MIKUŚ i MUFINEK :) - III - proszę o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 03, 2008 10:02

Byliśmy wczoraj u weta.
sioo zawiezione, chłopcy odrobaczeni.

Niestety Mikuś zwymiotował dzisiaj rano.. jedyne pocieszenie to to, że "niczym". Jednak niepokojące to trochę :(
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Czw kwi 03, 2008 10:14

cassidy pisze:Byliśmy wczoraj u weta.
sioo zawiezione, chłopcy odrobaczeni.

Niestety Mikuś zwymiotował dzisiaj rano.. jedyne pocieszenie to to, że "niczym". Jednak niepokojące to trochę :(

Nie, no Cassidy, nie ma sensu niepokoić się jednym wymiotem.. :wink:

Przecież normalne, że kot czasem zwymiotuje..Moim też to się zdarza. Ale ZDARZA. Gdyby się powtarzało, to byłby problem.
Pewnie środek odrobaczający nie podszedł. :wink:
I doberek poranne jeszcze!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 03, 2008 10:17

I seteczka się zbliża! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 03, 2008 10:27

kalair pisze:
cassidy pisze:Byliśmy wczoraj u weta.
sioo zawiezione, chłopcy odrobaczeni.

Niestety Mikuś zwymiotował dzisiaj rano.. jedyne pocieszenie to to, że "niczym". Jednak niepokojące to trochę :(

Nie, no Cassidy, nie ma sensu niepokoić się jednym wymiotem.. :wink:

Przecież normalne, że kot czasem zwymiotuje..Moim też to się zdarza. Ale ZDARZA. Gdyby się powtarzało, to byłby problem.
Pewnie środek odrobaczający nie podszedł. :wink:
I doberek poranne jeszcze!

No właśnie nie wiem, czy poszedł, czy nie poszedł.. bo Mikuś jeszcze jadł po tej tabletce.. a jedzonka nic nie zwrócił..
Może w jakimś tam stopniu zadziałała :roll:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Czw kwi 03, 2008 10:59

Bry 8)
:ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 03, 2008 11:51

Dobry! :D

Po odrobaczeniu zdarzają się wymioty.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw kwi 03, 2008 15:06

Dzwoniłam do wetek.
Jazda po prostu.

Oba mają struwity :roll:
Mikuś: liczne
Mufcio: bardzo liczne

PH:
Mikuś: 8,0 8O (nie wiem, po co on jadł to RC Urinary)
Mufcio: 7,5

Oba mają leukocyty i białko :roll:

Ja po prostu padnę :cry:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Czw kwi 03, 2008 18:21

dobry

Ło matko a co to sie porobiło 8O

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Czw kwi 03, 2008 18:39

cassidy pisze:Dzwoniłam do wetek.
Jazda po prostu.

Oba mają struwity :roll:
Mikuś: liczne
Mufcio: bardzo liczne

PH:
Mikuś: 8,0 8O (nie wiem, po co on jadł to RC Urinary)
Mufcio: 7,5

Oba mają leukocyty i białko :roll:

Ja po prostu padnę :cry:

8O O kurcze!
Ja się nie znam. Ph za wysokie. Marcelibu by tu musiała wejść.
Trafił Ci się duet chrowity taki jak mój. :?
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw kwi 03, 2008 18:45

Tłumaczyć mi nie trzeba :)
Wszystko wiem, co robić :D
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Czw kwi 03, 2008 21:06

:( Współczuję.
Biedne chłopaczki! Wymiziaj je ode mnie.
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Czw kwi 03, 2008 21:30

cassidy pisze:Dzwoniłam do wetek.
Jazda po prostu.

Oba mają struwity :roll:
Mikuś: liczne
Mufcio: bardzo liczne

PH:
Mikuś: 8,0 8O (nie wiem, po co on jadł to RC Urinary)
Mufcio: 7,5

Oba mają leukocyty i białko :roll:

Ja po prostu padnę :cry:


Kochana nie padaj :wink: ja mam takich trzech oraz jednego trzustkowca.
Dwóch dopajam ręcznie, a całą czwórkę pilnuje z żarciem :(

Robiłać posiew moczu?
Może sa bakterie do zabicia antybiotykami? Tylko posiew wskaże te skuteczne.
Łącze sie z Toba w zmartwieniu .

Słuchaj ja zawsze mam urinal - każdy z "zatykaczy" dostaje po kapsułce raz dziennie. Polecam, to dobry lek. Ziołowy, zakwasza mocz.

ps. moje sa na Hilsie s/d

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11916
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt kwi 04, 2008 7:06

cassidy pisze:Tłumaczyć mi nie trzeba :)
Wszystko wiem, co robić :D


Witam! :D
To dobrze, że wiesz. :)
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt kwi 04, 2008 9:34

dzień dobry :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pt kwi 04, 2008 9:45

dzień dobry :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 316 gości