Niestety mi okazanej cierpliwosci nadal w prywatnej galerii nie ukazały sie fotki mojego kotka.To chyba powinna czytac osoba która zarzadza tymi sprawami.Jestem zarejestrowanym uzytkownikiem,i mimo to nadal nic.Napewno nie powinny takie sytuacje sie powtarzac gdyz tracicie wiarygodnosc,a tłumaczenie ze ktos nie ma czasu tego na strone"wrzucic"jest
poprostu smieszne i nie poważne.Jesli czegos nie mozna zrobic to takie info powinno byc na stronie umieszczone ze prywatne galerie sa tymczasowo zawieszone...pozdrawiam i zycze ciekawych przemysleń