Dziękujemy za życzonka
Jo,
Maj z resztą brygady ,pijemy
Małgoś ,szalejesz
Najukochańsza Kocia Rodzinko

cały czas to do mnie nie dociera

nie moge uwierzyć,ze Gronia już nie ma,cały czas wypatruję ,kiedy Asia napisze,co nowego,dopiero [*] mnie zwalają na ziemię
Sis,na dzień dzisiejszy nie mamy zamiaru spływać z tego forum
Kiedy potrzebowałyśmy wsparcia ,miałyśmy je,kiedy rodził się Pit,kiedy z Misiakiem coś nawet drobnego się działo
Jak byśmy mogły odejść ? nene
______________
Różnie bywało w ciągu tych 7 lat,nasza cierpliwość kilka razy brutalnie była wystawiona na próbę,zwłaszcza w czasie oswajania Misi z Pitosławem,to był niejako najgorszy czas
Ale przebrnęliśmy ..... ufff,nawet pisząc to ,cały czas czuję to ufff
Nie wiem czego nam życzyć
Zdrówka chyba,tak zdrówka !!! jak będzie zdrówko ,to reszta to
ój
Widzieliście już setki razy we wspominkach małą Misię i teraz jako wielkiego kotaaaa,niektórzy nie widzieli może
Więc dla wszystkich
Mały Miś i wielki Miś

