InkaPigulinka - teraz ja cz. 12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 01, 2009 14:59 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

goodfriend pisze:
aglo pisze:A moje parę razy upolowały kotlety, po czym porzucały je na środku dywanu...:D Chyba nie bardzo wiedziały, co z nim zrobić :twisted: .

Mój Mąż potem je jadł i nie narzekał... :ryk:



:ryk: Padłam ;) Totek jak pierwszy raz dostał wołowinę to porozwalał ją po całym mieszkaniu.. Dosłownie znalazłam kawałki za kibelkiem i za kuwetą.. Rambo nie chciał już tego zjeść... Mąż również ;D



Moje kradły mięso i porzucały zdobycz w całości. Wystarczyło podnieść z dywanu, umyć, opanierować i usmażyć :D:D

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto gru 01, 2009 16:25 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

Cześć Ineczko. Nie mamy komputerka w domu i nie możemy z domku pisać :cry: Ale pozdrawiamy was serdecznie :1luvu:
Toril z rodzinką :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto gru 01, 2009 19:42 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

Cześć Inusiu! Jak minęły Tobie, Psotowi i Kuku Andrzejki?
Puma

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro gru 02, 2009 9:13 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

aglo pisze:A moje parę razy upolowały kotlety, po czym porzucały je na środku dywanu...:D Chyba nie bardzo wiedziały, co z nim zrobić :twisted: .

Mój Mąż potem je jadł i nie narzekał... :ryk:

Niechby spróbował narzekać!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:14 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

annette88 pisze:
MaryLux pisze:Ja chcę natychmiast, teraz, już!



i co z nimi zrobisz ?

Jak to co? Pobawinkam się nimi!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:15 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

goodfriend pisze:
aglo pisze:A moje parę razy upolowały kotlety, po czym porzucały je na środku dywanu...:D Chyba nie bardzo wiedziały, co z nim zrobić :twisted: .

Mój Mąż potem je jadł i nie narzekał... :ryk:



:ryk: Padłam ;) Totek jak pierwszy raz dostał wołowinę to porozwalał ją po całym mieszkaniu.. Dosłownie znalazłam kawałki za kibelkiem i za kuwetą.. Rambo nie chciał już tego zjeść... Mąż również ;D

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:16 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

Ja miałam złodziejski tandem - Mruczuś otwierał lodówkę i kradł mięso a Choco czyli suczka zjadała :twisted:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 02, 2009 9:17 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

tosiula pisze:Cześć Ineczko. Nie mamy komputerka w domu i nie możemy z domku pisać :cry: Ale pozdrawiamy was serdecznie :1luvu:
Toril z rodzinką :wink:

My mamy w domku komputer, ale bez neta. Ale to się zmieni

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:18 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

nanetka pisze:Cześć Inusiu! Jak minęły Tobie, Psotowi i Kuku Andrzejki?
Puma

Za krótko było, jak zwykle :( Dlaczego wszystkie fajne rzeczy szybko się kończą? :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:19 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

kussad pisze:Ja miałam złodziejski tandem - Mruczuś otwierał lodówkę i kradł mięso a Choco czyli suczka zjadała :twisted:

I z nikim się nie dzieliła?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:32 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

Tylko ze wspólnikiem i miałam wtedy kocurka "w ciąży" :twisted:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 02, 2009 9:34 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

Boskie te opowieści mięsne - zdolne te nasze koty że ho ho :-)
U mnie kiedyś Rózia tak podrzucała kawałki kurczaka że się do ściany przykleiły a Jovi ukradł kawałek kurczaka z własnie gotującego się rosołu :-)
Pozdrawiamy grudniowo ale cieplutko

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro gru 02, 2009 9:34 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

kussad pisze:Tylko ze wspólnikiem i miałam wtedy kocurka "w ciąży" :twisted:

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:35 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

ewung pisze:Boskie te opowieści mięsne - zdolne te nasze koty że ho ho :-)
U mnie kiedyś Rózia tak podrzucała kawałki kurczaka że się do ściany przykleiły a Jovi ukradł kawałek kurczaka z własnie gotującego się rosołu :-)
Pozdrawiamy grudniowo ale cieplutko

I nie sparzył pysia?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 02, 2009 9:38 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 12 30.11 Andrzejki :)

ewung pisze:Boskie te opowieści mięsne - zdolne te nasze koty że ho ho :-)
U mnie kiedyś Rózia tak podrzucała kawałki kurczaka że się do ściany przykleiły a Jovi ukradł kawałek kurczaka z własnie gotującego się rosołu :-)
Pozdrawiamy grudniowo ale cieplutko


8O :ryk: Co do gorących miąsek Totek uwielbia skwarki ;/ Jak naszykuję sobie skwarki do czegoś to muszę do piekarnika chować :roll:
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Paula05 i 158 gości