Moja trojka psotnikow-Niebieski za teczowym mostem ;((((((((

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 11, 2004 12:20

Tak mi przykro :cry: :cry: :cry:

Mordunia

 
Posty: 203
Od: Czw wrz 02, 2004 20:51
Lokalizacja: Hamburg

Post » Sob wrz 11, 2004 12:24

:cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35112
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob wrz 11, 2004 12:26

Szelmaa pisze:ale dlaczego????? ja nie rozumiem????? 8O 8O

:cry:


nie robilismy sekcji zwlok, wet powiedzial ze dostal wylewu krwi do mozgu albo zawalu.....szalal z maluchami pol ranka, uderzyl sie w drzewo glowa, na poczatku myslalam ze zemdlal, ze go otumanilo uderzenie. kamil wzial go na rece, myslal ze sie zadlawil, jezyk mu zaczal siniec. jak dojechalismy 5 minut pozniej do weta to juz zupelnie bezwladny byl..... powiedzieli nam ze nie cierpial, ze smierc nastapila szybko.......

tak cie zapamietam kochany koteczku http://upload.miau.pl/24404.jpg

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Sob wrz 11, 2004 12:34

Aro, serdecznie Ci wspolczuje :cry:
Byl z Wami szczesliwy i szczesliwy, przy zabawie, sie z Wami rozstal...
Piekna mial smierc, ale DLACZEGO :placz:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Sob wrz 11, 2004 13:21

przykro mi :cry:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob wrz 11, 2004 13:26 kot

bardzo nam przykro a taki był ufny podchodził do nas kochany :(
zapewniliscie mu super starość
żegnaj niebieski :placz:
trzymajcie sie mocno :(

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Sob wrz 11, 2004 13:27

aruś, mocno tulę :cry:
Daliście mu najpiękniejsze lata życia, odszedł kochany...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Sob wrz 11, 2004 13:39

Ara, pisalam juz w Postach, napisze i tu.
Wiem, ze teraz strasznie Ci ciezko.
Ale daicie Nebiesciuchowi wszystko. Dzieki Wam byl kochnym, rozpieszczanym kotem.
Dzieki temu, ze go przygarnelasbyl ... Niebieskim. KOtem, ktrego wielu bdzie brakowac.

I on to wie.
I zawsze bedzie z Wami.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob wrz 11, 2004 13:39

Serdecznie wspolczuje :cry:

Zaznal u Was bycia kochanym kotkiem...

Trzymajcie sie!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 11, 2004 13:48

Aro :cry: Nie mogę uwierzyć :cry:
Tak mi przykro :cry: Kochany kotek :(

Sigrid

 
Posty: 5241
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Sob wrz 11, 2004 14:01

Ara :cry:

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 11, 2004 14:05

:cry:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob wrz 11, 2004 14:19

Przykro mi bardzo ara :( tule mocno i wspolczuje.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 11, 2004 14:28

:cry:
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob wrz 11, 2004 15:41

Aro przeczytałam i nie mogę uwierzyć...
Bardzo Wam współczuję, mocno tulę. :cry:

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PeterTig i 308 gości