Była z nami przez 11 lat i 2 dni. Mój szef przywiózł ją z działek, gdzie prawdopodobnie została porzucona przed wakacjami, gdyż była szczenna. Miała wtedy około 2,5 roku - dorosły pies o charakterze i temperamencie szczeniaka. Tak zostało prawie do końca...
Byłą niezwykle pogodna, kochała ludzi i miała wśród nich wielu przyjaciół. Wracając ze spaceru chodziła w odwiedziny do zaprzyjaźnionych sprzedawców ze sklepów na parterze domu, żeby ją wygłaskali.
Do zobaczenia, piesku... Pewnie już spotkałaś swoją poprzedniczkę, Igę, która odeszła za TM pół roku przed twoim pojawieniem się w naszym życiu. Jesteście podobnej wielkości, więc będziecie się ze sobą dobrze bawić...
Kropka (ok. 10.03.1993 - 11.09.2006):
