Wczoraj póżnym popołudniem dojechał do nas Ibisek - syberyjczyk z wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=11 ... ght=ibisek
Cała akcja nie powiodłaby się, gdyby nie pomoc Kasi D., której bardzo, bardzo dziękuję.
Ibis jest pięknym, 2-letnim, rudym, zielonookim kocurem.
W podróży był grzeczny - praktycznie całą podróż przespał.
W domu zaaklimatyzował się od razu. Bez problemu je, pije i załatwia się do kuwety.
Gdy tylko ktoś zaczyna go głaskać, to wystawia swoje puchate podwozie
Zresztą dlatego mam problem ze zrobieniem mu zdjęć - jest bardzo spragniony przytulania i głaskania.
Tylko w nocy spał w innym niż my pokoju, ale może z czasem zacznie przychodzić. Myślałam, że będzie płakał za swoim starym domem, ale na szczęście, jak na razie to jedyny raz, gdy płakał, to gdy mój TZ wyszedł do pracy. Ale dostał śniadanko i mu przeszło.
Mam nadzieję, że zaprzyjaźni się z Korkiem, który do nas za kilka dni wraca.
Na razie kilka zdjęć, jak mi się dziś poszczęści, to zamieszczę więcej.
HTTP://miau.pl/upload/01
HTTP://miau.pl/upload/05
HTTP://miau.pl/upload/06
HTTP://miau.pl/upload/07