S.K.Niekochane XXIII- zapraszamy do naszego schroniska

Te nowe koty to podrostki ?
Imiona nadawać ?

A Lelum miał się nazywać Lelun :ryk:

ale jak tak wolisz to niech zostanie

możesz nadać , bo niestety pewnie dłużej posiedzą

nie Lelum-polelummmmm
upsss :wink:

dopisuję

byc może mirandaa przywiezie Baśkę w niedzielę
okropnie mi zal, ech, nie spodziewalismy sie kompletnie tego powrotu

Gdyby bytomski dom dla Boniego i Dziuni nie wypalił ja ewentualnie mogę podjechać z nimi w poniedziałek, ale pod warunkiem, że przed południem lub naprawdę wczesnym popołudniem (zaraz po 12:00). Pracuję w ten dzień na noc i muszę się przespać przed "szychtą".

Mam trochę karmy dla kociąt i dorosłych - puszki. Podrzucę jutro, w piątek lub sobotę do schronu.

Mam też porobione porcje BARFowe z Felini Complete. Moje kociaste olały. Z chęcią więc dokarmię schroniskowce - pytanie tylko czy w schronisku jest zamrażarka, bo wszystko pomrożone.

froggy pisze:Mam też porobione porcje BARFowe z Felini Complete. Moje kociaste olały. Z chęcią więc dokarmię schroniskowce - pytanie tylko czy w schronisku jest zamrażarka, bo wszystko pomrożone.

jest, ale maleńka... bardzo maleńka....
(nie licząc zewnętrznej...)

z łapką- 297/13
od 27 07 w schr
tricat 31 07
ma stare uszkodzenie łapki, jest niesprawna, do amputacji
na razie zaszczepiony, za dwa tyg trzebaby mu fundnąć zabieg i znależć tymczas

TYMEK

trzy buraski
:arrow:

kotka- 298/13
od 27 07 w schr
tricat 30 07

TAMGA

kot- 299/13
od 27 07 w schr
tricat 30 07

NIKOŚ

kot- 300/13
od 27 07 w schr
tricat 30 07

TAPIO

A tutaj fotka mojego malutkiego tymczasika

ale malizna :wink:

oooo, AgaPap- tu znalazłam fotkę w końcu :wink:

froggy dzięki za chęć jechania i za puszeczki :1luvu:

dzis do domku pojechali Dziunia i Bonifacy

trzymajmy mocno, mocno kciuki ,żeby sie dobrze sprawowali
Dziunia sama od razu wlazła do transportera, Boniego trzeba było trochę poprzekonywać
Domek bardzo fajny, ale wiecie jak jest, kciuki potrzebne :ok:

do domku pojechała też Viganna
tu tez potrzymajcie kciuki za aklimatyzację :ok:

zamieszkała w Katowicach z panem i jego 10letnim synem

u reszty ogólnie bez zmian
moze ktos z dzisiejszych wolontariuszy będzie miał wiecej weny do pisania
choc wątpię :wink:

, wszyscy padnięci

Dobre wieści :kotek:

chwilę temu dotarłam do domu....
bardzo się cieszę z domów, zwłaszcza Boniego i Dziuni - wspólny dom dla dwójki starszych kotów... trzymam mocno kciuki za oba domy :ok:

To za nowe adoptusie :ok:

A teraz prywata: to kto się wybiera w sumie jeszcze do tangerine jutro na działkowego grilla? Zgłaszać mi się :piwa:

Na pewno jadą:

1. Tangerine :mrgreen:

2. Mała1,
3. puskas1 - z TŻ-tem czy bez?
4. AgaPap z TŻ-tem,
5. charm - sama ?

i kto jeszcze? mamaja, kamakolo i kto nie pojechał na wakacje jeszcze?

AgaPap pisze:To za nowe adoptusie

A teraz prywata: to kto się wybiera w sumie jeszcze do tangerine jutro na działkowego grilla? Zgłaszać mi się

Na pewno jadą:

1. Tangerine
2. Mała1,
3. puskas1 - z TŻ-tem czy bez?
4. AgaPap z TŻ-tem,
5. charm - sama ?

i kto jeszcze? mamaja, kamakolo i kto nie pojechał na wakacje jeszcze?

sama, tż ewentualnie późno wieczorem jak da radę, co niestety wątpliwe

ale za to z ciastem :mrgreen:

Dziewczyny RATUNKU!!!!!!!!!

Potrzebuje porady , okazało się ze piwnica w moim bloku w której mieszkają 3 wolnożyjące koty jest totalnie zapchlona!!!!! Boje się ze za chwile zauważy to ktoś z sąsiadów i powód do "wyautowania" kotów będzie konkretny:/ Czy któraś z Was miała takie przygody??? Co robić???? Osoba która zwykle dokarmia koty nic nie zauważyła a mnie wczoraj jak zeszłam w jej zastępstwie momentalnie dopadło ze 30 wygłodniałych pcheł!!!!!

Przede wszystkim dopaść koty, które pewnie teraz tam niezbyt chętnie wchodzą potraktować chociaż fiprexem. Może być frontline, adventix, stronghold (sort według wzrastającej ceny mniej więcej) - kupić najlepiej dla 3 kotów spot-on dla średniego psa (10-20kg) i podzielić.
W tej chwili nie pamiętam nazw środków, które można użyć do pryskania. (Pibutozol można stosować ale trzeba bardzo uważać i stosować wtedy kiedy zwierzaków nie ma w piwnicy) Ale są takie i do legowisk i do pomieszczeń. Kupisz je w ogrodniczym np.
Sierpień to miesiąc wzmożonego wysypu pcheł przed zimą dlatego jest ich więcej.
Kilka lat temu po raz pierwszy słyszałam jak skaczą głodne pchły. Koty do piwnicy nie wchodziły, nas jakiś czas nie było. I jak weszłam to słyszałam tylko szum dziwny. Okazało się. ze to był odgłos skaczących pcheł po gumolicie, które chciały mnie dopaść.
Kropiłam całę pomieszczenie dość dokładnie. Ale trzeba się odpowiednio ubrać. Znaczy najlepiej płaszcz przeciwdeszczowy z gumkami na rękach i kalosze. A po akcji wejście bezpośrednio do wanny bez rozbierania się. No kalosze można zdjąć ale najlepiej w wannie:))

charm pisze:
AgaPap pisze:To za nowe adoptusie

A teraz prywata: to kto się wybiera w sumie jeszcze do tangerine jutro na działkowego grilla? Zgłaszać mi się

Na pewno jadą:

1. Tangerine
2. Mała1,
3. puskas1 - z TŻ-tem czy bez?
4. AgaPap z TŻ-tem,
5. charm - sama ?

i kto jeszcze? mamaja, kamakolo i kto nie pojechał na wakacje jeszcze?

sama, tż ewentualnie późno wieczorem jak da radę, co niestety wątpliwe
ale za to z ciastem

Ja bym bardzo chciała ale w ten weekend nie dam rady :evil:

S.K.Niekochane XXIII- zapraszamy do naszego schroniska

Kto przegląda forum