystkich okien, nie wszystko jest osiatkowane.
Teraz w pracy mam raj, w stosunku tego co w domu. Ale koty tam zostały. Pod moją nieobecność nie mogą nawet mieć włączonego wiatraka. Rano tylko schłodziłam podłogę zimna wodą, spryskałam też co się dało, łącznie z kotami. Dzisiaj ma być tylko 28.