no
człowiek i tapeta całkiem , całkiem
Sorry , najszczęśliwsza, Tobie na pewno nie do śmiechu, ale młody potencjał twórczy w sobie ma
Ale czym zmyc nutellę to nie mam pojęcia, w czasach jak moje dzieci były tak
twórcze to takiego czegos nie było

Oni uczciwie kredkami albo pisakami mażgali
najszczesliwsza pisze:Dość jęczenia!
Ja wczoraj zrobiłam mega sprzątanie...
A jutro do pracy

Ja tez wczoraj zrobiłam mega sprzątanie, czego absolutnie nie cierpię

, lodówka, wszystkie szafki w kuchni, cała łazienka włącznie z kafelkami na ścianach - masakra
A jak wieczorem, z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku

odpaliłam kompa, to tak mnie zaczął łeb bolec, że ledwo do wyrka się dowlekłam i spałam od 22 do 8
A ja do pracy dopiero w środę na nockę
Rozbieznośc nastroju, bo to tak, że dobrze ,że w ogóle do pracy, że jeszcze jest, a do du...., bo kurka jestem niby na emeryturze i chciałoby się trochę poleniuchować, a tu wielkie g....., bo za emeryturę przeżyć się nie da , a do zdechnięcia to ciut za dużo
W totolotka też nie wygrałąm
