Groszek FeLV+ pożegnanie [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 31, 2013 12:08 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Grosiu - żegnaj i do zobaczenia w lepszym świecie ...
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lip 31, 2013 13:28 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Bardzo, bardzo współczuję :(
Grosiu[*]

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 31, 2013 13:33 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Grosiu [*]

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 31, 2013 13:50 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Do widzenia Groszku [*] .... tak bardzo mi przykro ... :(
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 31, 2013 14:15 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

:cry: :cry: :cry:
Grosiu-serce pęka..
Byłam cichą podczytywaczką, kibicowałam Groszkowi cały czas.
I nadszedł ten czas , czas kiedy trzeba oddać ostatni dar-dar dobrej śmierci, by ulżyć cierpieniom
Asiu-przytulam z całych sił!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro lip 31, 2013 14:34 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Grosiu....do widzenia
Asiu trzymaj się, kochana...
tak bardzo pusto i smutno....
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 31, 2013 14:46 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Nie mogę w to uwierzyć..........
......nie ma CIę .......???? :cry:
Asiu kochana przytulam CIę jak najmocniej mogę......nie mogę uwierzyć........
Czuję ,jakby mi ktoś zadźgał serce :cry: taki ból ......

[*]
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 31, 2013 14:51 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Nie wiem od czego zacząc
Chyba zacznę od podziękowania Wam za to, że byliście z nami.
To ważne kiedy się cieszę że jest zdrowy , że nie robię tego sama. To ważne kiedy wiem, że mój ból po stracie kociego przyjaciela jest prawdziwym bólem nie tylko dla mnie. Dzięki Kochani.

Grosiu wieczorem mial zalamanie. Wszedl do transporterka, położył się tak jak on zwykle i nagle wywrócił się na bok. Na początku myslałam, że to takie typowe dla Grocha położenie się z rozmachem na boku ale gdy popatrzyłam na jego slepka wiedzialam, że odpływa. Temperatura zaczęla mu się obniżać. szybko go dogrzałam i gadalam do niego glascząc tą burą glówkę. Potem otworzyłam drzwi na balkon, lubił na nim siedzieć. Spojrzal się i zainteresowal, oczywiście nie wstając, wzięłam go na ręce i poszliśmy w noc, zaglądać ludziom do okien. Był słabiutki, to grube cialko straciło cale natężenie mięśni i czułam jakbym trzymala w rekach ciężki balonik. Potem wrociliśmy , leżal sobie w transporterze, Oczy były juz bardziej przytomne a temperatura podnosiła się ładnie i unormowala się na poziomie 37,8 stopnia. Nie chcial jeść ale przez steryd co jakiś czas wstawal aby pić, ogromnie ilości wody pochlanial . Za każdym razem gdy chcial siusiu nosilam go do kuwety bo gdy przyniosłam bliżej ignorowal ją. Nie był w stanie ogarnąć calej sytuacji. Raz poszedl sam a raz zsiusial się przy transporterze gdy na chwilki odeszlam od niego. Jednak każde picie to wysilek , tak wielki że zacząl przelewać się przez ręce.
A ja miotałam się z decyzją. Jeszcze normalna temperatura, oddycha też w miarę rowno i spokojnie, może wyrwać jeszcze dzień , może dwa a może ... tylko kilka godzin i nie zdąże do lecznicy aby podali mu zastrzyk i będzie się męczył umierając. I jeszcze , że przecież nawet jeśli przedluże mu życie o te chwile to i tak nie ma szans na nie, nie poddam go chemii ( też bez szans) a szpik nie pracuje, jest źle, bardzo źle.
Przed domem, czekajac na samochód wypuścilam Grocha z transportera na chodnik. Od razu zauważył , że jest tu gdzie chodził na spacery. Zataczając się ruszył na spacerek. Krociutki był bo zaraz Grochu zmeczył się i połozył , wzielam go na ręce i pojechaliśmy. W glowie wielka przestrzeń , bezkresy i tylko jedno pytanie - czy to dobra decyzja, czy nie za wcześnie? Usnął spokojnie, On już był trochę za TM ale jeszcze wiedzial , że jesteśmy przy nim.
Wiem , ze razem z Robertem postąpilismy slusznie ale boli jak cholera. I pusto , pokój pusty bez Grocha, brak przytulania i gadania. Strasznie tęsknie.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro lip 31, 2013 15:01 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

spłakałamm się............. :cry: :cry: :cry:
Asiu,jesteśmyz Misią z Tobą,bo akurat doszła......

przepraszam za błedy,ale ledwo na oczy widzę przez łzy
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 31, 2013 15:12 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

:( Asiu ból,który czujemy po stracie kogoś kogo mocno kochamy jest ogromny i bedziemy go czuli jeszcze długo. Groszkowi dałaś jeszcze w ostatnich chwilach życia coś czego nie jeden z nas nie pomyślałby, żeby dać. Wyjście na balkon, spacer po chodniku w miejscu, które znał i lubił..... Piszę i płaczę Asiu decyzja była niełatwa ale wydaje mi się słuszna, kazda kolejna chwila życia w narażała go na dalszy ból i cierpienie. Usnal spokojnie, w ramionach osob, ktore Go kochaly i trzymały do końca. Zasnął i jest już spokojny. Całym sercem jestem z Tobą :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Śro lip 31, 2013 15:16 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Kasia,pięknie napisałaś....
nic tylko się podpisać
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 31, 2013 15:31 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Asiu
Zrobiłaś wszystko, co mogłaś.. będzie boleć, bo boli brak, każde miejsce, gdzie powinien być.. bo przecież być powinien, miał być, bo go kochasz... Na ten ból nic nie pomoże, może czas pozwoli się pogodzić.. Teraz nic, więc płacz, opłakuj ...
Zrobiłaś wszytko, co mogłaś.. Pustka, po stracie, jeszcze długo będzie boleć, bo ciężko się pogodzić...
Przytulam mocno.. Liczyłam na cud, choć wiedziałam, że właśnie cud musiałby się zdarzyć...
To trudne miłości, do chorych, starszych, bo mogą odejść.. Ale tym cenniejsze, bo jest ktoś, kto je pokochał.. oddał, zaryzykował serce, choć strata była na horyzoncie.. Asiu płacz, ale wiedz, że jesteś Wielka, bo pokochałaś, wiedząc, że ta miłość może skończyć się bólem nie do utulenia... Dałaś wszytko, co mogłaś, Grosiu teraz poczeka, spotkacie się kiedyś, jeszcze go przytulisz.. Wierzę w to.
Wypłacz emocje... Daj sobie czas na żal... Ale wiedz, że nic lepszego nie mogło spotkać Groszka, miał wszytko, dopóki mógł być z Tobą... Choroba była silniejsza, nic na to oboje nie mogliście poradzić..
Tulę Mocno...
pwpw
 

Post » Śro lip 31, 2013 15:32 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Żegnaj Nasz Ukochany Groniu :1luvu: :1luvu: :cry: :cry: :cry:

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 31, 2013 15:32 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

To było długie, szczęśliwe życie, na które nie miałby szans bez Ciebie, Asiu.
Biegaj za Mostem, Groszku.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro lip 31, 2013 16:58 Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((???

Zrobiłaś co musiałaś. Nie pozwoliłaś mu cierpieć. Odszedł godnie. Na pewno jest Ci za to wdzięczny spoglądając na Ciebie z TM :1luvu:
Zwierzaki zawsze z nami są, może nie fizycznie ale duchowo :ok:

Podjęłaś najtrudniejszą decyzję ale słuszną :ok:
Z czasem będzie lżej. Przytulam.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości