Zgrubienie na boku - coś poważnego?

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob mar 25, 2017 23:43 Zgrubienie na boku - coś poważnego?

Dzień dobry!

Chciałabym prosić o radę.

Wyczułam u kotki zgrubienie pod skórą za przednią łapą, na boku, ale już bliżej grzbietu niż samego boku, pojawiło się około tygodnia temu - wtedy je wyczuliśmy, ale kotka jest głaskana codziennie, więc raczej nie było go wcześniej. Zgrubienie raczej nie zawiera płynu, jest dość zwarte, nie ma regularnego kształtu, jest luźne, ma tak około 1 cm średnicy w poziomie i grubość 2 mm.

Byłam u weterynarza, stwierdził, że to dziwne, że mogłaby to być zmiana po szczepieniu (kotka była szczepiona pod koniec lutego), ale skoro minął już miesiąc to ewentualna zmiana poszczepienna już by się wchłonęła. Zalecił poczekać jeszcze tydzień i smarować w tym czasie miejsce maścią na żylaki (z heparyną), a jeśli zmiana nie zniknie to przyjść jeszcze raz "to pomyślimy".

Kotka jest młoda, ma około 9 miesięcy. Jest znajdą, przyszła do nas 3 miesiące temu, od tego czasu została wysterylizowana, odrobaczona i zaszczepiona:
1 szczepienie - choroby zakaźne (styczeń) - w tylną łapkę
2 szczepienie - choroby zakaźne + białaczka (koniec lutego) - gdzieś bliżej grzbietu

Bardzo się przestraszyłam, bo dopiero po powrocie do domu sprawdziłam o co chodzi ze szczepieniem na białaczkę (byłam umówiona jedynie na 2 szczepienie przeciw chorobom zakaźnym, a lekarz już jak przyszliśmy zaproponował jeszcze jednocześnie zrobić na białaczkę, nie informował o nim podczas pierwszego terminu). Doczytałam w domu, że przed szczepieniem trzeba zrobić testy FeLV (wet nic nie powiedział), żeby nie szczepić w grzbiet, bo to ryzykowne miejsce itp. :( Jest to mój pierwszy kot, poszłam do weta i po prostu mu zaufałam, że wie co robić, gabinet ma kilka opinii, wszystkie pozytywne, jestem bardzo zmartwiona, że to może być coś poważnego.

Bardzo proszę o radę :( Czy to może być mięsak? Co robić, czekać? Pójść do innego weta (ktoś może polecić kogoś w Lublinie)? Zrobić biopsję?

Kotka nie przejawia żadnych innych objawów.

Pomóżcie :(

koteczka91

 
Posty: 1
Od: Sob mar 25, 2017 23:39

Post » Pon mar 27, 2017 13:48 Re: Zgrubienie na boku - coś poważnego?

Obserwuj czy to rośnie. Przy mięsaku koty nie muszą zachowywać się inaczej. Wyglądają na zdrowe koty. Obserwuj i koniecznie odwiedź weta jak to nie zniknie
Mój kot właśnie walczy z mięsakiem
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

ella58

 
Posty: 33
Od: Wto sty 10, 2017 15:26

Post » Wto mar 28, 2017 22:46 Re: Zgrubienie na boku - coś poważnego?

Ja bym tę zmianę wycięła tym bardziej że jest możliwość że jest od szczeepienia.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 05, 2017 15:32 Re: Zgrubienie na boku - coś poważnego?

Nie bawiłabym się w biopsję w takim wypadku, wycięłabym gada bez zastanawiania - uzależniając zakres operacji od opinii weta podczas operacji (warto oddać kota w ręce dobrego chirurga) - bo będzie widział czy zmiana nacieka tkanki okoliczne czy jest od nich odizolowana, ale tak czy owak o pewien zakres zdrowej tkanki bym się upominała.
Koniecznie trzeba zrobić badanie histopatologiczne zmiany po operacji.

Każdą zmianę guzkową, nie związaną wyłącznie ze skórą, w miejscach podawania iniekcji, jeśli nie zniknie w ciągu miesiąca należy wyciąć - bo nawet jeśli w danej chwili nie ma w niej jeszcze komórek nowotworowych, to niestety już za chwilę mogą być. A to że odczyn zapalny nie znika przez miesiąc oznacza jakąś nieprawidłowość i mocno podwyższone ryzyko że coś w nim się wykluje. Co z tego że zniknie po 2 miesiącach jeśli są już w tym miejscu pojedyncze komórki mięsaka które zaczynają wypuszczać swoje macki?

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: katkop i 1 gość