Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alab108 pisze:Masz rację Asiu, zobaczę jak wrócimy z pracy. Dzisiaj wyjeżdżając zamknęłam sypialnię przed zwierzyną. One traktują nasze łoże jak duże legowisko, niechby tak traktowały, ale dlaczego przeżuwają naszą pościel? Codziennie muszę chować poduszki, jaśki do szaf bo już wszystko mam tak pozszywane, że aż wstyd. To ta mała ma takie tendencję. Szafki w kuchni pootwierane. szafki od butow też, ostatnio szafy w pkojjach były otwarte, a jeszcze kotka otwiera te górne szafki i zrzuca z gory ręczniki, serwetki. Mój mąż uważa, że te wszystkie szafki otwiera kotka
alab108 pisze:Masz rację Asiu, zobaczę jak wrócimy z pracy. Dzisiaj wyjeżdżając zamknęłam sypialnię przed zwierzyną. One traktują nasze łoże jak duże legowisko, niechby tak traktowały, ale dlaczego przeżuwają naszą pościel? Codziennie muszę chować poduszki, jaśki do szaf bo już wszystko mam tak pozszywane, że aż wstyd. To ta mała ma takie tendencję. Szafki w kuchni pootwierane. szafki od butow też, ostatnio szafy w pkojjach były otwarte, a jeszcze kotka otwiera te górne szafki i zrzuca z gory ręczniki, serwetki. Mój mąż uważa, że te wszystkie szafki otwiera kotka
saintpaulia pisze:A myślałam, że tylko u mnie takie futrzaste bandytki. U nas w grę chodzi rozwlekanie śmieci z kosza, jeśli zapomnimy wynieść, plądrowanie szaf i szafek. To wszystko suniek zajęcie. A kotki przewracają kwiaty, dopijają zapomnianą kawę![]()
, wyrzucają ksiażki z pułki, bo gdzieś muszą spać.
![]()
za zdrowie wszystkich kociastych i psiastych.
dinzoo pisze:ja mam za to specjalistkę od zdejmowania zasłon - Bajeczka - i to do tego stopnia, że drabinka stoi cały czas w pogotowiu bo trzeba je wieszać nawet 2-3 razy dziennie
mamaGiny pisze:to ja sie przyznam - otwieram dziś sezon grillowy
edit : tylko ze zwykła kiełbaską ale zawsze !
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości