» Wto wrz 07, 2010 12:54
Re: Tysia i Musia cz.3 - kciuki bardzo potrzebane(żegnaj Reksio)
Madziu to nie były jeszcze szczegółowe wyniki , ale jest bardzo obniżony poziom białych krwinek i możne to być białaczka, ale mam jeszcze nie dramatyzować, mogą to być inne panleukopemia lub nowotwór lub jeszcze inne paskustwa. Dokładne wyniki za około tydzień będą. Objawy które TYsia ma to brak apetytu, do wczoraj do wizyty u weta częste wymioty,osowiała, nie piła - dawałam jej tylko na siłę strzykawka, była odwodniona ale dostała nawodnienie podskórne, sio było w niedziele rano od tego czasu nie. Żadnych nadżerek w pysiu nie ma, miała tez robione usg i dwa zastrzyki z antybiotyku, dziś jedziemy na kolejny
jak się teraz czuje nie wiem od 7 jestem w pracy mam nadzieje że jest coś lepiej...