... Lea, Luna, Lando s.34, 39, 42 i... Tać! s.50

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Śro lip 31, 2013 19:19 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Strasznie mi przykro. Bardzo.
OKI przytulam.
Tyle bliskich odeszło. Boli.

Elmerku [*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56053
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro lip 31, 2013 20:10 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Ojej, biedak, biedna Ty ... Elmerku [*], OKI :cry:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro lip 31, 2013 20:34 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

To jest po prostu totalnie niesprawiedliwe. Wiem, ile wkładasz w to energii, czasu, pieniędzy, emocji, złości i smutku. I zawsze, z każdego zgarniętego stamtąd miotu - przynajmniej jeden odchodzi. Tak nie powinno być.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro lip 31, 2013 21:10 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Bardzo wspolczuje.

[']
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw sie 01, 2013 6:37 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Olgo współczuję :(
Elmerku[*]

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 01, 2013 9:29 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

:(

Ściskam bardzo mocno...
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw sie 01, 2013 21:16 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Do dupy z tym wszystkim :(
Czuję się podle, jakbym po głowie dostała...
Wszystko jest funta kłaków nie warte :(

Życie niestety toczy się dalej...

Kontrola babcinego moczu wykazała znaczącą poprawę. CW i pH wróciły do dobrej normy, kryształów nie ma, jeszcze jest śladowe białko, 1-3 leukocyty i 0-2 erytrocyty w polu widzenia. Ciągniemy Urinovet dopóki sie nie skończy, a potem czasem profilaktycznie. I unikać stresów mamy :roll:
Wszystko jednak wskazuje, ze nie jest to jakieś zaostrzenie przewlekłego stanu, a jednorazowy wybryk na znak protestu. Duże uffff, bo przewlekłe trzymanie Babci na czymkolwiek doprowadziłoby nas obie do ciężkiej nerwicy.
Ale co mi strachu napędziła, to jej.
No i postanowiła jednak, że w jej wieku odchudzanie nie przystoi i zaczęła odrabiać wagę - 4,4 kg.

Karaluch na dość przypadkowe odstawienie ProKolinu na 1,5 dnia zareagowała pięknym powrotem do paskudnej kupy. Grzecznie podaję znowu i staram się nie robić przypadkowych wyjątków.

Kulokot już w nowej obróżce. Dziś nie siknęła, ale ma profilaktycznie włączony

Syrnik się lansuje coraz bezczelniej. Muszę zrobić fotę jego wybitnego ogona, żeby uzmysłowić Pytaczom, czemu się kotka czepiam. Niestety na widok aparatu Syrnik się lansuje przodem skrzętnie ukrywając niedobory urody.

Kretynkom udało się wywalić z klatki na podłogę drapaczek, ten z budką, całkiem spory jak na fakt wypadnięcia z klatki.

W ramach robienia sobie frajdy nabyłam kotkom kilka dywaników łazienkowych z grubo tkanej bawełny. Będą robić za leżako-drapaki i wkłady do klatki w razie potrzeby. Przynajmniej można wyprać na 90st. i odkazić czymkolwiek bez strachu o rozpadnięcie. Jak się sprawdzą, to dokupię więcej i może przymierzę na nowe obicia co niektórych drapaków...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 01, 2013 21:34 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Życie toczy się dalej ... ja dziś tez w nastroju refleksyjnym a rzeczywistość skrzeczy ...
Babcia :ok: , kończ ten strajk! Syrnik, pokaz ogon 8) . Głupole wymiatają, może rozkręciły drapak, żeby go wywalić? I skręciły? :ryk:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw sie 01, 2013 21:36 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Wyleciał w całości, tego się nie dało przegapić :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 02, 2013 18:59 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Babcia jednak znów zażądała kuwety w kuchni...
Może i zdrowa, ale lać na znak protestu będzie :x
I tak dobrze, że tym razem na podłogę w kącie przy śmieciach, a nie na kuchennym parapecie i płycie gazowej, jak przy Mamyszy :roll:
W sumie... dobra Babcia... :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 02, 2013 19:01 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Masz kuwetę alarmową? :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt sie 02, 2013 19:02 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Mam, mam, dzięki :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 02, 2013 21:56 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

Dziś się chyba wszystkie nasztachały nowej obróżki Kulokota :lol:
Najpierw Delicja wyluzowana na maksa, nawet się wymemłać pozwoliła jak nie Delicja ;)
A teraz Syrnik przylazł na łóżko, na ktorym leżę i wygląda na to, że on też zamierza tu poleżeć :mrgreen:
Czujnie udaje, że nawet jest wyluzowany :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 02, 2013 22:10 Re: Odchodzą i odchodzą... :(

A jakby tak Syrnikowi założyć obróżkę :?: Może by brzuchola wywalił do miziania :?: :mrgreen:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6965
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 110 gości