» Wto sie 06, 2013 9:31
Re: do adopcji wesoła, młodziutka tri i Musashi Miyamoto
Obserwuje te koty, które mieszkają u mnie
i chociaż oczywiście nie są to żadne badania naukowe ani reprezentatywne
ani nic takiego
to bardzo widać, że towarzystwo innych kotów (bez przesady w liczebności) sprawia tym kotom po prostu wielką przyjemność
zawsze coś się dzieje, jak nawet się nic nie dzieje
zawsze jest się z kim pobawić, pobiegać, poskakać, pospać
a nawet na kogo się pogapić
Każdy z kotów, który wcześniej był jedynakiem
jak np Garfi (wzięty ze schroniska, ale w schronisku mieszkał w klatce sam i poprzednio u ludzi -też bez kotów)
niesamowicie zmienia się na korzyść pod każdym względem
robi się bardziej zrównoważony, niekonfliktowy, niestrachliwy, ciekawy świata i innych zwierzaków
i dlatego warto na pewno mieć chociaż dwa koty