Badylek [*] i wracający z adopcji Mroczek [*]

[caldien]

Jak tylko się okaże, że Duża może się zakocić, na pewno się odezwie

[MaryLux]

[MaryLux]

[MaryLux]

Napisałam wierszyk. Ale chyba brzydki, bo nikt go nie czyta
Inka

[caldien]

Jak ktoś jeszcze tu jest - po takim czasie...
Mroczek wrócił z adopcji na początku tego roku.
Na szczęście rozpoznał mnie i miejsce od razu, daje się głaskać, jedyny problem - kotka która w międzyczasie u mnie wylądowała na DT z możliwością zamiany na DS - nie przepada za nim i go goni ( A Mroczna sierota oczywiscie daje sie bic).

[MaryLux]

Witamy

[caldien]

WItam;) wieki mnie tu nie było, miło zobaczyć że ktoś tu jest

[MaryLux]

WItam;) wieki mnie tu nie było, miło zobaczyć że ktoś tu jest

My jesteśmy we dwie z Inambinką.

[MalgWroclaw]

Ciociu caldien, dobrze, że wrócił, a nie został wyrzucony, albo zgubiony
Pralcia

[MaryLux]

Ciociu caldien, dobrze, że wrócił, a nie został wyrzucony, albo zgubiony
Pralcia

To prawda
Inka

[MalgWroclaw]

Mi się wydaje, że nasza Fasolka [*] pisała do Ciebie, Mroczku. Fasolka pobiegła za Most
Pralcia

[caldien]

Bardzo mi przykro, Pralciu Mruczę do Ciebie i Twojej Dużej!
Miło Was u mnie widzieć!
Ineczko piszesz jeszcze wierszyki? Do Ciebie też pomruczę

Ja mieszkam u dużej od pół roku już. Dobrze, że w końcu nie wyjechała daleeeko Bo nie wiem gdzie bym się podział
Ale dobrze mi teraz. Bardzo się ucieszyłem jak wróciłem i od razu dałem się głaskać! W końcu dom to dom!
Szkoda tylko, że Mietka za mną nie przepada i mnie bije Duża mówi, że chciała ją zatrzymać u siebie (bo wzięła na DT), ale jak się nie dogadamy to trzeba będzie jej domek znaleźć. Teraz ona nosi taką śmieszną fioletową obrożę, podobno ma ją uspokoić. Na razie tego nie widzę Zabrała mi nawet moją zabawkę, bo mówi, że dla niej 1 to za mało i ma teraz 2 a ja wcale

W ogóle dużo się u mnie działo, wiecie, że zębów nie mam? Podobno jestem też starszy niż duzi myśleli

Duża mówi, że postara się Wam wszystko opowiedzieć, jeżeli chcecie posłychać jej bablania

Mroczek


Edit Dużej: A tutaj wydarzenie Mieci https://www.facebook.com/events/1547691 ... _tab=posts

[magdalena99]

Mroczku,
bardzo chcielibyśmy poznać Twoją historię.
Wprawdzie się nie znamy, ale przyjaciele Pralci i Fasolki [*] są naszymi przyjaciółmi
Ryś i Tymoteusz z Dużą

[caldien]

Mroczku,
bardzo chcielibyśmy poznać Twoją historię.
Wprawdzie się nie znamy, ale przyjaciele Pralci i Fasolki [*] są naszymi przyjaciółmi
Ryś i Tymoteusz z Dużą

Witamy Rysia i Tymoteusza!
Lubienie Dużych i witanie ich to rzecz dla Mietki
Mroczek

Ja witam Dużą
Koty zostawiam Mroczkowi.

Mietka

[magdalena99]

,
Ja witam Dużą
Koty zostawiam Mroczkowi.
Mietka

Mietko,
okaż trochę serca Mroczkowi.
Caldien, wiem co to znaczy
U mnie najpierw był Ryś i Tymek, a potem na tymczas przyszedł Lucek. Moi chłopcy byli pokojowo nastawieni, a Lucek ich brutalnie atakował. Ponieważ z zachowania wynikało, że Lucek był kotem domowym, prawdopodobnie wyrzuconym, to walczył o swoje miejsce. Sytuacja była patowa, na szczęście udało mi się znaleźć Luckowi bardzo dobry dom bez innych zwierząt. Teraz wszyscy są szczęśliwi - moi chłopcy odetchnęli, a Lucek jest ukochanym jedynakiem.