MT Stasinka-Ślepinka - ma DOM :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 30, 2007 19:59 MT Stasinka-Ślepinka - ma DOM :)))))

Chlorynki to trójka kociąt, uratowanych z piwnicy, którą "mądrzy ludzie" zasypali grubo chlorem, bo im "kotami śmierdziało". Na "Kotach" znajdziecie początek tej historiioraz opis naszych zmagań o życietych maluchów, które przeżyły z miotu. Czwórce się nie udało :(

Nasze maluszki wyrwałyśmy śmierci z łap - no, może Helenkę w najmniejszym stopniu ;). Wyleczyłyśmy zaleczanego już w lecznicy świerzba, grzyba i kk. Dziś maluchy są zdrowe, wesołe i rozbrykane - i debiutują niniejszym jako szukające domków :)

Staszka

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Staszce chlor i kk prawie całkowicie zabrały wzrok. W lecznicy walczono o jej wzrok, ale choć ocalono oczy, cudu nie udało się dokonać. Dziś Stacha ma oczy zdrowe - na ile tak kalekie oczy mogą być zdrowe... - i widzi odrobinkę na lewe, na pewno światło i cienie, być może również nieco jaskrawych kolorów. Wskazuje to sposób, w jaki się bawi - oraz to, ze regularnie ląduje czołowo w lustrze sięgającym do podłogi :twisted: . Stacha, jako kot prawie ślepy, jest oczywiście najbardziej skoczna z całego rodzeństwa, wysokopienna, szybka i zwinna, odważna, przebojowa i wesoła. 8O Poza tym jest wyrachowana - wie, do kogo w stadzie się przymilić, żeby ją umył, do kogo, żeby się z nią pobawił, a do kogo, żeby pospać wtuloną w ciepłe futerko :) Ma piękną, przedłużaną sierść.

Stasia dziś, koniec października:

Obrazek

Edit: ponieważ może być trudne przeczytanie całego wątku, polecam strony 12 i 15 - nasze flintstonowe filmiki, oraz strony 8-11 i 14 - dużo zdjęć dzieciarni :)

Od str. 23 własna osobista historia Stasi, walczącej o oczka...


Hela - MA DOMEK!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Helenka, kiedy trafiła do nas po prawie miesięcznym pobycie w lecznicy, miała "jedynie" popaloną sierść na łapkach i małe zmętnienie prawego oczka - konsekwencję kk - które zostało jej do dziś i w ogóle nie przeszkadza jej widzieć. Hela to niemożliwy zbój... :twisted: Żywe srebro, mała wariatka, zakręcona do granic możliwości, najczęściej z całego rodzeństwa ma ogon na wiewiórę i gania po domu z obłędem w oku. :roll: Jest tyle ciekawszych rzeczy niż siedzenie u Dużych na kolanach... Jest ślicznie dymna, a jej futerko to aksamit, no jak u kreta normalnie 8O, Można jej robić zdjęcia tylko jak śpi


Władzio - MA DOMEK!
edit: wrócił do nas z nieudanej adopcji, walczymy o jego zdrowie w naszym wątku domowym...

Obrazek Obrazek Obrazek

Władzio, Mały Zezowaty Książę, to chłopak z najcięższymi doświadczeniami. Trafił do nas w niezłym stanie, niestety, organizm wycieńczony zatruciem chlorem szybko poddał się ciężkiemu zapaleniu oskrzeli. :(

Obrazek Władzio prawie odchodził :(

- a my jeździłyśmy z nim codziennie do lecznicy na kroplówki podskórne,

Obrazek potem już same robiłyśmy mu dożylne

Obrazek karmiłyśmy na siłę, wstawałyśmy co kilka godzin...

