» Czw sty 17, 2019 15:08
Jak więcej mogę pomóc mojemu kocurkowi
Witam, prosiłabym o wskazówki co jeszcze mogę zrobić dla mojego 11 letniego kocurka. W skrócie napisze jego historię, a więc kotek przyszedł do nas w kwietniu 2018 długo szukaliśmy jego właściciela i w październiku odnaleźliśmy, okazało się że ma 11 lat, kot nie chciał do nich wrócić ponieważ mieli drugiego kota który mu dokuczał. Kot nie był karmiony dobrze sucha wiskas itp. Do jesieni kocurek czuł się dobrze ale pod koniec października dostał zapalenia pęcherza wyleczone, potem mega colon wypełniony gazami wyleczone, nadczynność tarczycy podjęta próba leczenia ale pojawiły się wymioty lek odstawiony na początku grudnia. Kot dalej mail wymioty raz dwa razy w tygodniu, udało się wychwycić że wymiotuje po kurczaku, więc wet że alergia na kurczaka, dieta elemination. Dobra reakcja na rybę ale jej nie może jeść za wiele jak to kot, potem trovet unique proteinę venison I koń brak wymiotów ale lozne duże stolece. Próba przejścia na barf : venison, kon mysz- wymioty po surowym venison I myszy. Kolejne badania krwi norma więc USG tydzień temu, wynik jelito cienkie i dwunastnica pogrubiona 0,5/0,4 norma 0,2., również nieznacznie powiększony węzeł chłonny nie wiem dokładnie który ale ten przey jelicie więc kreskowy tak myślę, poziom wit b 12 I kwas foliowy norma, wet mówi że albo chłoniak albo secendry ibd na wskutek alergii pokarmowej. Więc na razie każe przestawić na dietę hills zd, miałam obiekcje ale jak zwymiotował się po myszy więc myślę że warto spróbować. Na razie nie poleca sterydu tylko dietę zd i obserwować przez 6 tygodni. Mówili coś o biopsji ale kocurek nie cierpi być dotykany po brzuchu to jego strefa 0 podczas badania USG zachowywał się jak tygrys. Po badaniu się zwymiotował krwią więc duży stress spowodował podrażnienie zolodka- USG norma. Kocurek wychodzący nie mogę go trzymać na siłę bo to go mocno stresuje. Suplementuje go pro kolin enterogenic i proszek z kory wiązu na osłonę. Kot ma dobry apetyt, bawi się, myje wychodzi na dwor, również jak jest na dworze to je u sąsiada trawę ozdobna taka Brzozowa/ ostatnio bardzo często i czesto potem jak zje to wymioty. Inny wet mi powiedział że jak to chłoniak to ma 6 m-ce max. Bardzo mnie to stresuje i depresuje bo nie wiem co mogę więcej zrobić by mu pomóc. No i dlaczego je ta nieszczęsna trawę, zapomniałam wspomnieć że w nocy nie codziennie ale często ma takie głośne przelewania w zolodek/ jelita więc musi troszkę zjeść aby to ustało. No i ma ranitydynae na żołądek przez dwa tygodnie. Proszę o podpowiedzi, dziękuję z góry