Wtedy miala na innej lapce, ale w zasiegu jezyka. Podniesione to nie jest. Ach, nie wiem, zobacze, co wetka powie. A zdjecie mozesz zapomniec. Jak ja jej ledwo ta lapka potrzymam, zeby sama zobaczyc.
Moderator: Estraven



psiama pisze:U Lili może to też być alergia, choć stałe umiejscowienie tego czegoś jest dość zastanawiajace. Można spóbować przestawić ją na jakiś czas na łagodne jedzenie. Nie wiem co jej dajesz, ale np. na razie sam kurczak z marchewką, rosołek, lekkie suche i obserwować.
Gdzieś mi się obiło o uszy, że ktoś kąpał kota w nizoralu z powodu grzybicy


, tak ze droga dluga byla do forum...
, ze moglam ja miziac i rozciagac we wszystkie strony. (Yoga dla poczatkujacych) Wiec wyglada to tylko lyso ale nie zluskowane albo zmienione. Po prostu wylizana siersc i wszystko. Druga nozke obejrzalam i tam juz absolutnie nic nie ma. Cale reszte cialka tez ladnie. Siersc pulchna i zadbana. Moja ksiezniczka jest pewnie depresyjna... Jak to bedzie wlasnie to, to bede sie troszczyc o krople Bacha.
A Lilly na pewno nie jest na Ciebie Dorotko uczulona.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 17 gości