Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt maja 28, 2010 12:02 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Ciesz się Secret póki są.
Jak miałam jeszcze długie to musiałam na siłe upychać w klamrę, żeby się zapięła. Z biegiem czasu kupowałam coraz mniejsze klamry aż pewnego dnia doszłam do wniosku, że nie ma nic gorszego niż starzejące się babsko, któremu sie wydale, że jest jeszcze rusałką i obcięłam :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt maja 28, 2010 12:05 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

:ryk: W rusalke sie nie bawie, po prostu zal mi je obciac, bo tak latwo jest. Tylko nie z czesaniem. Ale jak mnie jakis napad zlapie to pojde do fryzjera i po wlosach. Musze siostre moja na nowe zdjecia namowic, to wstawie kiedys.
Te duze klamry by mi sie przydaly. :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt maja 28, 2010 12:11 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Dobra i gęsta sierść dodaje urody w każdym wieku, Ty zresztą jeszcze masz czas :wink:
Mnie bardziej chodzi o to, że niektóre babki nie wiedzą kiedy przestać i wachlują żałosnymi trzema piórami zamiast sprawić sobie twarzową fryzurkę :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt maja 28, 2010 12:18 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

mmk, morze, nasze polskie, Jastarnia city :1luvu: Czujesz klimaty ? :wink:
Spoko wodza, jedzenie się skombinuje nie ? :twisted: A na niewyprasowane ciuchy to chyba muszę jakąś przyczepke skombinować, bo do combi nie wlezą ... :roll:

AYO, wiem co piszesz. Znam w okolicy kilka pań, ale to takich juz całkiem siwiutkich, leciwych, które nadal z włosem rozwianym, długim latają. Jedna czasem robi koński ogon, no i oczka wtedy dziwnie w tej całości jej wyglądają :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt maja 28, 2010 12:26 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

No, super klimaty.
Tylko ktoś tu chyba o nas zapomniał :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt maja 28, 2010 12:30 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

:ryk: Bo rykne. Prawde mowicie. Trudno jest przegadac, jak sie ktos mlodosci i zlych rad trzyma.
Co ale zauwazylam, teraz mam nadzieje, ze mnie nie pozabijacie, ze polskie kobiety wszystkiego troche za duzo uzywaja. Idac przez miasto moge od razu rozroznic, ktora jest polka. Ruski tez dobrze poznac jest. Ale polki to sa takie sobie paniusie i maja i wlosy postawione natapirowane, i ubranie zawsze jak na bal, i umalowane za mocno no i obwieszone jak choinki.
Ja nie mam nic przeciwko temu, zeby sie starannie ubrac i umalowac, bo tez to robie, ale prosze nie az tak! Kobieta tez kobieco wyglada, jak ma troche miej tego wszystkiego. Tylko jak jest calkiem nie zadbana to az strach patrzec.

Nie bijcie mnie tylko prosze.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt maja 28, 2010 12:50 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Secret, ale Ty też Polka przecie ? :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt maja 28, 2010 12:55 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Nie mam zdania - nigdy nie byłam na Zachodzie.
Nasza ulica generalnie mi sie podoba, choć jakiś procent cudaków zawsze się znajdzie. Spotkałam sie z odwrotnymi raczej opiniami, że w porównaniu z kobietami z zachodu Polki są bardziej zadbane i nie pozwalaja sobie na wychodzenie w jakiś nieokreślonych szmatach :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt maja 28, 2010 12:59 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Ale zniemczona już trochę :wink:

A propos Niemek - jak pojechałam pierwszy raz do Deutschlandu, nie mogłam patrzeć na młode kozy, które nosiły spódnice lub spodnie spuszczone do linii dolnych włosów, a na wierzchu wałek tłuszczu :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt maja 28, 2010 13:14 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Bo to chyba zależy od jednostki. Są u nas takie, które nic ze sobą nie robią, a powinny, a są takie, co przesadzają, albo po prostu nie potrafią odpowiednio użyć kosmetyków albo się ubrać. Znałam na studiach dziewczynę, która próbowała się malować a wychodziły jej z tych prób plamy od źle rozprowadzonego podkładu i wokół oczy ślady tuszu, który nie trafił na rzęsy :roll: Różnie bywa...
Miałam trudną rozmowę i nie wiem co z tym zrobić. Będzie jeszcze dogrywka i być może ciąg dalszy... Najchętniej bym uciekła...
Dziś mija pół roku, od kiedy Rosen jest u nas
Przepraszam za rwane myśli, ale nie mogę się pozbierać

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt maja 28, 2010 13:20 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

:?:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt maja 28, 2010 13:26 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

wyjdź, ochłoń, wróć, rozwiąż :ok: :ok: :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt maja 28, 2010 13:32 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Ciężko jest coś rozwiązać kiedy druga strona nie ma na to ochotyi upiera się, że wyłączną odpowiedzialność za zaistniałą sytuację ponoszę ja (my). Nie bardzo jest jak rozmawiać, kiedy problemy narastały, a nikt nic nie mówił, bo powinnam sama się domyślać :roll: Teraz jest już taki stan przekonania o własnej racji i nakręcenia na konflikt, że nie przechodzą ani argumenty ani prośby o wyjaśnienie albo o wytłumaczenie oczekiwań na przyszłość. Sprawa rodzinna- takie są chyba najgorsze :(

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt maja 28, 2010 13:33 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Mmk my się nie dajemy!! Trzymamy się, tak?
:ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt maja 28, 2010 13:39 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Samo życie ... . Czasem trzeba naprawde po prostu wyjść, w przenośni i dosłownie. Odczekać.
Nerwowe dni, problemy, stres, kiepskie ciśnienie i czasami ludzie eksplodują jak korekt z szampana.
Wiem, łatwo się radzi. Ale nie jesteś osamotniona, każda z nas ma takie dni :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paulusek i 14 gości