Maja [*], Gucio [*], nowy rozdział: Luśka i Tygrysek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 26, 2017 15:20 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Mąż już w domu. Zadzwonił, że Gutek nasiusiał w szafie. Wczoraj nasiusiał na nasze łóżko. Wygląda, że sika tam gdzie leży. NIGDY tego nie robił. Nawet chory czołgał się do kuwety.
Kurczę. USG nerek i pęcherza nic nie wykazało.

I nie chce jeść. Może świeżej wołowinki skubnie...
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 26, 2017 16:25 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

kurczę, może tak robić z bólu :(
Tylko skąd ten ból?
Zrobiłabym chyba jeszcze raz usg całej jamy brzusznej u Marcińskiego, tylko pytanie, czy to zmieni obecne leczenie?
Przychodzi mi do głowy jeszcze calici, kilka miesięcy temu znajome koty złapały (jeden był w lecznicy i przywiózł bonusa).
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 26, 2017 16:43 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

A jak się objawia calici?
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 26, 2017 16:51 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Bol. Kulawizna. Goraczka. Nadzerki w pysiu (nosek).
Objawy Moga byc wszystkie razem lub tylko jeden.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lip 26, 2017 16:51 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

wysoka temperatura, nadżerki (ale Gucio, jak rozumiem, nie ma, więc to by był kontrargument), bóle kończyn (i kulawizna). Nie pamiętam, jak z morfologią :/
U tych znajomych kotków początkowo tylko gorączka, brak apetytu i wyraźny ból (leżały, jak szmatki), nadżerki miał tylko jeden i to po kilku dniach się pojawiły.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 26, 2017 17:14 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Nadżerek nie stwierdzono, a paszcza była dokładnie obejrzana po tym, jak zaczął się ślinić.
Temperatura była.
Ból kończyn - chyba nie, ale Gutek teraz bardzo mało chodzi. Ale - na biurko wskoczył, drzwi do szafy sobie otworzył, więc raczej łapy go nie bolą.

Wydaje mi się, że nie ma dziś gorączki. Przy wysokiej temperaturze miał... gorące uszy, a teraz są chłodne. Zaraz spróbuję nakarmić go wołowiną, a potem dam leki.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 26, 2017 18:20 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

viewtopic.php?f=1&t=137303&hilit=Kubuś+calici&start=105
Tu masz link do mojego watku o tymczasie chorym na ciezka calici.
Pisze z telefonu i nie moge zalinkowac samego filmiku - ponizej sa dwa
filmy Kubus chory. Tak wyglada kot chory na pelnoobjawowa calici.
:arrow: viewtopic.php?p=8404194#p8404194

Edit: link do filmów
Ostatnio edytowano Czw lip 27, 2017 6:41 przez Marcelibu, łącznie edytowano 1 raz
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lip 26, 2017 19:01 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Sikaniem pod siebie objawiła się u Dracula cukrzyca.
Zrobiłaś fruktozaminę? Bo niestety Gucio ze względu na sterydy, jest w grupie ryzyka :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 26, 2017 19:47 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Jesteśmy w lecznicy, zapytam.
Jest podejrzenie, że to może być calici

Edit: pojawiły się nadżerki na języku...
Ostatnio edytowano Śro lip 26, 2017 19:57 przez Regata, łącznie edytowano 1 raz
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 26, 2017 19:48 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Ech, kciuki cały czas,
Daj koniecznie znać jak tam chorutek
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 26, 2017 20:05 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Chwilę się ożywił, nawet chciał zwiać ze stołu, ale teraz leży pod kroplówką jak gałganek.
Dostał ciepłą kroplówkę i kocyk, bo tym razem temperatura za niska.
Potem dostanie leki.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 26, 2017 20:16 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

mocne kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 26, 2017 21:57 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Jesteśmy w domu. Wcisnęliśmy w kota trochę Conva, a teraz leży z kroplówką
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 26, 2017 22:00 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Oj, dopiero doczytałam :(

Mocne kciuki za uroczego Gucia :ok: :ok: :ok:
Obrazek Przestępcy iSiedzieć

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30209
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lip 27, 2017 6:09 Re: Maja i Gucio... znów chorutek

Jak po nocy?

Myślę, że ze względu na podawanie sterydu, który "zabiera" odporność może trzeba
rozważyć podanie Inmodulenu czy temu podobnego środka ją podnoszącego.

Przy calici zwykłe p/bólowe mogą nie pomagać, a ból jest okropny. Butomidor jest
bardzo silny, ale dopiero on pozwalał zapanować nad złym samopoczuciem.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Meteorolog1, Silverblue i 297 gości