Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, operacji by nie miała.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 01, 2013 15:07 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Świetne :ok: coć totalnie nie w moim kolorze (zarówno wczorajsza sukienka i dzisiejsza bluzka).
To jak chcesz Aniadko droga, to puść sobie "Trift shop" w wykonaniu Lindsey Stirling :ok: . Tylko możesz resztę dnia spędzić podspiewując ją :D .

Edit:
Link: http://www.youtube.com/watch?v=3ke-sS8dPKk
Jestem ciemnowłosa z taką sobie jeśli chodzi o koloryt skórą, więc w zimnych kolorach wyglądam jak niedojrzały nieboszczyk :? .
Ostatnio edytowano Czw sie 01, 2013 19:27 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sie 01, 2013 15:11 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Alienor pisze:Świetne :ok: coć totalnie nie w moim kolorze (zarówno wczorajsza sukienka i dzisiejsza bluzka).


Wybrnęła dyplomatycznie. :mrgreen: :mrgreen:
Zaraz sobie tej muzy poszukam, może mnie obudzi, bo coś śpiąco mi się od nadmiaru wrażeń zrobiło.
Szukałam tego bolerka i szukałam. Miało być takie codzienne, nie odświętne. Jak dziś zobaczyłam, to rzuciłam się na nie niemal. Mogłoby być minimalnie mniejsze, ale już trudno.
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 16:06 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

17.....
Gloria victis

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Czw sie 01, 2013 16:31 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Kolorek bluzki prześliczny. Lubię niebieskości - choć nie we wszystkich jest mi dobrze. Krój jak krój, ale kolor naprawdę mi się podoba.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35205
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 01, 2013 16:47 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

bardzo fajna ta bluzeczka :D
a Lindsey Stirling polecam, niesamowicie się na nią patrzy, co ona wyprawia ze skrzypcami :wink:

edit: np tu http://www.youtube.com/watch?v=sf6LD2B_kDQ
albo tu http://www.youtube.com/watch?v=BSLPH9d-jsI
"Mimo że zgubiłem się, mimo że zabrnąłem w mrok,
wymieszałem z błotem krew, ocaleję mimo to,
trzeba uprzytomnić sobie, że nawet kiedy wszystko straci sens,
znajdziesz przestrzeń, gdzie wielka wiara tłumi lęk"

cytryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 2793
Od: Pt paź 14, 2011 10:24
Lokalizacja: Ostróda

Post » Czw sie 01, 2013 19:11 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Wieczór nadchodzi, więc pora na odpowiednią muzę. Czy kojarzą Panie reklamę z pięknym wampirem w Wenecji? A zmysłową muzyczkę w tle? Proszszsz: http://www.youtube.com/watch?v=mJtM7SRo6l8
I ten głos chropawy :1luvu:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42034
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw sie 01, 2013 19:21 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Czadowe.....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sie 01, 2013 20:33 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Bluzeczka turkusowa śliczna :1luvu:
Na dodatek się świeci. A ja sroka jestem :D

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Czw sie 01, 2013 20:48 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Zazusia pisze:Bluzeczka turkusowa śliczna :1luvu:
Na dodatek się świeci. A ja sroka jestem :D


Ja też. :ryk:

Jutro Świszczypałka jedzie na rtg. :(
Rozmawiałam dziś z naszą panią doktor, 4 doby minęły, nie ma sensu dłużej czekać.
Może to być silne stłuczenie, ale może być i co gorszego.
Żal mi go nieopisanie. Czuję się jakbym miała podać usypiacz barwnemu, żywotnemu motylkowi.
Kciuki potrzebne, żeby rtg nic złego nie wykazało.
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 20:53 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniada pisze:
Zazusia pisze:Jutro Świszczypałka jedzie na rtg. :(
Rozmawiałam dziś z naszą panią doktor, 4 doby minęły, nie ma sensu dłużej czekać.
Może to być silne stłuczenie, ale może być i co gorszego.
Żal mi go nieopisanie. Czuję się jakbym miała podać usypiacz barwnemu, żywotnemu motylkowi.
Kciuki potrzebne, żeby rtg nic złego nie wykazało.

Trzymam kciuki.

Aż mi głupio, że wcześniej tak lekko odpisywałam na Twoje niepokoje :oops:

I mam nadzieję, że na koniec okaże się, że to jednak jakaś pierdółka i że już nie będzie musiało być mi głupio.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 01, 2013 21:05 Re: Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, to by rtg nie miał

Floxanna, sama starałam się lekko to traktować. Tłumaczyłam sobie (i nawet dzisiaj o tym pisałam), że nie zachowywałby się tak dziarsko, gdyby coś poważnego mu dolegało. Ale dziś już nie wyrobiłam. Zadzwoniłam chociażby w sprawie kontroli i dowiedziałam się, że trzeba go prześwietlić i koniec. I dobrze. Może wreszcie i ja się uspokoję, nie śledząc go bezustannie.
Proszę, jak pięknie uniesiona chora nóżka...

Obrazek

Ale trzeba go prześwietlić, bo nie jest dobrze, że się na niej praktycznie nie opiera.

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sie 01, 2013 21:06 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 21:06 Re: Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, to by rtg nie miał

To tak dla uśmiechu (przypadkiem trafiłam):

http://www.youtube.com/watch?v=VKakvlz95Fs

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 01, 2013 21:09 Re: Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, to by rtg nie miał

Aniada pisze:sama starałam się lekko to traktować.

Taaak? Chyba coś przeoczyłam. Ty nie potrafisz się nie martwić :lol:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw sie 01, 2013 21:18 Re: Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, to by rtg nie miał

Betaka pisze:
Aniada pisze:sama starałam się lekko to traktować.

Taaak? Chyba coś przeoczyłam. Ty nie potrafisz się nie martwić :lol:


Kooochana. Ty jeszcze nie widziałaś mnie w stanie PRAWDZIWEGO zamartwiania się. :lol:
Naprawdę potraktowałam to lekko, skoro nie dopatrzyłam się otwartego złamania.
Pamiętasz misiową przepuklinę?? STRASZNĄ?? :strach:

edit: Golę nogi. A właściwie odpoczywam po ogoleniu jednej. Czesio drze paszczę tak, jakbym to jego goliła. No co za kot...
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 21:22 Re: Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, to by rtg nie miał

Bolusiowej? :rudolf:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42034
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 45 gości