MaryLux pisze:
Dziękujemy

tak ,zdróweczka tylko,całą resztę jej damy
Petka pisze:Myszko
Jeszcze troszkę, jeszcze troszkę

już za chwileczkę,już za momencik
Kaś,to coś Ci skrobne na pw
____________________________________________________________________________________________________________________________________
A tak w ogóle to żem się jeszcze tutaj nie chwaliła ,hmmm
W niedzielę doszła do skutku następna adopcja z moim udziałem
Padło na tę kicię ( sorki za jakość,ale jak wiadomo wszem i wobec,mój fon nawet nie leżał na półce z aparatem

)


Jako żem ja matka chrzestna kici ( no szo,sama się wcisłam

) miałam za zadanie zapodac jej imię
Po dokładnym przyglądnięciu sie jej wybrałam Tosię i ogółu,czyli 7 osobowej rodzinie to imie sie zapodobało
Kicia traktowana jest jak mości królewna
Wieści mam niejako z pierwszej ręki,bo jedna z członków tej rodziny(czyt. służby Tosi

) ze mną pracuje
Więc info mam niemal bez zawołania

czasem,bo jeszcze nie zdążę się zapytać a już wiem co chcę
Tosia miała jedno oczko zaropiałe,ale powiedziałam im jak z Misi oczkami daliśmy radę i już jest lepiej,ufff
Wnioskuję z całych relacji,ze kicia trafiła na jeszcze bardziej kochający domek niż myślałam
Ma już swoją poduchę
Dzisiaj dziewczyny miały wolne,czekam na jedno ze zdjęć ,jak sobie mości królewna radzi w domku