Yuki i czterech ! rozbójników.Duża robi foty :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 29, 2013 7:04 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Cudne futrzaki.
I nie wyglądają na tak zmęczone upałem jak nasze...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 29, 2013 9:28 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

:1luvu: Cudne są wszystkie. A roślinka robi furorę :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 29, 2013 20:11 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

:lol: Zdjęcia na drabinie przednie. Koty pomyślały, że nowy drapak dostały. :wink: Tylko czemu trudno na nim znaleźć miejsce do wylegiwania. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 30, 2013 15:59 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

selene00 pisze::lol: Zdjęcia na drabinie przednie. Koty pomyślały, że nowy drapak dostały. :wink: Tylko czemu trudno na nim znaleźć miejsce do wylegiwania. :lol:


:ryk: oni wiedzą do czego służy drabina..widzą ją i mają okazję powspinać się dość często,bo chociażby przy każdej zmianie firanek :) a kusi ich bardzo...zwłaszcza Orionka :roll:

Dziwne rzeczy dzieją się odkąd zaczęły się upały :roll: koty chyba przechodzą na wegetarianizm 8O
Oskar od zawsze lubił jeść różne dziwne jak na kota potrawy :) ale Karmel 8O Kastor 8O
Wczoraj po swoim śniadanku Oskar pojadł jeszcze jajko i przegryzł ogórkiem :roll:
Ale to akurat nie zdziwiło mnie specjalnie.
Dziś zadziwił mnie Karmelek przyłapany na dobieraniu się do surówki z kapusty i innych warzyw 8O
Coś mu tam bardzo musiało zapachnieć (może oliwa) bo wciąż wracał do tej surówki :lol: aż musiałam schować.
A Kastor uwielbia bób :mrgreen:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 30, 2013 16:03 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Melisa i Majka też uwielbiają bób :) A Melisa jeszcze kapustę, chociaż jej nie daję.
Ale ogórek :ryk:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 30, 2013 16:20 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Conchito ogórek jest najlepszy :mrgreen:
Oskar nawet nie musi czuć zapachu bo na sam widok przybiega i usiłuje mi zabierać jak tylko obieram :lol:
A bób z tego co czytałam lubi dużo kotów.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 30, 2013 18:41 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

U nas Erwin zawsze mi towarzyszy przy obieraniu ogórków.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 08, 2013 14:15 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Zawsze myślałam że lubię upały,ale teraz to już jest przesada.
Przy tej temperaturze nie chce się nawet myśleć :roll:
koty porozkładane leżą plackiem po całym mieszkaniu ..czasem któryś przyjdzie ochłodzić się przed wentylatorem
najczęściej tak rozkłada się Oskar i Karmel :) czasem też Yuki..
Rano zjawiają się wszystkie przy miseczkach ale powąchają,sprawdzą co dostali i ewentualnie lizną :roll:
Orion wyraża swoją dezaprobatę usiłując zakopać miseczki :lol:
czasem któryś ożywi się i przejdzie przez pokój ale w zasadzie kotów nie ma :wink:
W nocy trochę wraca życie ..wtedy zaczyna się bieganie i polowanie na ćmy.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 12, 2013 12:51 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Przed chwilą śmignął mi przez pokój Kastor.Bardzo zadowolony z siebie niósł coś w pyszczku i uciekał przed resztą kotów.Pobiegli do kuchni a ja popędziłam za nimi :lol: Kastor warczał gdy chłopaki zbliżali się do niego.
I dobrze że poszłam sprawdzić,bo chyba byłaby awantura :roll:
Przy mnie kotek grzecznie swój łup włożył do miseczki.On zawsze tak robi jak dostanie jakiś smakołyk.
Tym razem okazało się że kotek zabrał Sandrze chyba z biurka torebeczkę z ciastkami :ryk:
Znając moje koty wiem co by z tym zrobili :mrgreen:
A Sandra byłaby niepocieszona czyt.wściekła :wink: gdyby to oni zjedli te ciasteczka.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 13, 2013 13:14 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Dopiero wczoraj olśniło mnie i zdałam sobie sprawę z tego
że Karmel jest u mnie już trzy lata :) 8O
Ten czas tak leci....a prawie rok temu Sandra znalazła i przyniosła do domu Kastora.
I tak zrobiło mi się pięć kotów :roll:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 13, 2013 19:09 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Jakie okrągłe rocznice :ok:
U nas latem minęły 3 lata z Juniorami a jesienią miną 4 lata odkąd Dziewczyny do nas przyszły...

Inteligentne te Wasze kocurki. Mi żaden kot nie oddaje swoich łupów...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 13, 2013 19:24 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

sunshine pisze:....

Inteligentne te Wasze kocurki. Mi żaden kot nie oddaje swoich łupów...


Ale on wcale nie miał zamiaru tego mi oddać :ryk:
zaniósł sobie do miseczki w celu konsumpcji,a ja niedobra zabrałam :mrgreen:

Bo Kastorek to mądry kotek jest i dobrze wie że jedzonko to powinno w kociej miseczce być :)
a nie poniewierać się gdzieś u dużych.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 14, 2013 7:34 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

I tak podziwiam :ok:
nasz Erwin robi odwrotnie- wynosi z miski i zjada gdzieś na boku :roll:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 14, 2013 8:03 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Annaa pisze:Dopiero wczoraj olśniło mnie i zdałam sobie sprawę z tego
że Karmel jest u mnie już trzy lata :) 8O
Ten czas tak leci....a prawie rok temu Sandra znalazła i przyniosła do domu Kastora.
I tak zrobiło mi się pięć kotów :roll:

Karmel już trzy??!! 8O boshe, jak to zleciało!!!!
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 22, 2013 14:04 Re: Yuki i czterech ! rozbójników :-)

Koty nadrabiają teraz okres słabszego jedzenia podczas upałów.
Wołają jeść ciągle,cały czas i niemal bez przerwy :x
No robią sobie krótką przerwę w nocy :ryk:
Wczoraj musiałam kupić specjalnie dla nich jogurt,bo jak usiłowałam zjeść swój to
nie mogłam opędzić się od natrętów.
Ale mieli faktycznie taką dużą ochotę,że jak nalałam im do miseczek to nie odeszli
od nich aż nie wylizali do czysta :)
Każde moje choćby skierowanie się w stronę kuchni skutkuje tym,że mam natychmiast
całe stado przy sobie :? nawet jeśli moment wcześniej słodko spali.
Jak tak dalej pójdzie to będę miała wszystkie koty grube :evil: Oskar już jest dość puszysty
a Karmel zaczyna się zaokrąglać :roll:
Poza tym zwykła codzienna nuda ...bawią się,trochę tłuką.
Chyba lubię taką nudę :mrgreen:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, MB&Ofelia i 472 gości