Ponowna kontrola w ubiegłym tygodniu na Białobrzeskiej.
Opis badania:
* błony śluzowe blado-różowe, wilgotne, CRT<2s
* obwodowe węzły chłonne niepowiększone
- pachowy prawy o śr. ok 20 mm, jędrny, dobrze odgraniczony od okolicznych tkanek
pachowy lewy wydłużony, nieregularny, w tylnej części bardziej miękki, twardy i zaokrąglony w przedniej części
pozostałe niezmienione
w osłuchiwaniu klatki piersiowej brak zaburzeń
jama brzuszna w badaniu palpacyjnym miękka, niebolesna
obraz kliniczny wskazuje na progresję choroby nowotworowej - powiększenie węzła chłonnego prawego w
porównaniu do badania poprzedniego oraz prawdopodobnie zmiany przerzutowe w lewym węźle chłonnym pachowym
generalnym zaleceniem dla tego przypadku jest usunięcie chirurgiczne zmienionych węzłów chłonnych jako
leczenie choroby przerzutowej (leczenie paliatywne)
* w badaniach krwi brak bezwzględnych przeciwwskazań do przeprowadzenia zabiegu, ale ze względu na parametry
nerkowe w górnych granicach norm będą wskazane kroplówki przed i po zabiegu
* wskazane utrzymanie podawania Theranecronu 0,4 ml raz w tygodniu podskórnie
I dylemat mam. Zabieg jesli juz to musiałby odbyć sie szybko, pod koniec tygodnia. RTG byłby tuż przed zabiegiem.
Plan jest taki, zeby wiosną kota pojechała na wieś. Pomino ew. operacji byłaby wspomagana Zylexisem i Theranencronem.
Wciąz jest pełna energii, codziennie domaga się zabawy, wygląda jakby czuła się dobrze.
Oczywiście rozmawiałam już z 3 lekarzami
S.