Niestety, do zapalenia oskrzeli dołączyła się gigantyczna martwica skóry, osłabionej podskórnymi kroplówkami:
(link tylko dla osób o mocnych nerwach...)

http://img119.imageshack.us/my.php?image=907ai4.jpg

A potem już było coraz lepiej, Władzio wychodził na prostą, oskrzela funkcjonowały, skóra, choć wyglądała okropnie (bo w zasadzie jej nie było...), powoli się zaleczała, Władzio paradował w gustownym kubraczku 8)

Obrazek Obrazek Obrazek

zamienionym po pewnym czasie na siatkową koszulkę cugowską 8) 8) 8)

Obrazek Obrazek

I dziś to najwspanialszy kot z całej trójki – anielsko cierpliwy, przywiązany do ludzi, emocjonalny terrorysta domagający się głośnym piskiem i cielęcym spojrzeniem zezowatych oczek natychmiastowego wzięcia na ręce... 8) Miziasty, uwielbia dotyk ludzkich rąk, mógłby w sumie z kolan nie schodzić, choć naturalnie czasem dołącza do głupawek sióstr :). Spokojny, jeszcze troszkę słaby po wszystkich przejściach, jeszcze niezbyt piękny – ale za to z potencjałem :)


No to - komu takie komando? :twisted:
Ostatnio edytowano Wto gru 04, 2007 21:25 przez Uschi, łącznie edytowano 52 razy

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon lip 30, 2007 20:39

cuda trzy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
oby się fajne domki znalazły :ok: :ok:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pon lip 30, 2007 20:43

Kciuki za domki :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon lip 30, 2007 21:02

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Moc kciuków dla komanda Chlorynek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Stacha jest moim faworytem, ze wzgledu na oczka. :roll:
Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2627
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Pon lip 30, 2007 21:13

opisy cudne :lol:
za domki :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lip 30, 2007 21:36

Powinnyśmy chyba dodać, że Chlorynki zostały trzykrotnie odrobaczone i niedługo zostaną zaszczepione (jak tylko pieczara w domu się wytłucze :evil: )

Zdjęć będzie przybywać :) - jak tylko opanujemy pożyczony przez kochaną ciocię dorotek6 aparat :)

I bardzo jeszcze raz chciałybyśmy podziękować wszystkim ludziom, dzięki którym byłyśmy w stanie opiekować się Chlorynkami - bez Waszej pomocy byłoby o tyle ciężej... :1luvu: - za pieniądze, karmę, wsparcie psychiczne i pomoc techniczną...
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pon lip 30, 2007 22:13

portrety, odsłona 1 ;)

Władzio:

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mój ukochany, najsłodszy terrorysta :D

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lip 31, 2007 9:59

Chlorynki lubią być na stronie pierwszej 8)
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Wto lip 31, 2007 10:07

no maluchy, wyszłyście na prostą! to teraz po domki marsz!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 31, 2007 10:32

Niech kociaki szybko znajdą domy :!: :ok:

PS: Moim faworytem jest Władzio - jest najsłodszy :D
Obrazek Obrazek

koci_maniak

 
Posty: 529
Od: Sob cze 16, 2007 13:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lip 31, 2007 20:17

portrety, odsłona 2:

Stacha

Obrazek

i zabawa :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lip 31, 2007 21:17

Wladzio przepiekny w tym seksownym tshircie jest, czy juz o tym pisalam? :oops:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lip 31, 2007 23:16

Stacha jest cudna :love: :love:
i jaka imprezowa :wink:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro sie 01, 2007 6:01

Miały baby chwilę spokoju :(

Stacha ma jakies problemy z oczkiem. Tym prawym, niewidomym. Wczoraj było szkliste, dziś wystaje z niego krwawo-śluzowaty glut i oczko boli :cry: . Po południu dzwonię do dr Buczek i jakby co, zamiast jechac kupować ciuchy na wesele jednej z forumowiczek ;), jedziemy do niej.

Poza tym Stacha czuje się świetnie, właśnie nawala się z Krykietem, walcząc o najwyższą półkę drapaka :twisted:

A wczoraj Stacha skąpała się w sedesie. Oczywiście wystarczyło na parę sekund odwrócić głowę :roll:

A Władek siedzi przy mnie teraz i rozpaczliwie piszczy. Na ręce, Dużaaaa! Na kulanka mię weeeeź!!!!

:roll:

Muszę zjeść śniadanie i wywiesić flagę, sory Władziu. Wieczorem.
Ostatnio edytowano Pt sie 10, 2007 6:38 przez Uschi, łącznie edytowano 1 raz

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro sie 01, 2007 9:06

Chyba już to mówiłam ale coś czuję, że Włodzimierz tudzież Władysław znajdzie domek błyskawicznie :)

asiaplasun

 
Posty: 383
Od: Czw maja 10, 2007 15:50

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 312 gości