Kot z chłoniakiem przestał jeść

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw kwi 11, 2024 9:46 Kot z chłoniakiem przestał jeść

Cześć wszystkim,
Proszę o pomoc/wskazówkę/cokolwiek...

Kot z wykrytym rakiem jelita (chłoniak) przestał jeść, ale po kolei:

- we wtorek (2.04) rozpoczeliśmy remont mieszkania, zgodnie z zaleceniami vet prowadzącej koteł zaczął dostawać 1/3 kapsułki gabapentyny na 12h aby był spokojniejszy, choć moim zdaniem nic sobie z tego remontu nie robi - remont jest na górze, kotek ma bezpieczne miejsce na dole, swoje miski, kuwete itd tam gdzie miał do tej pory, na moje oko to bardziej jest ciekawy "co tam się na górze dzieje" niż przestraszony.
- w czwartek rano dostał 2/3 kapsułki (miał być największy huk - wyburzanie ściany). Trochę go przymuliło i koło południa przestał jeść. Na początku myślałem że to gabapentyna, ale nie zjadł nic przez całą dobę (!) + do tego był bardzo osowiały. Ponieważ jest to kot onkologiczny niezwłocznie pojechałem do lecznicy:
- piątek (ok południa) wizyta u vet, brak gorączki, brak bólu, pobrano krew na badania
- sobota - kot nadal nie je, w akcie desperacji kupiłem mu różne karmy które były w lokalnym zoologicznym. Podziubał (dosłownie po łyżeczce) i obraził się. Pojechaliśmy do Arki (24h). Zbadali go, zmierzyli temperaturę, zrobili USG, dokarmili podskrónie, nic nie wyszło. Kot wrócił bardzo pobudzony i domagał się jedzenia, ale po polizaniu jakiejkolwiek karmy - odmawiał
- niedziela - kot nadal nie chce jeść, zjadł ilości homeopatyczne, poza tym zachowywał się jak normalny kot
- poniedziałek - konsultacje z naszą vet prowadzącą - dokarmialiśmy na siłę (zblendowana karma strzykawką do pyszczka), stawiał duży opór, miał lekką biegunkę ale to raczej nic dziwnego po tym że próbowaliśmy mu dawać kilka różnych karm
- wtorek - nadal brak chęci do jedzenia, znowu wizyta u vet, znowu nic :(
- środa - tak samo, kotek został na pół dnia na kroplówce, zrobiono morfologie która nic nie wykazała. Po powrocie wieczorem zjadł kilka chrupek Purizon (może 2 łyżki). Mokrego, smaczków (za które wcześniej dałby się pokroić) - nie dotknie.
- dziś od rana - nie chce dotknąć niczego, choć na widok puszki przychodzi. Od rana został na kroplówce w klinice, nadal nic nie wiemy

Dodam że w pierwszych dniach (wtore, środa) nawet nie chciał powąchać karmy. Teraz jest tak że na widok puszki przybiega jak zawsze, wącha, oblizuje się i... nie je.

Od piątku (5.04) kot przyjmuje:
- Mirtor 1/8 tabletki co 24h
- Peritol - 1/3 tabletki co 12h
- Cerenia 1/5 z polowki tabletki co 24h
- Bunondol - 1/6 tabletki co 12h

Od środy (10.04) - zwiększone:
- Prednicortone na 3/4 tabletki co 24h
- no-spa - 1/4 tabletki co 12h
- bunondol - 1/4 tabletki co 12h

Diagnoza chłoniaka była w czerwcu. Od lipca kot przyjmuje:

- raz na 2 tygodnie chemia: leukeran
- codziennie - prednicortone, na początku (pierwszy miesiąc 5 mg/doba, później 1/2 z 5 mg

W październiku mieliśmy wizytę kontrolną z USG która wykazała że kotek ma się świetnie, na USG bez zmian badania krwi bardzo dobre. Ogólnie widać było że czuje się bardzo dobrze. Od tej wizyty zmniejszyliśmy dawkę prednicortone do 1/2 z 5 mg

Kolejna wizyta kontrolna - marzec - kotek przytył (nieznacznie), nadal miał się wspaniale. Pogorszył mu się stan uzębienia (podobno to normalne przy prednicortone), zalecenie usunięcia dwóch zębów które umówiliśmy na czerwiec (żeby nie robić wszystkiego na raz). Jedyne zalecenie - uważać na dietę żeby nie przytył bardziej.

Obecnie czekam na odp. od pani doktor oknolog z którą konsultowany był zaraz po wykryciu chłoniaka.

Co jeszcze możemy zrobić?

pawelsz

 
Posty: 6
Od: Pt lip 01, 2022 14:12

Post » Czw kwi 11, 2024 21:16 Re: Kot z chłoniakiem przestał jeść

Duzo tych lekow, niby powinny pomoc, jesli to mdlosci w kierunku trzustki.
Bylo robione badanie lipazy fPl?
Probowaliscie z miesem?

FuterNiemyty

 
Posty: 4992
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob kwi 13, 2024 11:26 Re: Kot z chłoniakiem przestał jeść

Było robione badanie lipazy DGGR które wyszło w normie, pytałem o badanie fPL - ponoć tak długo jak DGGR wychodzi w normie niczego to badanie nie wniesie a jest dość kosztowne (pomijam już fakt że ostatni tydzień kosztował nas ponad 2 tys. zł...)
Ogólnie wszystkie badania ma jak zdrowy kot. Kotek dostał kolejne leki - metoclopramid. Coś tam zaczyna podjadać. Odnośnie mięsa - teraz szynkę je chętnie, wcześniej było podonie z jak z karmą - powąchał, oblizał się i poszedł. Jeżeli chodzi ogólnie o zachowanie kota to zachowuje się jakby się zupełeni nic nie działo, bawi się swoją ulubioną wędką jak zawsze, znecą się nad drapakiem itd. Nie wiem tylko czy to zasługa leków maskujących problem, czy tego że ostatnie 3 dni był dokarmiany pod kroplówką...

pawelsz

 
Posty: 6
Od: Pt lip 01, 2022 14:12




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość