Gang Burasów... Niuniek już nie potrzebuje niczyjej pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 30, 2013 9:02 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

Koty są super, Ichigo łapie za serce, Jaś ma urok nieodparty a Figaro....natomiast jeszcze chciałam ci raz podziękować, Ty już wiesz za co. A jak tam fatamorgana - mam nadzieję, że znikła.

kotkubinat

 
Posty: 375
Od: Wto lut 22, 2011 22:10

Post » Wto lip 30, 2013 12:00 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

aaale koty :love:
ja zatonęłam w oczach Figaro...
co z kociętami na trawniku? oby to nie był następny gang burasków :|
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto lip 30, 2013 12:10 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

proszę o udostępnianie kto może
jo.anna
 

Post » Wto lip 30, 2013 15:09 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

.... Ania ale co udostępniać?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lip 30, 2013 15:30 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

.... kociaki niestety są :evil: jest to sąsiednie osiedle gdzie zimą byliśmy i mówiliśmy o sterylkach :evil: ... karmicielki nic jednak w tym temacie nie zrobiły :evil: czeka mnie kolejna wojna :evil: powiedziała, że kociakami zajmie się tak jak do tej pory się zajmuje :evil: - no niby zdrowe są .... ale sterylek dopilnuję ..... osobiście :evil:

Marzenka ..... nie ma za co ...... cdn :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lip 30, 2013 15:45 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

Kinnia pisze:.... Ania ale co udostępniać?



fb Maszy

https://www.facebook.com/events/609964269034151/
Ostatnio edytowano Pt sie 09, 2013 12:43 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Poprawiłam link do wydarzenia
jo.anna
 


Post » Wto sie 06, 2013 17:03 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

wróciłam :mrgreen:
wszelkie pogłoski o moim zaginięciu lub czym innym niniejszym dementuję :mrgreen:

musiałam się "zresetować" .....

Szalona K. (cześć mamuśka :D )..... nie mam pojęcia co to czarne jest i dlaczego jest ...... taka miejscowa pigmentacja "się dzieje" .... podobne zjawisko obserwuję u Marcela (rudzielec ok. 6 letni) ....... nie wiem czemu to zawdzięczać...

Jasio W. juz nie dostaje zastrzyków :mrgreen: ..... mała pupka trochę musi odpocząć od kłujek ..... czekamy jeszcze ten tydzień i zobaczymy co dalej ..... chłopak nie daje sobie zakraplać ucholców ..... czarno to widzę :evil: ..... boje sie go za mocno "pacyfikować" ..... zobaczymy ...... wyrażnie jest jednak "go więcej" - teraz i ja widzę :mrgreen: . Chłopak jje i tyje tzn. kosteczki pokrywaja się mięskiem :mrgreen:

Gang ma się dobrze, chociaz upały bardzo wpłyneły na obnizenie wagi chłopaków .... Dyzio i Zyzio bardzo schudli .... prawdę powiedziawszy gdybym zobaczyła u kogoś tak chude koty to bym je uznała za zamorzone głodem ..... stado jednak od początku ma stały dostep do karmy suchej i co najmniej raz dziennie mokrej i raz dziennie mięska i jogurtu ..... nie wiem .... jak tak dalej pójdzie :cry: .... oni nie chca po prostu jeść .... strajk głodowy czy co? do tego zbiorowy ....

.... a teraz bedzie niefajnie :cry:

W piwnicy w kennelu mam kocurka po próbie otrucia :evil: :evil: :evil:
.... w niedzielę dostałam telefon od karmicielki, że znalazła kocurka, który nie jest w stanie ruszyć się z miejsca ale oddycha .... z drugiej strony bloku rano leżał jego brat martwy :evil: .....

Kocurek jest w złym stanie, wychudzony, nie wstaje, tylko oczkami wodzi za człowiekiem, dzisiaj gdy przyszłam do niego rano po raz pierwszy od niedzieli sam zmienił pozycję .... żyje
aktualnie jest po kolejnej wizycie u weta ..... rokowania są ostrożnie dobre .......
poczekamy ..... z każdym dniem jego szanse rosną .....
zdjęcia będą później ..... przepraszam


pozdrawiam wszystkich odwiedzających nasz wątek
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto sie 06, 2013 20:27 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

:ok: :ok: :ok: :ok: za całe kocie i ludzkie i psie towarzystwo :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sie 07, 2013 12:23 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

kocurek w kenelu żyje, jje i wygląda lepiej chociaz dalej nie wstaje....... żyje

gang smutny, ale to nic nowego .....

Ichigo chyba lepiej ...... czailiśmy się na badania ale kocurek trochę nam namieszał .....

przesledziłam nowy raport NIK o stanie schronisk w tym kraju i nie bardzo jestem w stanie mysleć ...... doniesienia, pogłoski, śledztwa itd to daje jakieś wyrywkowe pojęcie ....... jesli potwierdza to oficjalna i zapowiedziana kontrola ..... cóż za poczucie bezkarnosci i społecznego przyzwolnia muszą mieć sprawcy? .... obezwładnia mnie to ...... bestialstwo w majestacie prawa ....
odpadam .....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sie 07, 2013 12:57 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

:ok: za kocurka bidulę i wszystkie pozostałe :ok:

co do raportu NIK... :(
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro sie 07, 2013 21:18 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

Jasio W. potraktował mnie "z buta" 8O 8O .... bede go petac i zakuwać żeby do ucholców zapuścić cokolwiek ..... odeszło od pupki oj odeszło chłopakowi :mrgreen:

Kocurek żyje ..... co prawda martwi mnie torochę zbyt mało siusiu w kuwecie ..... ale poczekajmy .... ledwo smierci uszedł..... zobaczymy co jutro będzie ..... ale jedno jest lepiej :mrgreen: dzisiaj nadstawił główke do głaskania :mrgreen:


Gang zorganizował globalny strajk głodowy 8O ....
Od dzisiaj przesadzam gadziny na suchy chleb i wodę :twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw sie 08, 2013 21:30 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

siedze i zastanawiam sie od czego mam zacząć......
nie wiem ......
może w skrócie w takim razie :
- gang żyje
- Jasio W. nie pozwala zakraplać ucholców
- kocurek w kenelu żyje chociaz dalej nie wstaje, siusia w normie ufff
- kocięta na sasiednim osiedlu zaczęły umierać
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt sie 09, 2013 11:30 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

bardzo prosze o udostepnianie wydarzenia Maszeńki ...... piesu czuje sie dobrze łapka jest i to sprawna, sunieczka chodzi i zaczęła nawet opierać się delikatnie na łapce ..... potrzebuję Waszej pomocy .... wiem, że dużo ludzi odwiedza ten wątek .... proszę .... im nas więcej tym wieksze szanse

https://www.facebook.com/events/609964269034151/ fb Maszy

dziekuję
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt sie 09, 2013 19:52 Re: ROZPACZLIWIE SZUKAMY DOMU...RATUNKU ....BURY GANG

.... kocurek w kenelu dzisiaj mało mnie nie zabił - dosłownie ...

poszłam w południe sprawdzic co i jak ... wchodzę i widzę, że pół kota leży w kuwecie a pół na posłaniu ..... podchodzę a on nawet nie drgnął .... myslałam, że .....

otwieram klatkę, dotykam - oddycha ale nie rusza się, pomyslałam, że sparaliżowało kota ..... podnoszę część kota z posłania ..... uff podciągnął łapki .....

.... za stara na to jestem .... jeszcze jeden taki numer i ...... :evil:

a teraz fotki "zabawniaka" :evil:

Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 485 gości