tom 9. Filemon

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 01, 2018 11:17 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Gadałam z Agnieszką. Obie jestesmy zdania, ze biorac pod uwage jego serduszko chore i ze na nerki stres tez nie wplywa za bardzo to bede go leczyc tak jak mozna. Tabletki lyka ladnie, to bedzie dostawal. I duzo tulaczkow.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84912
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw mar 01, 2018 11:21 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

zuza pisze:Gadałam z Agnieszką. Obie jestesmy zdania, ze biorac pod uwage jego serduszko chore i ze na nerki stres tez nie wplywa za bardzo to bede go leczyc tak jak mozna. Tabletki lyka ladnie, to bedzie dostawal. I duzo tulaczkow.


To jest rozsądne podejście.
Dużo ciepłych myśli dla Was
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 01, 2018 11:23 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

zuza pisze: I duzo tulaczkow.

:1luvu: :1luvu: Od Nas też!

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw mar 01, 2018 11:27 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Niech te tabletki pomogą Filkowi :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw mar 01, 2018 23:38 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Niech pomoże, niech będzie dobrze. Kciuki wielkie.
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.2018 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.2018 ['] Pusia '06/'07? -11.10.22 [']
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1377
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pt mar 02, 2018 8:26 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Ktoras geriatria nasikala dzis w nocy do lozka. Obie koldry przescieradlo kocyk i ochraniacz na materac do prania. Powinnam sie chyba cieszyc ze nie centralnie na mnie...
Podejrzany jest filut bo nerki ale kgo szarą wie w sumie...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84912
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt mar 02, 2018 8:32 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Ostatnio stępiła mi się wrażliwość na szczochy poza kuwetą, bo Femcia chyba zapomina, że siusianie to tylko w kuwecie. Niech tam, przeżyjesz lanie. Byle by zareagował ta tabletę.
Podziwiam Cię, zuza. Opieka nad kotami chorymi to emocjonalny walec, a mimo to adoptujesz takie właśnie zwierzaki. Bardzo jesteś silna. I masz wielkie serce.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt mar 02, 2018 8:56 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Ja się bardzo boję sikania poza kuwetą, szczególnie na łóżka,fotele itp. - przede wszystkim zimą. Nie bardzo mam gdzie suszyć, jak wietrzyć .. no,oczywiście jak wszyscy bez balkonów i ogrodów, i czynnych strychów.
Ja dziś przez noc słyszałam jak Morela co chwilę idzie do którejś miski z wodą i tak żłopie, że to słychać, to potem nasłuchuje gdzie leje. Mamy 3 kuwety [2koty] i wszędzie było nasikane porządnie. Pewnie jakiś udział w tym miał Migdał, ale raczej niewielki.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23027
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 9:06 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

morelowa, zrób roztwór 50:50 wody i octu i spryskuj zasikane miejsce. Smród octu bardzo szybko wietrzeje, a po odorze szczochów nie zostaje nawet ślad. Ten patent sprzedała mi kiedyś kalevala. Naprawdę działa.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt mar 02, 2018 9:15 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Dzięki :D
Octu używam ogólnie do sprzątania w domu. A ze smrodem to mam głównie problem przez Migdała, który rzyga zapamiętale jak tylko się zakłaczy - najlepiej na dywan kudłaty, na który już nic nie działa :placz: Myślę, że podziała wywalenie, tylko, że oba koty go uwielbiają ...a Morela teraz większość czasu na nim spędza :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23027
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 9:18 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

u mnie też octu idą hektolitry, do sprzątania.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt mar 02, 2018 9:50 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Miliony tulaczków od nas też, w wypadku Filutka bardzo dobra decyzja, mądra decyzja. Zuza, pisałam już wielokrotnie, jesteś Wielka i masz ogromne serducho. Tabletki też pewnie poprawią samopoczucie, nic na siłę. Kto wie, może efekt będzie lepszy niż kroplówki, one są bardzo stresujące, chociaż często koty nie dają po sobie poznać, że wolały by nie...
Słońce wyszło, to dla Was świeci, popatrz za okno, jest?
A jak nie ma to wyjdzie, na bank!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17894
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 10:03 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Femka pisze:Ostatnio stępiła mi się wrażliwość na szczochy poza kuwetą, bo Femcia chyba zapomina, że siusianie to tylko w kuwecie. Niech tam, przeżyjesz lanie. Byle by zareagował ta tabletę.
Podziwiam Cię, zuza. Opieka nad kotami chorymi to emocjonalny walec, a mimo to adoptujesz takie właśnie zwierzaki. Bardzo jesteś silna. I masz wielkie serce.

Ja sie bardzo boje lania... No ale mam nadzieje, ze sie poczuje lepiej po tej tablecie i moze nie bedzie lał.

A moze to byla Szara, ktora sie bala przez Filka isc do kuwety? No nic, musze znow oblozyc wyrko podkladami, jak za czasow Leona 2...

Jak adoptowalam Filka to byl zdrowy jak ten szczypiorek na wiosne ;) Fakt, ze skoro mial lat 15 to mozna sie bylo spodziewac, ze cos wyjdzie... Jeszcze mnie nikt nie podejrzewal o Munhausena, ale moze to kwestia czasu.

Chcę je uszczęśliwiać. To wszystko.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84912
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt mar 02, 2018 10:07 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Mnie się też wrażliwość na lanie zmniejszyła :roll: , Lenka tak przeżywała utratę kocurów że lała jak szalona. Jakkolwiek to zabrzmi, można się przyzwyczaić :strach:

Za Filka kciuki trzymamy i za Twoje siły Zuza :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt mar 02, 2018 12:52 Re: tom 9. Szarutek i Filemon

Rośliny strączkowe można odpowiednio przygotować, żeby nie były wzdymające. Ja też mam ten problem. Mi wystarczy tylko powąchać takie danie i już brzuch jak balon. Z czego robiłaś falafele? Z ciecierzycy? suchej? Jak tak to taką ciecierzycę trzeba wpierw przepłukać tak długo, żeby woda się nie pieniła, potem moczyć w wodzie noc chyba, potem tą wodę odlać i w niej podobno jest najwięcej tych wzdymających składników, przepłukać jeszcze raz i dopiero gotować. Ale to taki przepis na sucho, bo słuchałam o tym od dietetyczki weganki (może znajdę film) ale ja nie robiłam falafeli i ciecierzycę raptem może dwa razy w życiu. Chyba, że ze słoika. Kminek tutaj też może pomóc. Dodatkowo wzdymająca jest cebula i czosnek - dlatego niektórzy stosują zamiast cebuli grube części liści z kapusty pekińskiej (podsmaża się jak cebulkę) a aromat cebuli i czosnku uzyskują z takiej przyprawy: https://biogo.pl/pl/p/Asafetyda-Asafeti ... jxEALw_wcB
A też ponoć inaczej reagują brzuchy przyzwyczajone do takich dań a inaczej jedzące strączki rzadko.
O znalazlam filmik https://www.youtube.com/watch?v=2-itooPmUdk



Trzymam kciuki za Filka. Czytałam jak marudził, żebyś go utuliła :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 378 gości