Cosia Czitka,Balbi,Mić-kopciuszki, wracajcie do gniazd!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 09, 2010 9:39 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić-czym śmierdzi biedronka i dlaczego?

Agn, dziękuje za informację.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lip 10, 2010 19:19 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić-czym śmierdzi biedronka i dlaczego?

I ja dziękuję za wszystkie linki i nasionka :P
Upał. Straszny upał. Koty ledwo żywe. Wprawdzie rano wybiegają z ogonami do góry do ogrodu, ale za godzinę mam trzy placki na chłodnych kaflach w przedpokoju. Czwarty się opala :roll:
Obrazek
No przecież debil. Matoł absolutny. MićMić znajduje największą plamę słońca i leeeeży...
A jaki zadowolony :P
Obrazek
Przeganiam go w cień, gdzieś w krzaki, a on za chwilę znowu na słońcu. Jutro zamknę w domu, ma być 34 w cieniu...
Cosia połamała mi wszystkie malwy, piękne, wysokie, kwitnące, jakoś sobie wymyśliła, że będzie się na nie wspinać i że potem
fajnie się łamią i można na nich spać. Bo tam cień. Balbusia aż płacze z upału i marudzi, jedynie Czitka zostaje w domu cały dzień, bo to jest kotka najmądrzejsza i wie, że trzeba te straszne temperatury przeczekać na włościach.
Jutro ma być jeszcze gorzej :(
Jak Wasze koty?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19067
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lip 10, 2010 19:30 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- straszny upał....

Miciuś :1luvu:
Chyba go trochę przybyło? ;)

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Sob lip 10, 2010 19:38 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- straszny upał....

Podobny nieco do kota w butach z najnowszego Shreka :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lip 10, 2010 21:08 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić-czym śmierdzi biedronka i dlaczego?

czitka pisze:Jak Wasze koty?

U mnie dywaniki futrzane po kafelkach leżą... Kuchnia, łazienka, balkon w części zacienionej... Wszystkie udają, że są takie zupełnie płaściutkie... I że ten skwar najlepiej przespać.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 10, 2010 21:16 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- straszny upał....

Ja też mam debile w domu. Dwa, z tym że jeden bardziej. Bunguś spędził CAŁY dzień na balkonie, grzejąc się wsłońcu. Po południu, kiedy zrobiło się ponad 40 stopni dołączyła do niego Luśka.

W domu zameldowały się po zachodzie słońca. Poza tym nie chcą jeść, pić niestety też, ale na razie żyją :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 11, 2010 8:37 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- straszny upał....

Już zaczęło grzać, ale moje stado wybiegło ochoczo z domu.
I Cosia przyniosła nieuszkodzone coś takiego 8O :
Obrazek
Piękna zielona gąsienica, larwa, nie wiem, nie znam się. Ogromna, długości wskazującego palca. Grubaśna. Podskakuje i szybko idzie. Tył, gdzie ten kolec. Ćma z tego będzie, czy hipopotam :wink: ?
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie lip 11, 2010 8:54 przez czitka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19067
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lip 11, 2010 8:39 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić-czym śmierdzi biedronka i dlaczego?

czitka pisze:No przecież debil. Matoł absolutny. MićMić znajduje największą plamę słońca i leeeeży...
A jaki zadowolony :P

MićMić zapewne ładuje akumulatory na zimę :smokin:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lip 11, 2010 9:07 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- jejku, co to takie zielone grube?

Zawisak może jakiś, tylko nie wiem, który ;)

Z tej rodzinki to fruczak gołąbek jest cudny :1luvu: Taki koliberek .

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie lip 11, 2010 9:11 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- jejku, co to takie zielone grube?

Ja już sie przeraziłam, że to z kuwety 8O .
Głosuję na hipcia, wykluje sie malutki zielony i bedzie potem sobie dojrzewał razem z moimi chrzesniakami. 8)
Wygląda, że bedzie samiec, wiec nazwiemy go Hipolit.
Niestety od razu jawi mi sie problem -trza go będzie ciachnąc czy nie ?
No, bo jak wiadomo ( a w każdym razie Wojtek wie na pewno :wink: ) hipopotamy znaczą teren nieco inaczej i w zasadzie skuteczniejsze byłby zainstalowanie korka.
Trzeba będzie sprawę przemyslec, bo o niekontrolowanym rozmnażaniu się hipopotamów po piwnicach raczej nie słyszałam, więc ten powód chyba odpada . Z jednak drugiej strony jak tak zaczną nagminnie spadac z drzew .... :roll:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 11, 2010 10:06 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- jejku, co to takie zielone grube?

Jaki zawisak-tawulec jest cudny na filmiku :1luvu:
Ale może jednak to hipcio? Rzeczywiście, pozostaje problem kastracji, jak dorośnie. Ja się nie podejmuję, ale tu chyba jest taki wątek o chętnych, co to noszą do kastracji, jak opiekun bardziej wrażliwy :( Jak są czujne dziewczyny, to same się zgłoszą 8)
A hipcio to pciowo raczej powoli chyba dojrzewa, mamy czas na przygotowania.
To zielone dojrzewa luzem w ogrodzie, mam na oku.
Cosia też :twisted:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19067
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lip 11, 2010 10:33 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- jejku, co to takie zielone grube?

Podziw dla Cosi, że nieuszkodzone doniosła. To zielone to dość łatwo gnietliwe jest.

W autobusie jadąc, człowiek myśli o dziwnych rzeczach.
Ja myślałam jeszcze o tych pnączach na dom.
Glicynia... moje marzenie...
Niestety, w warunkach balkonowych raczej nie przejdzie, bo duża rośnie.
http://www.pnacza.info/cgi/frame.cgi?glicynia

Obrazek
[Ze strony: http://blog.arttuba.com/tag/glicynia/ ]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lip 11, 2010 10:46 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- jejku, co to takie zielone grube?

Śliczna ta glicynia :1luvu:
Ale pewnie długo rośnie :( I kwitnie, to chyba też robi się pasieką. Muszę poczytać i popytać.
Też się dziwiłam, że Cośka nie zepsuła tego zielonego 8) Było w znakomitej formie, obejrzałam dokładnie. Jej to musiało w pysiu się kręcić, bo ruchliwe bardzo :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19067
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lip 11, 2010 10:52 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- jejku, co to takie zielone grube?

Glicynia rośnie szybko - do 3m rocznie. Ale fakt - z tego mojego zauroczenia zapomniałam, że chcesz takie, co pasieki nie robi...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lip 11, 2010 16:41 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić- jejku, co to takie zielone grube?

Witaj, Czitko!
Witam również wszystkich Twoich wątkowych gości.
I Twoje czterołapne. :)

To zielone grube to faktycznie coś z zawisaków. Najbardziej pasuje mi nastrosz lipowiec. Zerknij tu:
http://www.lepidoptera.pl/show.php?ID=170&country=SK
Obrazek
Mruczek i Inka

Advena

 
Posty: 652
Od: Pon lut 08, 2010 22:00
Lokalizacja: Wrocław albo Oleśnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości