

becia_73 pisze:kurde.ale wyjdzie z tego
Za dużo złego ją spotkało, żeby teraz miała się poddać. Ona jest bardzo dzielna
Jej leczenie zostanie wsparte z funduszu Paktu.
Kinya pisze:becia_73 pisze:kurde.ale wyjdzie z tego
Musi wyjśćZa dużo złego ją spotkało, żeby teraz miała się poddać. Ona jest bardzo dzielna
![]()
Chciałam też poinformować, że dzięki beci_73 Mazurka została zgłoszona i wybrana jako kot potrzebujący pomocy w forumowej akcji Paktu CzarownicJej leczenie zostanie wsparte z funduszu Paktu.
Beciu, tym razem oficjalnie składam Ci serdeczne podziękowania![]()
Siostrom Czarownicom również
Super, że z nią jesteś, przynajmniej ma SWOJEGO zaufanego ludzia.Kinya pisze:florida_blue pisze: ciotki ..... naprawde nie bedzie kolejnych zdjęći przypominam , że kocięta szukają kolejnego DT, bo ten obecny planuje wyjazd !! PILNIE!!!
A jest opcja, że potem kotki będą mogły tam wrócić?
I na jak długo ewentualnie?
Amanda_0net pisze:Może by znaleźć kogoś, kto oczyszcza rany larwami. Kiedyś widziałam takie leczenie w TV tylko nie wiem czy w Polsce ktoś to stosuje
polhof pisze:Bardzo dziękuję w imieniu Mazurki-Kici !![]()
Jest naprawdę dzielna .Dzis był 1-szy zabieg w narkozie,oczyszczono ranę.Nie wygląda to najlepiej ale walczymy nie odpuścimy napewno.Czeka ja jeszcze wiele cierpień(kolejne oczyszczanie,opatrunki,leki)i wizyty których się boi.Jestem z nią cały czas ,mnie poznaje i uspokaja się u lekarza.
jeszcze raz dziekujemy.
i wierze, ze dasz rade - bo tyle osob zyczy ci tego z calego serca i trzyma
dzielna kocia matenko



panikota pisze:Oczyszczanie larwami się jak najbardziej stosuje u ludzi, choćby tutaj http://www.centrumleczeniaran.pl/metody ... hy-plujki/ , Wikipedia mówi, że u zwierząt też. Ale to chyba za dużo zachodu ... może jednak ten dziurawiec?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości