Urwis,Kacper,Benio + Songo;)poznajemy koty z psem!foty!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sie 06, 2008 6:19

Dzień dobry :D

Paula szukaj szukaj :twisted: ja niestety nie mam chwilowo czasu, żeby przedstawić Pokera.. zaraz wychodzę do pracy...

bardzo chce mi się spać.. :roll:
miłego dnia! :)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro sie 06, 2008 7:10

Łączę się w zaspanym bólu :roll:
Chce do łóżeczka - dzisiaj miałam w łóżeczku Rycha po lewej i Gagata po prawej ... i jak tu wstawać :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sie 06, 2008 17:23

doszukałam :oops:
a Karmelek guza ma :cry:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw sie 07, 2008 15:28

witaj Haniu

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Sob sie 09, 2008 9:58

witam sobotnio :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob sie 09, 2008 10:20

bry Wam :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Nie sie 10, 2008 14:50

halllloooooo :!: jest tu ktooooooo :!:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon sie 11, 2008 8:28

Dzień dobry :D
Pracujesz czy działkujesz? :wink:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 11, 2008 8:48

Dzień dobry :D
przepraszam za milczenie, jakoś w zeszłym tygodniu zabrakło czasu na forum :oops: dużo pracowałam, a po pracy starałam się dzielić czas pomiędzy koty i psa.. i tża, więc jak już siedziałam w domu to głupio mi było siedzieć na necie zamiast pogadać z nim.. :roll:

teraz on w pracy, a ja na popołudnie idę. od rana niestety głowa mi pęka :evil: mam jednak wrażenie, że nie jestem sama z tym problemem ;)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon sie 11, 2008 16:43

to spokojnego popołudnia życzę :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon sie 11, 2008 17:52

dzień dobry Haniu, ostatni wszyscy widzę uciekają z forum, ten świat za szybko pędzi, głaski dla kocisk

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Wto sie 12, 2008 9:01

Dzień dobry :D

dokładnie Aniu.. świat pędzi i na nic nie ma czasu.. :( a tak bym chciała posiedzieć spokojnie z futrami.. ale nie mogę, bo czas leci i zbliża się pora wyjścia. chciałabym nie musieć spać :roll:

zaraz napiszę co wymyśliłam na temat kota sikającego, bo historia ma ciąg dalszy... ale tymczasem muszę pomóc tżowi wypuścić konie i wyprowadzić psa :)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sie 12, 2008 10:22

no więc.. nadal raz - dwa razy na tydzień zdarzy się któremuś nasikać pod stół lub do kartofli. teraz ziemniaki są schowane, więc chyba tam więcej się nie zdaży :)
powtórzyłam badania Kacpra z posiewem i generalnie nic nie wyszło..
ale zauważyłam, że Kacper czasem rano chodzi wokół kuwety, a potem idzie do transporterka i kopie w posłanku. nigdy tam nie nasikał, ale jak wsadziłam go do kuwety, to zaraz zrobił siooo.. i uciekł jakby go goniło :roll:
czyżby tam aż tak śmierdziało???? 8O :wink:
wygląda na to, że chyba tak.. kuweta jest kryta, z drzwiczkami, a w pokoju jest duszno. niby sprzątam 2 razy na dzień, ale w pokoju jest duszno, więc być może, że zapach mu nie odpowiada... przyznam, że czasem jak uchylę drzwiczki to aż odrzuca. Benkowi jakby to nie przeszkadza, ale może Kacper jest bardziej wrażliwy.. 8)
no więc to tak z moich obserwacji.. na razie zdjęłam drzwiczki, żeby był większy przewiew i zamierzam kupić otwartą, dużą kuwetę... tylko jak pomyślę ile będzie sprzątania... przecież Benkowi nie zakażę tam chodzić, a on kopie i rozsypuje jak dzik! :twisted: no ale co zrobić.. spróbować trzeba :D

to tyle. będzie zabawnie. miłego dnia, bo spadam do pracy niedługo :roll:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sie 12, 2008 10:27

Dzień dobry :D
Miłego dnia bez bólu głowy :D
Okład z kota najlepszy :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sie 12, 2008 10:34

Dzień dobry Iza :)

okład miałam w nocy :D pewnie dlatego musiałam rano dospać.. :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 12 gości