Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...WIOSNA zabłądziła...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 25, 2013 20:35 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Basiu, uważaj na gnaciki :ok:

I odliczanie kochanieńka, odliczanie :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt sty 25, 2013 20:41 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Caaały czas zdrówka życzę :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt sty 25, 2013 20:46 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Pusiu ciągle czytam banki to może skubnij troche kasy :mrgreen: po co się męczyć twoja rączka cię wyręczy :ryk:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt sty 25, 2013 22:41 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Co ja tu widzę. Basiu :1luvu: , nie daj się namawiać do złego, bo kot potem paczki do więzienia będzie słał i kto kotami się zajmie :(
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 25, 2013 22:44 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

EVA2406 pisze:Co ja tu widzę. Basiu :1luvu: , nie daj się namawiać do złego, bo kot potem paczki do więzienia będzie słał i kto kotami się zajmie :(

Za taką kase :mrgreen: my :1luvu: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob sty 26, 2013 0:58 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Czy ktoś mi wytłumaczy co znaczy tytuł wątku.......tylko 36 dni?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 26, 2013 1:04 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

EVA2406 pisze:Czy ktoś mi wytłumaczy co znaczy tytuł wątku.......tylko 36 dni?

Odliczanie do wiosny :D
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob sty 26, 2013 6:00 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

jutro jak wstanę wypuszczam Tulinkę, to dzika koteczka...poradzi sobie, Warkotka zawożę z powrotem na Szczęśliwice...ktoś go wyrzucił ale przecież lepiej będzie mu na wolności niż w przekoconym domu, Belfaścik jest ze schronu ale tam na pewno będzie miał lepsze warunki niż u zbieraczki, Meliska to też dzikuska wróci do Otwocka
Pchełkę w poniedziałek zaniosę na śmietnik pod bankiem z którego ją zabrałam półtora roku temu
pozbędę się 5 kotów, zostanie mi sześć to cholera jeszcze za dużo :evil:
na pewno nie rozstanę się z Kisią, Kubusiem i Kropkiem, uratowaną przez kogoś Figusię i Figielka wywiozę do Zabrza, są tam schrony o świetnych warunkach :ok:
mój Kubunio zachorował i zauważyłam to dopiero po kilku tygodniach, gdyby był wśród mniejszej ilości kotów na pewno wyłapałabym to szybciej...
a jeśli w przyszłości spotkam potrzebującego kota to po prostu go...ominę :evil:
jak można żądać wrażliwości na kocią czy psią krzywdę jeśli wypisuje na kocim Forum, że koty u zbieraczki mają dużo gorsze warunki niż te w schronach...

mam dosyć :evil: :evil: celebrytki Forum mają maksymalnie 5 kotów i 1 psa, jeśli od tego odstajesz jesteś....zbieraczką i według celebrytek szkodzisz, nie pomagasz :cry: :cry: :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 26, 2013 6:22 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Basiu, połóż się i odpocznij, chyba wróciłaś dopiero z pracy.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sty 26, 2013 9:23 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

puszatek pisze:jutro jak wstanę wypuszczam Tulinkę, to dzika koteczka...poradzi sobie, Warkotka zawożę z powrotem na Szczęśliwice...ktoś go wyrzucił ale przecież lepiej będzie mu na wolności niż w przekoconym domu, Belfaścik jest ze schronu ale tam na pewno będzie miał lepsze warunki niż u zbieraczki, Meliska to też dzikuska wróci do Otwocka
Pchełkę w poniedziałek zaniosę na śmietnik pod bankiem z którego ją zabrałam półtora roku temu
pozbędę się 5 kotów, zostanie mi sześć to cholera jeszcze za dużo :evil:
na pewno nie rozstanę się z Kisią, Kubusiem i Kropkiem, uratowaną przez kogoś Figusię i Figielka wywiozę do Zabrza, są tam schrony o świetnych warunkach :ok:
mój Kubunio zachorował i zauważyłam to dopiero po kilku tygodniach, gdyby był wśród mniejszej ilości kotów na pewno wyłapałabym to szybciej...
a jeśli w przyszłości spotkam potrzebującego kota to po prostu go...ominę :evil:
jak można żądać wrażliwości na kocią czy psią krzywdę jeśli wypisuje na kocim Forum, że koty u zbieraczki mają dużo gorsze warunki niż te w schronach...

mam dosyć :evil: :evil: celebrytki Forum mają maksymalnie 5 kotów i 1 psa, jeśli od tego odstajesz jesteś....zbieraczką i według celebrytek szkodzisz, nie pomagasz :cry: :cry: :cry:

Basieńko, to genialny pomysł :ok: :ok: :ok:
Ja postąpię w ten sam sposób, tylko że ja oprócz tego, że stworzę w ten sposób lepsze warunki kotom, to jednak na tym cholernie dużo stracę.
Bo ja jeszcze zarabiam na kotach, to przecież biznes - bo ponoć wyłudzam pieniądze od ludzi :evil:
Jeszcze się zastanawiam, czy te (gdzieś ok. setki) wyadoptowane koty też zabierać z powrotem od ludzi?

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sty 26, 2013 10:48 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Dziewczyny, proponuję zimne okłady na główki, oczywiście nie na Wasze... :wink:
Wolę ciasne warunki mieszkaniowe, pełne miski ciepłego jedzenia i opiekę weta w domu "zbieraczki" niż niezmierzalną przestrzeń uliczną z zamkniętymi oknami piwnicznymi, i kamienie którymi przegania się koty...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Sob sty 26, 2013 10:52 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Pusiu odpocznij :ok:
A ja w tym czasie miasto swoje zakoce bo w domu mam więcej niż na mieście ... :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob sty 26, 2013 11:01 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

puszatek pisze:jutro jak wstanę wypuszczam Tulinkę, to dzika koteczka...poradzi sobie, Warkotka zawożę z powrotem na Szczęśliwice...


Jak rany :evil: Po przeczytaniu tego zdania mało zawału nie dostałam, pomyślałam, ze Basi się coś stało, rozchorowała się poważnie, albo inne nieszczęście ją spotkało :(

Ja swojego nic nie oddam. Chciwa jestem, lubię mieć dużo :P
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob sty 26, 2013 13:25 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Figusiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: przytul się szybciutko do Dużej
Obrazek
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Sob sty 26, 2013 14:49 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 33 dni ...

Mnie też wczoraj poniosło. Tosiula i anulka111 - "miłośniczki" kotów na kocim forum.
Chyba tylko rasowych i wyłącznie własnych :evil: :twisted:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek i 34 gości