Tosia&Bazyl / wymioty po jedzeniu :/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 02, 2013 6:42 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:Schowałam się w kąt na wieść, że wszyscy sobie lustrzanki kupują :placz: :placz: :placz:

Spokojnie - ja nie i nie mam jej nawet w planach. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 02, 2013 7:26 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ewa L. pisze:
NatjaSNB pisze:Schowałam się w kąt na wieść, że wszyscy sobie lustrzanki kupują :placz: :placz: :placz:

Spokojnie - ja nie i nie mam jej nawet w planach. :mrgreen:

Ja też nie :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt sie 02, 2013 7:41 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

ja TEŻ nie mam i kupować nie zamierzam, więc możesz spokojnie wyjść z kąta :mrgreen: moja głupawka Olimpusa robi, bardzo przyzwoite fotki, a jak potrzebuję profesjonalnych fotek, to mam znajomych fotografów....
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 02, 2013 7:44 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Madzia nawet bez lustrzanki robi profesjonalne fotki.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 02, 2013 7:52 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Zauważyłam :) dobry sprzęt to za mało, liczy się pasja, cierpliwość zmysł smaku, jak tego brak to i fota nie ma duszy...
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 02, 2013 8:37 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Madzia wyłaź z kąta.
Przecież miałaś kilka pytań o sprzęt, bo patrząc na twoje foty to trudno uwierzyć, że nie masz profesjonalnego aparatu.
Chodź do mnie na fotki.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sie 02, 2013 8:52 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Hihi dziewczynki kochane :1luvu: Ja żartowałam... po cichu liczę, że któraś z rozpędu i dla mnie lustrzankę kupi :ryk:

A tak na poważnie to nie miałam o czym pisać to i nie pisałam... czasem u mnie nudnawo dość, a nie będę Was zamęczać codziennie ilością śluzu czy krwi :roll:

Wczoraj udało mi się wreszcie strzelić Bazylowi portretówkę :wink:
Obrazek

Poważny Pan Kocur, nie? ;)
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 02, 2013 8:56 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Oj poważny , poważny :ok:
Nie wygląda jak 10 mieś. kotecek tylko dorosły kocurro
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 02, 2013 8:59 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

... i jaki Przystojny :1luvu:
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 02, 2013 9:01 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

U nas tę powagę widać dopiero na zdjęciach, bo w rzeczywistości jeszcze takie kocio jest.
A u twoich jak jest tylko zdjęcia czy w realu tez poważne są.
Widziałaś fotki na s. 18?
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sie 02, 2013 9:01 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Edyszka pisze:... i jaki Przystojny :1luvu:


Oj oj... żeby vanesiowa Tosia tego nie usłyszała, bo pazurki pójdą w ruch :ryk:

Bazyl poszedł w 100% w swojego ojca...
a Tosia.. wykapana mama... Hodowca na swojej stronie napisał, że mama Tosi jest niezmiernie wygadana i uwielbia wysokości.
Tosia gada jak najęta, a co się schylę to ta hop mi na plecy... i tak sobie spacerujemy :mrgreen: Często jak stoję w kuchni i coś robię, to potrafi mi wskoczyć w podłogi na ramię... usadawia się i przygląda się co tam kroję/gotuję. Przesłodka, uwielbiam takie momenty :1luvu:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 02, 2013 9:17 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Spoko, też mam pazurki całkiem niezle :wink: kiedyś miałam okropne, cienkie, miękkie, nawet żele założyłam, żeby ludzi nie straszyć , ale okazało się, że moje pazury się nie nadają, trzeba było ściągać i to dopiero była tragedia, zrozpaczona poszłam do drogerii, jak zobaczyłam faceta, to chciałam wyjść, ale mnie zatrzymał, no to powiedziałam w czym problem, pokazałam nawet paznokcie :oops: i wtedy zaproponował mi drogą, nawet bardzo drogą wtedy odżywkę, ale stwierdził, że jak nie będę zadowolona, to mogę ją zwrócić, odda kasę, ale jest na 100% pewien, że nie przyjdę, chyba, że po następną butelkę i w pewnym sensie miał rację, nie zwróciłam, ale następne kupuję już w firmowym sklepie Producenta, jest tańsza :ok:
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 02, 2013 9:21 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ale ja mówiłam o pazurkach Tosi, a nie jej Dużej :mrgreen:
Chociaż vanesia też pewnie zięcia pilnuje :wink:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt sie 02, 2013 9:23 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

:lol:
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 02, 2013 11:14 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

NatjaSNB pisze:Hihi dziewczynki kochane :1luvu: Ja żartowałam... po cichu liczę, że któraś z rozpędu i dla mnie lustrzankę kupi :ryk:

A tak na poważnie to nie miałam o czym pisać to i nie pisałam... czasem u mnie nudnawo dość, a nie będę Was zamęczać codziennie ilością śluzu czy krwi :roll:

Wczoraj udało mi się wreszcie strzelić Bazylowi portretówkę :wink:
Obrazek

Poważny Pan Kocur, nie? ;)


ojoj ale przystojny Pan Kocurroooo :1luvu: :1luvu:
Bazyl uśmiechnij się dzieciaku :P
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 69 gości