Morelowo-Migdałowo ; niespotykanie spokojne koty..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 03, 2013 11:28 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Mnie to najmniej dotyka [w sensie fizycznym] ale Z. i jej siostra, która lata w tym upale, i która ma skierowanie na operację obu dłoni [cieśnia]... . Szczęściem Z. jest w dobrej kondycji, już chodzi przy pomocy tylko jednej osoby i jak tak dalej pójdzie to największym problemem będzie zapewnienie czyjejś obecności jednak w ciągu większości doby.
Jutro jadę do Wro rodzinnie i zobaczymy jak to wygląda.
Jednak wniosek jest tylko jeden - nie wolno się starzeć i nie wolno chorować!
:mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26112
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 8:33 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

morelowa pisze:Jednak wniosek jest tylko jeden - nie wolno się starzeć i nie wolno chorować!
:mrgreen:

I do tego nie można być samotnym :(


Zobacz, jaki szampon kupiłam: :mrgreen:
Obrazek
Foto z internetu

Teoretycznie nie nadaje się do moich przetłuszczających się włosów.
Ale jakaś siła wyższa każe mi go używać :D
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 9:46 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

O jaaaa!
Też bym chciała !!!! i też bym sie nie oparła :D - ale też mam przetłuszczające sie włosy [ jak sie Twoje czują?], a poza tym garnier należy do koncernów testujących [choć może z nowymi przepisami coś się zmieniło] . Parabeny ma?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26112
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 10:14 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Jak kto zdrowy i niestary, to samotność w sensie mieszkania jest fajna :mrgreen: , acz uciążliwa z powodów posiadania żyjątek różnych. Mieszkanie z kimś bywa równie albo bardziej uciążliwe jednak .. tak mi pamięc podpowiada :wink:

Poza tym..
Z. w domu od wczoraj, jej siostra u niej sypia i wiekszość czasu przebywa, narzekając na straszne zmeczenie.. Otwierają podobno na tej samej ulicy- znaczy obok ich obu- nowy dom opieki - 1800,- na miesiąc.. Trzeba sprzedawać mieszkanie...
Te upały są dla nich obu wykańczające.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26112
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 10:21 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

morelowa pisze:ale też mam przetłuszczające sie włosy [ jak sie Twoje czują?],

Moje włosy po nim żyją. I to całkiem nieźle. A to już jest sukces :mrgreen:
Ale używam tego szamponu naprzemiennie z innymi. Jak zawsze...
Nie wiem czy ma parabeny.

morelowa pisze:Jak kto zdrowy i niestary, to samotność w sensie mieszkania jest fajna :mrgreen: , acz uciążliwa z powodów posiadania żyjątek różnych. Mieszkanie z kimś bywa równie albo bardziej uciążliwe jednak .. tak mi pamięc podpowiada :wink:

Chodziło mi o taką prawdziwą samotność- czyli gdy nie ma się nikogo na świecie, a nie o mieszkanie w pojedynkę :wink:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 11:13 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

I tu nie widzę fotki :roll:

Revontulet pisze:Chodziło mi o taką prawdziwą samotność- czyli gdy nie ma się nikogo na świecie, a nie o mieszkanie w pojedynkę :wink:

Taka samotność jest straszna :(
Ja lubię przebywać sama i w sumie często jestem nawet po kilka dni sama, ale jednak to nie jest samotność bo przecież mam rodzinę i przyjaciół.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto sie 06, 2013 11:15 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Mam pytanko - są u mnie w Bidze talerze (nie duralex, nie made in china) po 3 zł/szt. Kupić? Jak tak to ile. Są bardzo normalne i klasyczne - białe ze złotym paseczkiem.

PS. Są też kokilki do zapiekania - chyba 2zł/szt.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sie 06, 2013 15:16 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

To pytanie to do mnie ?? :mrgreen:
Alienorku, pewnie , że bym chciała. Kupiłam jakieś 3 miseczki na zupę i 3 talerze takie jakby miseczkowate. Jedną miseczkę już rozbiłam :lol:
Ale wysyłanie tego byłoby bez sensu :? A nie wyobrażam sobie żebyś wiozła! Nawet kilka jest ciężko.
Tobie nie wolno!
Po różnych estetycznych upodobaniach troche mnie skierowało na klasykę i pewnie by mi sie podobały, i bym kupiła jakbym mieszkała na Śląsku. Super macie z tą Bigą. U nas w tym temacie też dno.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26112
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 06, 2013 15:42 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Tak, taka samotność jak piszecie jest okropna. Ale czasem - jak w wypadku tej naszej sprawy - to po prostu starość jest trudna. No, bo - siostra starsza jeszcze, wszystkie przyjaciółki, które żyją też stare i najczęściej chore jakoś, sąsiedzi całkiem fajni, ale nie wszystko mogą... Ja - tutaj :twisted: Jedyna siostrzenica Z. - w Toronto.., a i tak planuje przyjazd.
Najmłodszy w tym towarzystwie - mój syn. Robi co sie da - apteka, założyć moskitiery.. + praca do wieczora + małe dziecko i .. inne jeszcze sprawy.

