Na razie kot z cukrzyca rozpracowuje mate "edukacyjna"
. Pojemnika nie znalazlysmy i chyba trudno bedzie, skoro on taki zdesperowany
Ale mata poki co spelnia swoje zadanie.
U nas nic sie specjalnie (na szczescie) nie dzieje. Sabinki nieco bardziej przytulasne, ostatnio ustepowaly miejsca Molaskowi, jak sie przytulala albo na mnie siedziala...