goodfriend pisze:ewung pisze:Boskie te opowieści mięsne - zdolne te nasze koty że ho ho
U mnie kiedyś Rózia tak podrzucała kawałki kurczaka że się do ściany przykleiły a Jovi ukradł kawałek kurczaka z własnie gotującego się rosołu
Pozdrawiamy grudniowo ale cieplutko
![]()
Co do gorących miąsek Totek uwielbia skwarki ;/ Jak naszykuję sobie skwarki do czegoś to muszę do piekarnika chować
Inusia i tam by wlazła...