Zamiast poczytać teraz "Lód" Dukaja [jest mrożący po prostu] to wczoraj skończyłam "Żar sierpniowy" Camillieriego. Opisy swaru, żaru, upału i gorąca są bardzo sugestywne, bardzo. Mimo, że nad morzem, mimo plaż [Sycylia]. Skończyłam i nie mam jak sie udać do biblioteki bo tak są otwarte, że musiałabym sie przelecieć/przejechać przez miasto w godzinach ekstremalnych :roll:

Pogięło mnie od tej temperatury :? postanowiłam pomalowac dół łazienki, bo zaczęły sie robic takie bąble i pękać farba, głównie pod oknem i obok. Więc zabrałam sie za skrobanie ... To stara łazienka w starym domu. Ma stary kibel, z który trudno sięgnąć. I ma rurki różne na wierzchu. :twisted: Potem trzeba odkurzyć było. Jeszcze umyć te rurki.., różne rzeczy co stoją i się ubrudziły...
A potem poszłam wyrzucić do wiadra woreczek z tym co zeskrobałam.. A tam!? Mrowisko :strach:
Ostatnio, ze wzgledu na temperatury, wyrzucam w takich małych workach, żeby jak najczęściej. Nie pomogło. Złapałam worek, zaniosłam na korytarz, wiadro na balkon, na balustradę, żeby sobie poszły. Jakieś inne folie tez i szybko do śmietnika z workiem. Jakieś pojedyncze sztuki zmiatałam na szufelkę [ mrówki są twarde, wiecie?] i przez okno.. Nalatałam sie jak głupia.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26112
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 07, 2013 7:43 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

morelowa pisze:Pogięło mnie od tej temperatury :?

Ale w sensie połamało po robocie czy pogięło że w ogóle wzięłaś się za taką robotę?

Mrówek współczuję - u nas co roku prowadzę nieustającą walkę z mrówkami :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro sie 07, 2013 8:27 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Broszka pisze:
morelowa pisze:Pogięło mnie od tej temperatury :?

Ale w sensie połamało po robocie czy pogięło że w ogóle wzięłaś się za taką robotę?

Ja zrozumiałam, że to drugie :mrgreen:

Edit: szampon nie ma parabenów. Tylko nie wiem co to zmienia. Przecież to garnier więc to i tak chemiczna mieszanka :wink:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 07, 2013 12:23 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Takie sobie kupcie: http://www.kosmetykionline.pl/ser-pol-1 ... -Roza.html
Rewelacja! A jak pięknie pachną :1luvu:
Wlaśnie zamówilam calą serię.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 07, 2013 13:52 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Dobrze :mrgreen:
Uwielbiam różane kosmetyki, ale takie prawdziwe. Mam mydło - innej fimy, bio, no test...- pachnie jak sie przechodzi koło łazienki :D i nie jest to zapach drażniący.
Troche zbyt drogie, ale coś, jak mi się pokończą obecne, sobie zamówię. Woda różana jest świetna do twarzy, bo może być do oczu; spora pojemność, więc może warto.

Pogięło mnie w tym drugim sensie :mrgreen:

Niestety z szamponami jest problem. Naturalne są drogie, więc to, że nie ma parabenów to i tak sukces.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26112
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 07, 2013 15:13 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Ale te są prawdziwe jak najbardziej.
Kiedyś dostalam w prezencie prosto z Bulgarii i od tej pory używam.
Niby żadnych cudów w skladzie nie ma, ale efekty są :wink:
Ta sama firma sprzedaje też olejek różany, tylko drogi jak cholera.
A wody różanej to sobie sztuk dwie zamówilam - będzie się czym traktować w upaly :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 07, 2013 15:26 Re: Morelowo-Migdałowo; niespotykanie spokojne koty

Może spróbuj szamponów Alterry - one są naturalne i nie powalają ceną. :ok: Odżywki tej firmy też są świetne :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 146 gości